Newsy

Dekoracja okna na święta stworzy w domu świąteczny klimat widoczny nawet z ulicy. Warto wykorzystać specjalne witraże, girlandy świetlne i zawieszki

2016-12-12  |  06:30
Mówi:Patrycja Zaczyńska
Funkcja:architekt
Firma:założycielka międzynarodowej pracowni projektowo-wykonawczej ADP ARCH LTD
  • MP4
  • W aranżacji okna na Boże Narodzenie liczy się dobry pomysł i odpowiedni dobór dodatków. Kluczową role odgrywają tutaj przede wszystkim witraże, girlandy i latarenki, które załamują światło i stwarzają niepowtarzalny nastrój. Niezwykle gustownie prezentują się również zawieszki, na przykład w postaci gwiazdek czy serduszek, specjalne naklejki czy rysunki sprayem. Styliści nie mają wątpliwości, odpowiednia dekoracja okien nie tylko stworzy świąteczny klimat i ozdobi dom od wewnątrz, ale także od strony z ulicy.

    Dekoratorzy podkreślają, że zanim zabierzemy się do dekorowania okien na święta, najpierw musimy wybrać styl, w jakim chcemy zrobić świąteczną aranżację. Przede wszystkim warto dostosować ją do reszty pomieszczenia – jeśli salon urządzony jest klasycznie, najlepiej wybrać tradycyjne ozdoby, a jeśli wnętrze ma charakter nowoczesny i bardziej industrialny, to w tym przypadku bardziej sprawdzą się designerskie dekoracje.

    Na rynku pojawiły się np. takie elementy jak witraże – szklane bądź papierowe, które zawieszone na oknach pięknie odbijają światło. Często mają one też taki element, w którym można zainstalować świece i wtedy jeszcze dodatkowo potęgują ten efekt – mówi agencji Newseria Lifestyle Patrycja Zaczyńska, architekt, założycielka międzynarodowej pracowni projektowo-wykonawczej ADP ARCH LTD.

    Niezwykle gustownie wyglądają też lampiony, świeczniki lub stylowe latarenki ustawione na parapecie. Rozświetlają wnętrze, wprowadzają przytulną atmosferę i zwłaszcza w tych krótkich, pochmurnych dniach mogą poprawić nam nastrój.

    – Bardzo polecam różnego rodzaju witraże oraz girlandy świetlne. Możemy je sobie dobrać do charakteru naszego wnętrza, czy nam będą bardziej pasować w rustykalnym stylu, np. wykonane z metalu, czy ozdobione kryształami bądź zwykłe. I tutaj należy też zwrócić uwagę na to, jakiego koloru jest okablowanie, czy nam będzie pasowało do wnętrza, czy to są białe kable, zielone czy czarne – radzi Patrycja Zaczyńska.

    Na rynku dostępne są również spraye, za pomocą których możemy stworzyć różne malunki na oknach – czy to choinki, czy płatki śniegu. Tym, którzy stawiają na minimalizm, styliści polecają klasyczne świece ustawione na parapecie w srebrnych lampionach albo gałązki świerkowe przystrojone bombkami.

    Polacy bardzo chętnie ozdabiają również swoje domy tysiącami światełek z zewnątrz, na wzór amerykański. Każdego roku, w okresie przedświątecznym na sklepowych półkach pojawia się coraz więcej ozdób i dekoracji świetlnych, dlatego możliwości są wręcz nieograniczone.

    W Stanach są pięknie ustrojone rezydencje na zewnątrz. Po prostu w tym czasie każdy chce dołożyć coś do tego klimatu świątecznego i głównie stawia się na bajkowe klimaty, bajkową tematykę: renifery, gwiazdor, aniołki. Ale ja zawsze zauważam, że warto jest pomyśleć, czy to pasuje do naszego charakteru i do gości, których będziemy przyjmować, jaki to będzie całokształt tworzyć z domem – mówi Patrycja Zaczyńska.

    Zdaniem stylistów, przesyt nie jest wskazany. Dekoracja powinna być delikatna, ale podkreślająca świąteczną atmosferę. Dom ubrany w girlandy błyszczących światełek może się prezentować niezwykle efektownie.

    Jeżeli jest ciekawa architektura bryły budynku, to można pokusić się o podkreślenie elementów architektonicznych świetlnymi girlandami. Jeżeli mamy np. jakieś pilastry, jakieś wyżłobienia w murze, to również możemy to podkreślić, dodatkowo kształt okien, kształt drzwi, możemy to podkreślić. Możemy wydobyć tę bryłę i nasz dom będzie w nocy pięknie podświetlony – mówi Patrycja Zaczyńska.

    Stylowym dopełnieniem może być iluminacja ogrodu. Niewiele potrzeba, żeby stworzyć prawdziwie świąteczny nastrój. Wystarczą łańcuchy żarówek oplatających wejście i świerki w donicach.

    Tutaj też stawiałabym tutaj na umiar, zwłaszcza, jeżeli chodzi o tonację kolorystyczną, Najlepiej zdecydować się na jeden kolor, nasz ulubiony i w ten sposób udekorować kilka drzewek. Ale tak naprawdę to wszystko zależy od pomysłu, bo ja mogę mieć taki pomysł na dany ogród, a ktoś może mieć zupełnie inny pomysł i on też się świetnie sprawdzi – dodaje Patrycja Zaczyńska.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Zdrowie

    Katarzyna Dowbor: Jak najszybciej muszę się zaszczepić przeciw kleszczowemu zapaleniu mózgu. Do tej pory zabezpieczałam przed tymi pasożytami tylko moje zwierzęta

    Prezenterka przyznaje, że do tej pory nie zdawała sobie sprawy, że kleszczowe zapalenie mózgu to taka podstępna i groźna choroba. Jest ona wywoływana przez wirusa, który dostaje się do naszego organizmu w wyniku ukłucia przez kleszcza. Dlatego tak ważne jest, by przed tymi pajęczakami zabezpieczać nie tylko naszych pupili, ale także siebie. Katarzyna Dowbor już umówiła się na przyjęcie odpowiedniej szczepionki. Z danych opracowanych przez Ośrodek Badań Socjomedycznych Instytutu Stosowanych Nauk Społecznych UW wynika, że na taki krok decyduje się zaledwie co dziesiąty Polak.

    Moda

    Julia Kamińska: Założyłam sobie, że w tym roku nie będę kupować żadnych nowych ubrań. Z sukcesem sprzedaję też swoje rzeczy na popularnej platformie

    Aktorka chętnie podjęła wyzwanie „no-buy 2025” i jak zapewnia, w tym roku nie zamierza kupować żadnych nowych ubrań. Poza tym systematycznie „wietrzy” swoją szafę i te rzeczy, które już nie są jej potrzebne, sprzedaje przez internet albo oddaje znajomym. Julia Kamińska zaznacza też, że kompletując stylizację na czerwony dywan, stara się nie wydawać pieniędzy na nowe ubrania. Najpierw zagląda do garderoby, by znaleźć w niej coś, co można ponownie wykorzystać.

    Infrastruktura

    Mazowsze turystycznie radzi sobie lepiej niż przed pandemią. Odwiedzających przyciąga już nie tylko Warszawa

    Województwo mazowieckie jest liderem pod względem liczby turystów. W ubiegłym roku odwiedziło je prawie 7 mln gości. I choć lokomotywą ruchu turystycznego pozostaje Warszawa, to coraz więcej osób wybiera zwiedzanie regionu w wolniejszym tempie niż w stolicy i bliżej natury. Mazowsze od lat postrzegane było jako idealny kierunek na mikrowyprawę, ale teraz przybywa osób, które chcą się tu zatrzymać na dłużej niż 1–2 dni.