Newsy

Nowoczesne tkaniny obiciowe są bardzo łatwe do czyszczenia. Wystarczy zwilżona wodą szmatka, aby usunąć nawet plamy z wina

2014-11-13  |  06:00
Mówi:dr Krystyna Łuczak-Surówka
Funkcja:historyk sztuki i designu
  • MP4
  • Nowe technologie wyrobu tkanin pozwalają stosować te same materiały obiciowe do mebli zarówno domowych, jak i ogrodowych. Tkaniny te są nie tylko dekoracyjne, lecz także funkcjonalne. Uwielbiają je zwłaszcza właściciele zwierząt domowych, bowiem niezwykle łatwo się je czyści. Najczęściej wystarczy zwilżona wodą szmatka, aby usunąć zabrudzenia zostawione przez psie łapy, a nawet plamy po winie.

    Zdaniem specjalistów wyrób tkanin był efektem pragnienia naśladowania natury przez człowieka. Pierwsze, prymitywne w formie, tkaniny człowiek zaczął wyrabiać już przed 8 tysiącami lat. Były to wyroby zrobione z luźno splecionych włókien, traw, pasków zwierzęcej skóry, a nawet gałęzi. Prymitywne warsztaty tkackie zaczęły powstawać już w neolicie, a pierwsze tkaniny miały naturalne kolory włókien. Z czasem, w miarę postępu technicznego, tkaniny stawały się coraz cieńsze, lżejsze i bardziej miękkie. Szybko też przestały służyć człowiekowi wyłącznie do okrywania ciała.

    Tkaniny w naszych wnętrzach były zawsze, bo zapewniały nam ciepło, takie fizyczne ciepło. Po prostu wydzielaliśmy sobie mniejsze strefy i te grube tkaniny zatrzymywały to ciepło, bo jeszcze nie było centralnego ogrzewania. Dodawały też ciepła wizualnego. Dobieranie kolorów, grube aksamity, to wiązało się też z naszymi zmieniającymi się potrzebami estetycznymi. Dzisiaj tkaniny są dużo lżejsze, w dużo większym stopniu przywiązujemy też wagę do ich funkcjonalności. Co nie oznacza, że my tej estetyki nie doceniamy mówi dr Krystyna Łuczak-Surówka, historyk sztuki i designu, w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle.

    Nowoczesne tkaniny muszą spełniać dwa warunki: być zarówno estetyczne, jak i funkcjonalne. Zaawansowana technologia sprawia, że znacznie poszerzają się możliwości wykorzystania jednej tkaniny. Hitem ostatnich kilku sezonów są materiały wielofunkcyjne, które można wykorzystać zarówno do obicia krzeseł, uszycia zasłon, jak i abażuru na kinkiet. Coraz bardziej zaciera się granica między przestrzenią zewnętrzną i wewnętrzną. Nowe technologie umożliwiają posiadanie mebli w tej samej tkaninie zarówno w salonie, jak i ogrodzie.

    – Technologia sprawiła, że te same tkaniny możemy zastosować w środku naszego domu i na zewnątrz, na przykład na tarasie. I nie będzie to inna tkanina w tym samym kolorze i o podobnej strukturze, tylko dokładnie ta sama. Właściwie każda marka stara się dzisiaj mieć w swojej ofercie tkaniny, które są indoorowe i outdoorowe, czyli właśnie takie, które łączą dwie funkcje – mówi dr Krystyna Łuczak-Surówka.

    Tkaniny XXI wieku cechuje także łatwość w czyszczeniu. Często wystarczy sama woda, ściereczka lub zwykła szkolna gumka do ścierania, aby usunąć zabrudzenia. Nie trzeba więc już chronić mebli przed małymi dziećmi lub zwierzętami domowymi. Nawet plama z wina lub po kawie jest łatwa do usunięcia.

    Przyzwyczailiśmy się w XX wieku, że są materiały i produkty powtarzalne, seryjne, że mamy tę gwarancję jakości oraz tego, że to jest to samo. Natomiast w XXI wieku chcemy czegoś więcej. Chcemy w tej masowej produkcji mieć też indywidualności, wiedzieć, że coś jest robione specjalnie dla nas. I stąd takie pochylenie się nad tym, że tkanina ma taką właściwość niemalże magiczną, że pod wpływem wody daje się czyścić. Rozwiązuje nam to dużo problemów i oszczędza czas – mówi dr Krystyna Łuczak-Surówka.

    Tkaniny dają ogromne możliwości kreowania przestrzeni w indywidualnym, niepowtarzalnym stylu. Mogą nadać wnętrzu zarówno nowoczesny, jak i rustykalny charakter, w zależności od użytego materiału. Obrus z materiału w kwiaty nada kuchni przytulny wygląd, jedwab w salonie przywiedzie na myśl luksus i nowoczesność. Warto jednak pamiętać o tym, by tkanina pasowała do rodzaju mebla. Antyki nie będą dobrze wyglądały w towarzystwie pluszu lub lnu.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Żywienie

    Wiktor Dyduła: Praca w charakterze kelnera jest bardzo ciężka fizycznie i psychicznie. Dlatego trzeba dawać napiwki, bo nawet 5 zł może zrobić komuś dzień

    Zanim usłyszała o nim cała Polska, Wiktor Dyduła zarabiał między innymi jako animator zabaw dla dzieci, kelner i uliczny grajek. Każde zajęcie miało swoje plusy i minusy, ale jego najbardziej cieszyło to, że dzięki nim może poznawać ciekawych ludzi. Wokalista podkreśla, że ma duży szacunek do pieniądza i prawie zawsze daje też napiwki, bo wie, że to najlepsza forma docenienia pracy tych, którzy nas obsługują w kawiarni czy restauracji.

    Ochrona środowiska

    Wokół utylizacji odpadów medycznych narosło wiele mitów. Nowoczesne instalacje pozwalają wykorzystać ten proces do produkcji ciepła i energii

    Według różnych szacunków w Polsce powstaje od 60 do nawet 200 tys. t odpadów medycznych. Wymagają one specjalnego trybu postępowania, innego niż dla odpadów komunalnych – jedyną dopuszczalną i obowiązującą w świetle polskiego prawa metodą jest ich spalanie. Obecnie zakłady przetwarzania odpadów to nowoczesne instalacje połączone z odzyskiem energii. Termiczne przekształcenie odpadów może też być elementem gospodarki o obiegu zamkniętym.

    Moda

    Piotr Zelt: Nie latam po sklepach i nie zawalam sobie szafy jakimiś niepotrzebnymi ciuchami. Mam sporo ubrań, które mają po 20 lat, i cały czas je noszę

    Aktor zaznacza, że jego garderoba jest skromna, ale zawiera dobre jakościowo ubrania, które choć były kupione nawet dwie dekady temu, wciąż wyglądają jak nowe. Jego zdaniem nie warto ulegać sezonowym trendom i gromadzić w szafie wielu rzeczy, które modne są zaledwie kilka miesięcy. Zamiast tego lepiej zainwestować w ponadczasowe kurtki, marynarki czy buty z dobrych materiałów i dbać o nie tak, by posłużyły jak najdłużej.