Newsy

Dzieciom do 3. roku życia rodzice najchętniej kupują zabawki edukacyjne, starszakom – lalki, samochody i gry

2014-12-12  |  06:30

Z badań TNS Polska wynika, że większość polskich dzieci w tym roku dostanie pod choinkę 3-4 prezenty. Zwykle będzie to jeden upominek od rodziców, a pozostałe – od innych osób. Połowa maluchów marzy o zabawkach, a opiekunowie stawiają na takie, które nie tylko bawią, lecz przede wszystkim uczą.

Zakupy świątecznych prezentów są dużym wyzwaniem dla rodziców. Trzeba do nich bardzo mądrze podejść, tak żeby dziecko było zadowolone i żeby rodzice mieli poczucie, że dali dziecku coś, do czego są przekonani, co nie będzie to tylko zabawką, która za chwilę zostanie rzucona w kąt – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Marek Łebek, PR & marketing manager sieci sklepów Smyk.

Dzieciom do 3. roku życia zabawki najczęściej wybierają rodzice, bo maluchy nie są w stanie precyzyjnie określić, co im się najbardziej podoba. Dlatego też dorośli polegają na własnej wiedzy o potrzebach dziecka i sami starają się dopasować odpowiedni prezent. Dużym zainteresowaniem cieszą się zabawki edukacyjne.  

Rodzice są teraz bardziej świadomi tego, że zabawka ma nie tylko bawić, lecz także uczyć dzieci. Zwracają uwagę na to, żeby zabawka pomagała dziecku poznawać świat, żeby była coraz bardziej interaktywna. Świetnym przykładem takich zabawek są na przykład sortery, gdzie dziecko dopasowuje kształty do odpowiednich otworów. Są także pluszaki, które opowiadają bajki, tańczą, śpiewają albo nawet reagują na dotyk dziecka w różny sposób – podkreśla Marek Łebek.

W badaniach TNS Polska 76 proc. rodziców deklaruje, że zna marzenia swoich dzieci, a 95 proc., że zamierza je spełnić. Przy zakupie świątecznych prezentów opiekunowie dzieci w wieku od 3 do 5 lat często kierują się reklamami.

Po 3. roku życia zaczynają się problemy, bo wtedy dzieci są już bardziej świadome swoich nie tyle potrzeb, ile marzeń, w związku z czym już potrafią się upominać o to, co chciałyby dostać na prezent. I wtedy ten wybór jest trudny, bo często jest tak, że dzieciom, zwłaszcza tym najmłodszym, podobają się zabawki niedostosowane do ich wieku, a rodzice muszą zadbać nie tylko o to, żeby zabawka spełniła oczekiwania ich maluchów, lecz także o to, żeby nie była dla nich niebezpieczna – mówi Marek Łebek.

Z badań wynika, że List do Świętego Mikołaja pisze połowa dzieci w wieku od 6 do 8 lat. Najczęściej marzą o zabawkach, sprzęcie elektronicznym i grach.

W tym wieku powoli zaczynają się kształtować inne potrzeby dziewcząt i chłopców. Wygląda to w ten sposób, że większość małych dziewczynek chciałaby mieć swojego zwierzaczka lub swoją lalkę, a większość chłopców chciałaby mieć wyścigówkę, tor wyścigowy albo statek kosmiczny – tłumaczy Marek Łebek.

Rodzice nie są w stanie spełnić marzeń dzieci głównie z powodów finansowych. Część opiekunów uważa też, że wymarzone prezenty ich dzieci są niepotrzebne lub maluchy jeszcze do nich nie dorosły.

Czytaj także

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Handel

Polski e-commerce rośnie w siłę. Konsumentów przyciągają przede wszystkim promocje

Rynek e-commerce w Polsce jest już wart ok. 152 mld zł. Rośnie zarówno częstotliwość zakupów, jak i średnia wartość koszyka – wynika z raportu Strategy&. Polacy doceniają wygodę zakupów przez internet, szybką dostawę i łatwy zwrot. Coraz częściej zwracają też uwagę na cenę i chętnie korzystają z promocji. To właśnie ten trend wykorzystuje Amazon.pl, organizując co roku festiwal z okazji Prime Day. W tym roku zaplanowano go po raz pierwszy aż na cztery dni: 8–11 lipca, a nie dwa jak w poprzednich latach.

Problemy społeczne

Do 2029 roku rynek pracy skurczy się o milion pracowników. Przedsiębiorcy wskazują, jak zaktywizować cztery wykluczone dotąd zawodowo grupy [DEPESZA]

W latach 2020–2029 zmiana struktury społecznej doprowadzi do skurczenia się rynku pracy aż o milion pracowników. Trend ten wymusi na pracodawcach konieczność podejmowania konkretnych działań zmierzających do aktywizacji pomijanych dotąd grup społecznych. – Inkluzywność to nie tylko kwestia etyczna, to strategiczna odpowiedź na kryzys demograficzny i niedobór siły roboczej – wskazuje Związek Przedsiębiorców i Pracodawców.