Newsy

Moda na kompozycje z ozdobnych traw w aranżacji ogrodów

2014-03-19  |  06:10
Mówi:Kamila Tomasiewicz
Funkcja:architekt krajobrazu
Firma:Autorska Pracownia Architektury Krajobrazu „Jardin”
  • MP4
  • W tym sezonie w aranżacji ogrodów najmodniejsze są trawy ozdobne. Wprowadzają do ogrodu lekkość, umiejętnie dobrane i właściwie wyeksponowane mogą tworzyć gustowne kompozycje, a przy tym zasłonić mało atrakcyjne fragmenty ogrodu. Wciąż pojawiają się ich nowe gatunki i odmiany. Bardzo popularne są także byliny, które stwarzają architektom krajobrazu wiele możliwości. W kolorystyce ogrodowej dominuje w tym sezonie odcień szmaragdowy.

    – W ogrodach pojawia się dużo traw. Są rozplenice, miskanty. Nadal niestety nie możemy hodować trawy pampasowej – ona raczej u nas nie przetrwa zimy. Parę lat temu, było bardzo dużo ogrodów, które były tylko z samych iglaków i ewentualnie jakiś tam liściasty żywopłot. Teraz wraca moda na bardziej urozmaicone kompozycje – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Kamila Tomasiewicz, architekt krajobrazu.

    Ozdobne trawy doskonale prezentują się na brzegach oczek wodnych, skalniaków, w pobliżu drewnianych ozdób i dużych kamieni. Wśród nich można wyróżnić gatunki wysokie, z wydłużonymi liśćmi i kwiatostanem, który faluje na wietrze, wprowadzając do ogrodu lekkość i delikatny ruch oraz niskie, które rozrastają się w zielone lub srebrzyste kobierce i doskonale podkreślają urodę kolorowych kwiatów posadzonych w ich sąsiedztwie. 

    Ludzie przestali się bać bylin, czyli takich roślin, które kwitną, natomiast nie są to rośliny jednoroczne.  Nie trzeba ich rozsiewać i pikować, tylko wystarczy je raz posadzić, potem tylko dbać właściwie dwa razy w roku – wiosną i jesienią. One zapewniają nam bardzo dużo różnorodnych wielkości, kształtów, kolorów i są kontynuacją kompozycji z krzewów i drzew ozdobnych – mówi Kamila Tomasiewicz.

    W tym sezonie najmodniejszym kolorem w aranżacji ogrodu jest kolor szmaragdowy. Architekci krajobrazu radzą, by operować nim na zasadzie dodatków, np.  ustawić donice właśnie w takim odcieniu na tarasie czy balkonie. Można również wprowadzić do ogrodu rośliny w tej kolorystyce – czasem wystarczy jedna okazała, ustawiona w centralnym punkcie ogrodu.

    Teraz jest dobry czas na sadzenie roślin kopanych, czyli z nagą bryłą korzeniową, hodowanych nie w donicach, tylko na polu. W tej chwili właśnie jest świetny czas, żeby je wykopywać i przesadzać do ogrodów. Jeśli chodzi o pojemnikowane rośliny, to właściwie, jeśli tylko pogoda pozwoli, czyli nie będzie zbyt dużych przymrozków w ciągu dnia i w nocy, możemy je sadzić praktycznie od wiosny do późnej jesieni – dodaje Kamila Tomasiewicz.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Media

    Finanse

    Jedna trzecia pacjentów jest niedożywiona przy przyjęciu do szpitala. Od tego w dużej mierze zależą rokowania

    Niedożywienie pacjentów w szpitalach jest zjawiskiem powszechnym – w Polsce stan ten dotyczy jednej trzeciej osób już w momencie wizyty w Izbie Przyjęć, a w trakcie hospitalizacji pogłębia się u kolejnych 20–30 proc. O roli leczenia żywieniowego mówi się już coraz więcej, również jako o odrębnej opcji terapeutycznej w niektórych chorobach z autoagresji. W ocenie ekspertów wciąż jednak brakuje wiedzy na ten temat, zwłaszcza u lekarzy innych specjalizacji niż onkologiczne, gastroenterologiczne czy chirurgiczne. Tymczasem dobre odżywienie nie tylko przekłada się na szybsze zdrowienie, ale i realne oszczędności dla systemu.

    Nowe technologie

    Wiktor Dyduła: Słyszę coraz więcej utworów wygenerowanych przez sztuczną inteligencję. Trudno je odróżnić od kompozycji stworzonych przez ludzi

    Wokalista zauważa, że nowoczesne technologie rewolucjonizują nasze życie i mają zastosowanie w różnych dziedzinach. Jeżeli natomiast chodzi o sztuczną inteligencję, to nie ma on nic przeciwko kreatywnemu jej wykorzystaniu również w branży muzycznej. Ale choć AI potrafi wygenerować już całkiem dobrze brzmiące utwory, to przecież na koncertach hologramy czy awatary nie dostarczą odbiorcom takich emocji, jakie towarzyszą występom prawdziwych artystów.