Newsy

Dzieci Katarzyny Cichopek i Anny Muchy bawią się razem na planie „M jak miłość”

2014-07-21  |  07:00
Katarzyna Cichopek zapewnia, że mimo napiętego harmonogramu dobrze radzi sobie z łączeniem obowiązków mamy z pracą na planie „M jak miłość”. Aktorka wspólnie z Anną Muchą, która również ma małe dzieci, przywozi dzieci na plan serialu, gdzie maluchy mają zapewnioną opiekę i specjalny pokój do zabawy, dzięki czemu mamy mogą się skupić na pracy.

Katarzyna Cichopek i Anna Mucha mają dzieci w podobnym wieku. W grudniu ubiegłego roku Cichopek urodziła córkę, Helenkę, a miesiąc później na świat przyszedł syn Muchy, Teodor.

Przyjeżdżamy na plan z dziećmi. Ania i ja mamy wspólny pokój, w którym nasze dzieci się bawią. Między nimi jest tylko miesiąc różnicy, więc jest fajnie, wymieniamy się różnymi spostrzeżeniami na temat rozwoju dzieciaków. Pracujemy też razem na planie, więc jak jesteśmy na górze – bo dzieciaki zostają na dole – to już się skupiamy na pracy i wyłączamy się trochę z tego klimatu macierzyńskiego – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Katarzyna Cichopek.

Kilka tygodni temu podczas przerwy w zdjęciach do serialu aktorki sfotografowały się na planie „M jak miłość” z wózkami. Zdjęcie zatytułowane „M jak matki”, którym Katarzyna Cichopek podzieliła się z fanami za pośrednictwem Facebooka, stało się bardzo popularne.

Mam teraz dwoje dzieci w serialu, więc jestem mamą na cztery ręce. Ale na planie jesteśmy wspólnie z dzieciakami, stąd pomysł zrobienia zdjęcia z wózkami z dziećmi. Na środku jest jeszcze jeden wózek, wózek filmowy, czyli kamera postawiona na torach, więc mówimy, zrobimy sobie zdjęcie z trzema wózkami – wspomina aktorka.

Dzieci Cichopek spędzają najwięcej czasu z mamą. Aktorka dba o to, by bawiły się na świeżym powietrzu, dlatego stara się często zabierać je na wycieczki do lasu. Wakacje Cichopek planuje spędzić wspólnie z rodziną w Polsce, na łonie natury.  

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Edukacja

Dorośli nie umieją rozmawiać o dojrzewaniu ze swoimi dziećmi. Młodzi czerpią wiedzę głównie z internetu

Dojrzewanie i to, co w tym okresie dzieje się z ciałem i emocjami, to w wielu polskich domach wciąż temat tabu. Nawet jeśli rodzice i opiekunowie podejmują temat, to często się okazuje, że nie za bardzo wiedzą, jak mają o tym rozmawiać ze swoimi dziećmi. Młodzi najczęściej szukają odpowiedzi na swoje pytania i wątpliwości w internecie, jednak nie zawsze są to jakościowe treści, zgodne z aktualną wiedzą i pochodzące od wykwalifikowanych ekspertów. – Chcieliśmy stworzyć miejsce, gdzie znajdą bezpieczną wiedzę na temat wszystkiego, co się dzieje w ich ciele, głowie i duszy w tak ważnym momencie w ich życiu – mówi Olga Kwiecińska, założycielka i pomysłodawczyni Cześć Ciało.

Media

Robert El Gendy: Z Klaudią Carlos jesteśmy różni charakterologicznie, ale doskonale się uzupełniamy. Jak mam słabszy dzień, to ona przejmuje kontrolę nad rozmową lub odwrotnie

Nowi gospodarze TVP2 nie mogą się nachwalić zarówno atmosfery, jaka panuje w TVP, jak i siebie nawzajem. Robert El Gendy bardzo się cieszy z tego, że może prowadzić „Pytanie na śniadanie” z Klaudią Carlos i przekonuje, że ich duet ma duży potencjał. Na wizji doskonale się dogadują i uzupełniają, a poza kamerami  mają wiele wspólnych tematów do rozmów.

Prawo

Świadomość społeczna na temat ryzyka publikowania wizerunków dzieci w internecie nadal bardzo niska. UODO apeluje o ostrożność

Kilkaset milionów zdjęć codziennie jest publikowanych w internecie, wśród nich wiele z udziałem dzieci. Zdjęcia i wideo zamieszczają zarówno rodzice, jak i placówki oświatowe, do których dzieci uczęszczają. Materiały te, bez względu na to, z jaką intencją są publikowane, mogą trafić w niepowołane ręce i posłużyć do ataku hejterskiego na dzieci, kradzieży ich cyfrowej tożsamości, a nawet zostać wykorzystane przez osoby o skłonnościach pedofilskich. Podkreślają to eksperci UODO i Fundacji Orange w poradniku skierowanym do osób pracujących w placówkach i organizacjach działających na rzecz dzieci.