Newsy

Barbara Hetmańska nagrywa płytę. Już nie jako Kendi

2015-06-09  |  06:55

Barbara Hetmańska kończy z dyskotekowym wizerunkiem Kendi. Nowa płyta wokalistki utrzymana będzie w stylistyce muzyki alternatywnej. Premiera krążka planowana jest na jesień tego roku.

Barbara Hetmańska przez kilka lat występowała pod pseudonimem Candy Girl, tworząc muzykę elektroniczno-popową. Nagrała trzy albumy studyjne, udało się jej także zaistnieć na rynku muzycznym Chin, Korei i Mongolii. W 2015 roku wokalistka postanowiła zmienić pseudonim na Kendi, głównie ze względu na zbyt skomplikowaną pisownię poprzedniego. W krótkim czasie zrezygnowała jednak nie tylko z nowego pseudonimu, lecz także z dotychczasowego wizerunku.

– Nie ma już Kendi, a już na pewno Candy Girl, jestem ja, czyli Basia Hetmańska. I tworzę muzykę taką, jaką zawsze chciałam tworzyć, taką, z jakiej się wywodzę, ponieważ moi rodzice tworzyli muzykę alternatywną, więc wracam do tego. Właściwie mamy już skończony album, jeżeli chodzi o kompozycje oraz teksty. Trzeba go w tej chwili wyprodukować – mówi Barbara Hetmańska agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Wokalistka zapowiada, że już wkrótce pojawi się singiel zapowiadający jej nową płytę. Kawałek jest już praktycznie gotowy, w najbliższym czasie zostanie zmasterowany. Hetmańska rozmawia już także z wydawnictwem o planie promocyjnym płyty.

– Ona się pojawi na jesieni, natomiast nie chciałabym jeszcze podawać terminów, ponieważ ona jest skończona, ale trzeba ją wyprodukować, a to jest najcięższe ze względu na to, że używamy rzeczy takich archaicznych trochę. Wracamy do starych taśm, do Korgów, dlatego to musi trochę potrwać – mówi Barbara Hetmańska.

Wokalistka twierdzi, że pożegnanie z Candy Girl nie było trudne i nastąpiło we właściwym momencie. Hetmańska czuła się już zmęczona dotychczasowym stylem muzycznym i niezadowolona z kierunku, w którym zmierza współczesna muzyka popowa. Była znudzona i coraz częściej wracała do płyt, które niegdyś podarował jej ojciec.

– Odkrywałam nowe szwedzkie zespoły, oglądałam nowe teledyski. Większość z tych rzeczy to raczej taki hołd natury. Jest tam jak najmniej tańczenia i kolorowych rzeczy, i to mnie obecnie kręci – mówi Barbara Hetmańska.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Nie żyje Jadwiga Jankowska-Cieślak

Jadwiga Jankowska-Cieślak: Zwykle Złota Palma otwiera ścieżkę do kariery, a mi zamknęła. W Polsce trwał wtedy stan wojenny i musiałam szybko wracać do kraju

Z wielkim smutkiem przyjęliśmy wiadomość o śmierci Jadwigi Jankowskiej-Cieślak jednej z najbardziej wybitnych polskich aktorek. Z tej okazji pragniemy podzielić się z Państwem jednym z ostatnich wywiadów, jakich udzieliła naszej redakcji.

Zdrowie

Katarzyna Dowbor: Jak najszybciej muszę się zaszczepić przeciw kleszczowemu zapaleniu mózgu. Do tej pory zabezpieczałam przed tymi pasożytami tylko moje zwierzęta

Prezenterka przyznaje, że do tej pory nie zdawała sobie sprawy, że kleszczowe zapalenie mózgu to taka podstępna i groźna choroba. Jest ona wywoływana przez wirusa, który dostaje się do naszego organizmu w wyniku ukłucia przez kleszcza. Dlatego tak ważne jest, by przed tymi pajęczakami zabezpieczać nie tylko naszych pupili, ale także siebie. Katarzyna Dowbor już umówiła się na przyjęcie odpowiedniej szczepionki. Z danych opracowanych przez Ośrodek Badań Socjomedycznych Instytutu Stosowanych Nauk Społecznych UW wynika, że na taki krok decyduje się zaledwie co dziesiąty Polak.

Moda

Julia Kamińska: Założyłam sobie, że w tym roku nie będę kupować żadnych nowych ubrań. Z sukcesem sprzedaję też swoje rzeczy na popularnej platformie

Aktorka chętnie podjęła wyzwanie „no-buy 2025” i jak zapewnia, w tym roku nie zamierza kupować żadnych nowych ubrań. Poza tym systematycznie „wietrzy” swoją szafę i te rzeczy, które już nie są jej potrzebne, sprzedaje przez internet albo oddaje znajomym. Julia Kamińska zaznacza też, że kompletując stylizację na czerwony dywan, stara się nie wydawać pieniędzy na nowe ubrania. Najpierw zagląda do garderoby, by znaleźć w niej coś, co można ponownie wykorzystać.

Infrastruktura

Mazowsze turystycznie radzi sobie lepiej niż przed pandemią. Odwiedzających przyciąga już nie tylko Warszawa

Województwo mazowieckie jest liderem pod względem liczby turystów. W ubiegłym roku odwiedziło je prawie 7 mln gości. I choć lokomotywą ruchu turystycznego pozostaje Warszawa, to coraz więcej osób wybiera zwiedzanie regionu w wolniejszym tempie niż w stolicy i bliżej natury. Mazowsze od lat postrzegane było jako idealny kierunek na mikrowyprawę, ale teraz przybywa osób, które chcą się tu zatrzymać na dłużej niż 1–2 dni.