Mówi: | Przemysław Powalacz |
Funkcja: | prezes zarządu |
Firma: | Geberit |
W nowoczesnych łazienkach zamiast tradycyjnych modeli coraz częściej stosowane są bezkołnierzowe toalety i bezbrodzikowe kabiny
W dzisiejszych czasach łazienka to już nie tylko miejsce do codziennej pielęgnacji, lecz także pomieszczenie o estetycznym wyglądzie, które zachwyca dbałością o detal, nowoczesnymi urządzeniami sanitarnymi i stylowymi dodatkami. Tradycyjne toalety zastępują modele wiszące i bezkołnierzowe. Dużą popularnością cieszą się również bezbrodzikowe kabiny. Zamiast zwykłych grzejników stosuje się ogrzewanie podłogowe.
Producenci tłumaczą, że łazienka wymaga takich rozwiązań, które zapewnią nie tylko intymną atmosferę, lecz także wysoki poziom higieny.
– Obecnie na rynku coraz większym zainteresowaniem cieszą się toalety bezkołnierzowe, charakteryzujące się gładką powłoką, pozbawioną wszelkich zagłębień oraz krawędzi. Poprzednia generacja modeli przez wiele lat napędzała biznes producentom detergentów, przekonujących nas, i słusznie, że trzeba pod ten kołnierz systematycznie aplikować określoną ilość chemii. Obserwujemy też bardzo mocny trend wymiany klasycznych urządzeń kompaktowych w postaci miski toaletowej ze spłuczką, na stelaże podtynkowe z miską wiszącą – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Przemysław Powalacz, prezes zarządu firmy Geberit, producenta urządzeń sanitarnych.
Innym trendem w wyposażaniu łazienek jest dobór stylowych mebli i dodatków. Modna aranżacja to taka, w której pojawia się odważne łączenie kolorów, materiałów i faktur.
– Coraz więcej osób wyposaża swoje łazienki w meble, które służą do przechowywania detergentów, kosmetyków i innych środków czystości. Dzięki takim rozwiązaniom w łatwy sposób utrzymać można porządek w łazience, zachowując wrażenie przestronności i wygody – tłumaczy Przemysław Powalacz.
Producenci podkreślają, że to, co jest stylowe i funkcjonalne, wcale nie musi być drogie. W ofercie można znaleźć nowoczesne urządzenia sanitarne i meble zarówno te luksusowe, jak i w cenach na każdą kieszeń. To odpowiedź na zalew tanich i niskich jakościowo produktów z Chin.
– Przez ostatnie dwa lata zauważyliśmy przełom w świadomości klientów na temat jakości produktów. Mam na myśli ceramikę łazienkową przywożoną z Chin, która święciła swoje tryumfy jeszcze 3-4 lata temu, a na ten moment cieszy się coraz mniejszym zainteresowaniem. Klienci mają świadomość, że tańsze produkty, choć pozwolą zaoszczędzić może kilkadziesiąt złotych przy zakupie, to nie zapewnią bezpieczeństwa i długiego użytkowania – podkreśla Przemysław Powalacz.
Warto więc zainwestować w wyposażenie najwyższej jakości, tym bardziej że gruntowny remont łazienki przeprowadzany jest średnio co 10-12 lat.
– Ograniczanie w nadmierny sposób budżetu na tego typu wydatek, biorąc pod uwagę to, że podejmujemy tę inwestycję na długie lata, często jest nieroztropnym podejściem do sprawy. Będziemy starali się je zmienić, przekonując kupujących do produktów sprawdzonych, najwyższej jakości, takich, które nie będą budzić obaw, czy za jakiś czas może się coś wydarzyć w mojej łazience. Łazienka to woda, a woda w budynku bez kontroli to poważny kłopot – dodaje Przemysław Powalacz.
Czytaj także
- 2025-05-15: Trwa operacja zmiany wyposażenia indywidualnego żołnierzy. Potrzebny modułowy system „od stóp do głów”
- 2024-11-14: Ubóstwo menstruacyjne wciąż jest problemem w Polsce. Nowy program MEN ma z nim walczyć
- 2024-10-28: Beata Tadla: Nowe studio „Pytania na śniadanie” jest bardzo uniwersalne. Wszystko mi w nim pasuje i nie ma kakofonii kolorystycznej
- 2024-05-21: Lara Gessler: Moje aktualne mieszkanie jest już szesnastym. Połowy kuchni jeszcze nie pokazuję, bo nie mam blatu kuchennego
- 2023-05-02: PLICH: Aranżacja ołtarzy i dobór tekstyliów w kościołach to ważna kwestia. Rażą mnie kiepskiej jakości tkaniny i plastikowe wazony, które nijak się mają do polichromii i złoceń
- 2022-07-18: Doda: Po wielu latach grania muzyki rockowej i po różnych upadkach, wzlotach i problemach prywatnych odnalazłam się w muzyce dance’owej
- 2021-05-13: Dorota Szelągowska: Rozpoczynam budowę domu, o którym od zawsze marzyłam. Będzie można się tam spotkać, organizować warsztaty, wypocząć
- 2019-05-20: Mirella i Marcin Kępczyńscy: Po sukcesie pierwszego sezonu programu „Para w remont” jesteśmy bardziej pewni siebie. Zawsze mamy dreszczyk emocji przed finałem
- 2019-02-12: Inteligentna łazienka coraz bardziej zaawansowana. Za pomocą komend głosowych dostosujemy temperaturę wody natrysku czy podniesiemy deskę klozetową
- 2019-03-27: Opracowano urządzenie prysznicowe sterowane za pomocą gestów oraz poleceń głosowych. Pomoże znacznie zmniejszyć zużycie wody i energii
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Psychologia

Bartłomiej Nowosielski: Kluczowe w leczeniu otyłości jest odpowiednie nastawienie psychiczne. Otoczenie nie zawsze jest wyrozumiałe i empatyczne
Aktor przyznaje, że osoby otyłe z powodu swojego wyglądu często przez otoczenie są odrzucane, marginalizowane i hejtowane. Brak akceptacji i zrozumienia wynika między innymi z tego, że nie brakuje tych, którzy myślą stereotypami i ich zdaniem dodatkowe kilogramy są wynikiem złego odżywiania i lenistwa. Bartłomiej Nowosielski tłumaczy, że otyłość jest chorobą przewlekłą, która wymaga leczenia. By terapia była skuteczna, potrzeba silnej woli i wielu wyrzeczeń. Dla niego w chwilach zwątpienia niezwykle ważne jest również wsparcie ze strony bliskich.
Problemy społeczne
Hejt w sieci dotyka coraz więcej dzieci w wieku szkolnym. Rzadko mówią o tym dorosłym

Coraz większa grupa dzieci zaczyna korzystać z internetu już w wieku siedmiu–ośmiu lat – wynika z raportu NASK „Nastolatki 3.0”. Wtedy też stykają się po raz pierwszy z hejtem, którego jest coraz więcej w mediach społecznościowych. Według raportu NASK ponad 2/3 młodych internautów uważa, że mowa nienawiści jest największym problemem w sieci. Co więcej, dzieci rzadko mówią o takich incydentach dorosłym, dlatego tym istotniejsze są narzędzia technologiczne służące ochronie najmłodszych.
Prawo
Kobietobójstwo jest typem przestępstwa niedookreślonym przez polskie prawo. Świadomość na ten temat jest wciąż zbyt mała

Brakuje usystematyzowanych danych na temat skali problemu, jakim jest kobietobójstwo – wskazuje organizacja Femicide in Poland. U źródeł problemu leży brak uspójnienia baz danych prowadzonych przez poszczególne organy państwowe. Organizacja pracuje nad narzędziami, które pozwolą je zgromadzić w jednym miejscu i udostępnić w formie interaktywnej mapy. Jej przedstawicielka wskazuje również na inne fundamentalne obszary do poprawy. To w szczególności egzekwowanie istniejącego prawa i intensyfikacja działań na rzecz edukacji.