Mówi: | Cezary Pazura |
Funkcja: | aktor |
Cezary Pazura: Nie tylko mężczyźni mają swoje tajemnice, kobiety też. Każdy człowiek ma swoją drugą, ciemną naturę
Aktora niedługo będzie można zobaczyć w serialu TVN zatytułowanym „Tajemnica zawodowa”. Cezary Pazura ma nadzieję, że przypadnie on do gustu widzom nie tylko ze względu na dobrą obsadę aktorską, ale również dlatego, że jego fabuła opowiada o uniwersalnych problemach, z jakimi mierzy się wiele osób. Grany przez niego bohater, Andrzej Żurawski, to ceniony lekarz, chirurg, ginekolog – autorytet uwielbiany przez wszystkich pacjentów. Prywatnie skrywa on jednak mroczną tajemnicę. Od dwóch lat zdradza żonę z inną kobietą, co wychodzi na jaw dopiero po ataku nożownika.
Nowa produkcja TVN-u łączy w sobie wątki prawnicze z medycznymi. Widzowie będą mieli okazję obserwować wydarzenia rozgrywające się zarówno na sali sądowej, jak i operacyjnej. Przypadki medyczne inspirowane autentycznymi wydarzeniami pozwolą zagłębić się w poruszające ludzkie historie, a także poznać zawód lekarza z różnych perspektyw. To także opowieść o radzeniu sobie z problemami, które wydają się być nie do przejścia.
– Andrzej Żurawski, bohater, którego gram, jest wspaniałym, bardzo dobrym chirurgiem, lekarzem, ale też ma pewne kłopoty życiowe. Kiedyś popełnił błąd i będzie się musiał jakoś z niego wykaraskać. Ma wspaniałą żonę, która jest prawnikiem, i zrobił jej krzywdę. Czy niechcący? No właśnie ciężko jest opowiedzieć film bez zdradzania szczegółów – mówi agencji Newseria Lifestyle Cezary Pazura.
10-odcinkowa seria będzie miała swoją premierę już 17 lutego o 21:30 w telewizji TVN i na player.pl. Cezary Pazura jak najbardziej chce zaintrygować widzów i zachęcić do oglądania nowej produkcji, a jednocześnie jest zobowiązany do tego, żeby nie zdradzać całej fabuły.
– Już sam tytuł „Tajemnica zawodowa” prowokuje do tego, żeby tę tajemnicę zatrzymać. I w tym przypadku moją tajemnicą zawodową jest utrzymanie tajemnicy na razie przed widzami do premiery naszego serialu – mówi aktor.
Jego zdaniem każdy człowiek nosi w sobie jakieś tajemnice, które skrywa głęboko w sercu. Wielu z nas bije się też z myślami, czy powinny one ujrzeć światło dzienne, czy lepiej zachować je dla siebie.
– Nie tylko mężczyźni mają swoje tajemnice, kobiety też. Jesteśmy utkani z tajemnic, każdy jakąś ma, tak przynajmniej twierdził Freud i jemu podobni psychologowie. Każdy ma swoją drugą, ciemną naturę. I nasz serial jest właśnie próbą zmierzenia się z tym problemem, gdzie kończy się uczciwość, gdzie kończy się miłość i zaczyna się zdrada, oszustwo, kłamstwo, bo to są największe przeszkody do osiągnięcia szczęścia – mówi Cezary Pazura.
W rolę zdradzonej i oszukanej żony lekarza wcieli się Magdalena Różczka. Serialowa Julia Żurawska jest z wykształcenia prawniczką. Ukończyła aplikację adwokacką, ale po ślubie całkowicie poświęciła się wychowaniu dzieci. Kiedy jednak jej mąż pada ofiarą nożownika, kobieta wraca do zawodu i występuje pierwszy raz od lat na sali sądowej jako jego obrońca, walcząc o oczyszczenie z zarzutów kryminalnych. Dylemat, przed którym stanie prawniczka, wywróci jej dotychczasowy poukładany i spokojny świat, a ją samą wciągnie w ryzykowną grę.
Czytaj także
- 2024-02-19: Po trudnym 2023 roku branża piwowarska oczekuje ożywienia na rynku piwa. Od kilku lat udział w sprzedaży zwiększa piwo bezalkoholowe
- 2024-03-21: Joanna Trzepiecińska: Z „Rodziny zastępczej” mam same dobre wspomnienia. Do dziś odcinam kupony sympatii widzów
- 2024-02-15: Joanna Liszowska: Dwudziesty trzeci sezon „Przyjaciółek” będzie wyjątkowy. Nasi widzowie zgromadzeni przy wielkanocnych stołach będą mogli zobaczyć, jak bohaterki serialu zasiadają do wigilii
- 2024-02-05: Olej palmowy znajduje się w połowie produktów na sklepowych półkach. Wbrew powszechnemu przekonaniu jego produkcja nie musi szkodzić środowisku
- 2024-01-30: Zatajanie negatywnych informacji o sobie może być dużym obciążeniem psychicznym. Reakcja odbiorcy na wyjawiony sekret zwykle jest łagodniejsza niż oczekiwana
- 2024-01-24: Ewa Chodakowska: Parom, które borykają się z problemami, polecam aktywność fizyczną. Dzięki niej pozbędą się złych emocji i będą miały wspólny cel
- 2024-01-11: Transport szuka alternatywy dla paliw kopalnych. Najbardziej perspektywiczny jest wodór, a rozwój biopaliw przebiega wolniej od oczekiwań
- 2024-01-04: Na razie bez boomu w sektorze biogazu. Mimo specustawy barierą wciąż pozostają wysokie koszty takich inwestycji i brak akceptacji społecznej
- 2023-12-18: Konsumenci coraz częściej sięgają po owoce i warzywa z mniejszą ilością pestycydów. Sadownicy zmieniają podejście do produkcji
- 2023-12-04: Producenci części motoryzacyjnych i warsztaty nie są gotowe na 2035 rok. Dla wielu z nich konieczna będzie zmiana profilu działalności
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Partner Serwisu Zdrowie
Media
Michel Moran: Dorota Szelągowska jest dobrą i prawdziwą osobą, a coraz mniej prawdziwych ludzi na tym świecie. Jesteśmy przyjaciółmi, odkąd spotkaliśmy się w programie
Znany szef kuchni cieszy się z tego, że dane mu jest realizować tak ważny dla niego projekt zawodowy wspólnie z Dorotą Szelągowską. Choć wcześniej sporadycznie spotykali się na korytarzach TVN–u, to dopiero na planie programu „MasterChef Nastolatki” mieli okazję bliżej się poznać. Szybko nawiązali nić porozumienia i zostali przyjaciółmi. Teraz obydwoje nie szczędzą sobie pochwał i miłych słów.
Styl życia
Maria Sadowska: Niektórym się nie chce i zamiast malowania pisanek używają gotowych barwników albo naklejek. Dla mnie to jedna z najważniejszych tradycji świątecznych
Reżyserka podkreśla, że w kultywowaniu tradycji przygotowywania pisanek nigdy nie wybiera drogi na skróty. Nie dla niej więc gotowanie jajek w łupinach cebuli czy ozdabianie naklejkami. Maria Sadowska preferuje ręcznie malowane pisanki i tuż przed Wielkanocą angażuje do tego swoich bliskich. Jej zdaniem to doskonała okazja do pogłębienia relacji rodzinnych, a także do uruchomienia czasem uśpionych pokładów wyobraźni i kreatywności.
Handel
Polacy jedzą coraz mniej jaj. Częściej sięgają po te z chowu alternatywnego, za które są skłonni zapłacić więcej
Od 10 lat sukcesywnie rośnie udział alternatywnych systemów chowu kur niosek. Pochodzi z nich już co trzecie opakowanie jaj, choć nadal w klatkach żyje ponad 37 mln kur. Stopniowe zmiany w hodowli to skutek większej świadomości konsumentów, za którymi podąża branża HoReCa. Są oni gotowi nawet zapłacić więcej za jajka, które pochodzą z chowu nieklatkowego.