Newsy

Oryginalnym wykończeniem ścian, kominków, blatów kuchennych może być beton artystyczny

2016-01-25  |  06:20
Mówi:Patrycja Zaczyńska
Funkcja:architekt
Firma:założycielka pracowni projektowo-wykonawczej ADP ARCH LTD
  • MP4
  • Beton artystyczny nadaje wnętrzom industrialny charakter i jest bazą do różnych pomysłów aranżacyjnych. Architekci widzą w tym materiale duży potencjał, jednak uczulają klientów, by nie podejmowali decyzji zbyt pochopnie.

     Inne jest zastosowanie betonu we wnętrzach prywatnych, a inne w publicznych. W prywatnych musimy jako projektanci zwracać większą uwagę na to, żeby był on funkcjonalny i mimo swojej szorstkiej natury nadal przyjazny. Ma też stanowić atrakcję dla oczu – mówi w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle Patrycja Zaczyńska, architekt i założycielka międzynarodowej pracowni projektowo-wykonawczej ADP ARCH LTD.

    Wykończenie wnętrz z użyciem betonu artystycznego jest coraz bardziej popularne i stwarza wiele możliwości aranżacyjnych. W zależności od tego, z jakimi materiałami i dodatkami zostanie zestawiony, może stworzyć zupełnie inny styl. Barwne tkaniny dodadzą mu ciepła, a szkło i metal – jeszcze bardziej podkreślą surowy charakter.

    – Na rynku jest wielu producentów, którzy zauważyli, że jest popyt na takie wykończenia, i oferują klientom specjalne płyty, np. do wykończenia ścian czy blatów kuchennych. Są nawet takie okładziny, które udają beton. Tutaj trzeba jednak sprawdzić, jakiej to jest jakości, żeby nie było tak, że wydamy może duże pieniądze na coś, co będzie wyglądać tandetnie – tłumaczy Patrycja Zaczyńska.

    Materiał ten daje architektom nieograniczone możliwości. Trzeba jednak wziąć pod uwagę to, że remontu nie przeprowadza się co roku, dlatego wszelkie rozwiązania powinny być nie tylko modne i oryginalne, lecz przede wszystkim wygodne i funkcjonalne.

     Beton jak najbardziej może być funkcjonalny, wszystko zależy do tego, gdzie zostanie zastosowany. Nawet rama łóżka może być wykończona w betonie. Musi być to jednak dokładnie przemyślane, bo nikt z nas nie chce przecież wstawać rano i ocierać się o szorstką teksturę betonu – dodaje Patrycja Zaczyńska.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Teatr

    Eliza Rycembel: Sztukę „Czułe słówka” zrobiliśmy na podstawie znanego filmu. Udało się uwspółcześnić tę historię i przenieść ją na nasze realia

    Już po pierwszych przedstawieniach Eliza Rycembel i Krzysztof Dracz widzą, że bardziej współczesna teatralna wersja obsypanego Oscarami kinowego hitu sprzed 40 lat również przypadła do gustu widzom. „Czułe słówka” w reżyserii Pawła Paszta to historia wzruszająca, ale nie ckliwa, z odpowiednią dozą akcentów dramatycznych i komediowych. Spektakl opowiada o trudnej relacji nadopiekuńczej matki i córki, która czując się przytłoczona jej miłością i oczekiwaniami, decyduje się na szybkie małżeństwo i opuszczenie domu.

    Inwestycje

    Polskie wybrzeże przyciąga coraz więcej turystów z zagranicy. Apartamenty nad morzem wracają do łask inwestorów

    Polskie wybrzeże z każdym rokiem cieszy się rosnącym zainteresowaniem krajowych, ale i zagranicznych turystów – głównie z Niemiec, Czech, Szwecji i Norwegii. Tym, co przyciąga ich nad Bałtyk, są m.in. ceny, które wciąż pozostają konkurencyjne w stosunku do cen innych, popularnych destynacji wakacyjnych, jak i dobra baza noclegowa. Nadmorskie hotele i apartamenty w sezonie notują nawet ponad 90-proc. obłożenie, a zainteresowanie inwestowaniem w takie obiekty nie słabnie. Apartamenty typowo pod wynajem – wykończone pod klucz, w dobrej lokalizacji, z operatorem i gwarancją comiesięcznego zysku – są popularne wśród osób, którym zależy na zabezpieczeniu i pomnożeniu swoich oszczędności, które jednocześnie oczekują, by formalności związane obsługą lokalu były dla nich jak najmniej angażujące.

    Media

    Katarzyna Dowbor: Niektórym bohaterom programu „Nasz nowy dom” pomagam do dziś. A moje nazwisko otwiera drzwi, których inaczej nie można otworzyć

    Prezenterka przyznaje, że historia wielu bohaterów programu „Nasz nowy dom” poruszyła ją do tego stopnia, że postanowiła im pomagać także na własną rękę, już poza kamerami. I mimo że teraz nie jest już związana z tym formatem Polsatu, to nadal ma kontakt z niektórymi uczestnikami i wspiera ich, jak tylko może. Katarzyna Dowbor podkreśla, że dużą satysfakcje daje jej to, że ktoś chętnie korzysta z jej rad i życiowego doświadczenia. Ma też żal do władz Polsatu, że nadal nie poznała powodów ich decyzji dotyczącej zmiany gospodyni programu, który tworzyła od podszewki.