Mówi: | Paulina Sykut-Jeżyna |
Funkcja: | prezenterka telewizyjna |
Paulina Sykut-Jeżyna: odżywiam się zdrowo, ale nie jem za dwoje
Prezenterka nawet w ciąży nie rezygnuje z aktywności fizycznej. Regularnie pływa i wykonuje trening opracowany specjalnie z myślą o przyszłych mamach. W ten sposób zapobiega nadwadze i przygotowuje ciało do porodu. Prezenterka dba o również o zdrową dietę, bogatą w warzywa, chude mięso i kasze.
Paulina Sykut-Jeżyna od wielu lat jest wielką pasjonatką sportu. Ćwiczy na siłowni i regularnie biega. Brała nawet udział w kilku maratonach, m.in. Maratonie Warszawskim. Aktywnego trybu życia nie porzuciła nawet w ciąży, uważa bowiem, że jest to naturalny sposób dbania o dobrą formę. Zmieniła jednak rodzaj uprawianego treningu.
– Te ćwiczenia zupełnie różnią się od tych, które wykonywałam wcześniej, bo są znacznie bardziej delikatne, dostosowane do mojego stanu przede wszystkim, dobierane bardzo świadomie – mówi Paulina Sykut-Jeżyna agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Prezenterka zdecydowała się na trening, który nie tylko pozwoli jej zachować szczupłe i jędrne ciało, lecz także przygotuje ją do porodu. Oprócz specjalnego zestawu ćwiczeń opracowanego specjalnie z myślą o kobietach w ciąży, gwiazda Polsatu regularnie uczęszcza na basen. Przed przystąpieniem do treningu skonsultowała się z lekarzem ginekologiem oraz profesjonalną trenerką.
– Konsultowałam swoje ćwiczenia z Edytą Litwiniuk, która jest ekspertem w tej dziedzinie. I te wszystkie ćwiczenia są odpowiednie właśnie dla kobiet w moim stanie – mówi Paulina Sykut-Jeżyna.
Mimo zaawansowanej ciąży prezenterka wciąż zachwyca idealną figurą. Na oficjalnych imprezach chętnie pokazuje się w strojach eksponujących zgrabne i szczupłe nogi. Twierdzi, że zawdzięcza to nie tylko ćwiczeniom, lecz także zdrowej diecie. Dba, by w jej codziennym jadłospisie znalazło się dużo warzyw, chude mięso, kasze oraz owoce, którymi zastępuje słodycze.
– Nie jem za dwoje, jem tyle, ile trzeba, zawsze odżywiam się zdrowo. I teraz to,co jest zdrowe dla mnie i dla mojego maleństwa – mówi Paulina Sykut-Jeżyna.
Prezenterka jest obecnie w 6. miesiącu ciąży. Jej córeczka, której gwiazda postanowiła nadać imię Róża, przyjdzie na świat w grudniu.
Czytaj także
- 2024-12-16: Na przewlekłą chorobę nerek cierpi w Polsce 4,5 mln osób. Pacjenci apelują o szerszy dostęp do leczenia, które opóźnia dializy
- 2024-11-20: Bezpieczeństwo żywnościowe 10 mld ludzi wymaga zmian w rolnictwie. Za tym pójdą też zmiany w diecie
- 2024-11-26: Biologicznie życie człowieka może trwać 120–150 lat. Niezbędna jest jednak praca nad własnym zdrowiem
- 2024-09-23: Monika Mrozowska: Półmaraton dodał mi siły i odwagi. Zamierzam próbować rzeczy, które kiedyś spisałam na straty
- 2024-09-03: Edukacja zdrowotna za rok będzie nowym przedmiotem. Już teraz ma się jednak znaleźć wśród priorytetów szkół
- 2024-08-20: Upały wyzwaniem w transporcie żywności. W zwykłych samochodach dostawczych może być nawet 50°C [DEPESZA]
- 2024-08-20: Paulina Sykut-Jeżyna: „Halo tu Polsat” ma być inne od tego, co jest teraz na rynku. Mam swój pomysł na siebie w tym programie i nikim nie zamierzam się inspirować
- 2024-08-23: Paulina Sykut-Jeżyna: W czasie urlopu przez dwa tygodnie się nie malowałam. Bardzo lubię chodzić bez makijażu, ale moja praca go wymaga
- 2024-08-13: Paulina Sykut-Jeżyna: Byłam już na Mazurach, a teraz lecę do Grecji. Wszędzie ceny wzrosły, ale przecież można wybierać różne miejsca i wedle uznania planować wydatki
- 2024-08-13: Natalia Nykiel: Ostatnio dużo się rozciągam, biegam i zrezygnowałam z alkoholu. Chcę być w jak najlepszej formie przed treningami do „Tańca z gwiazdami”
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Muzyka
Wiktor Dyduła: Znam osoby w branży muzycznej wypalone z powodu nadmiaru pracy. To, co kiedyś sprawiało im przyjemność, teraz jest zawodowym obowiązkiem
Artysta promuje obecnie swój najnowszy singiel zatytułowany „Szybkie tempo” i właśnie z taką prędkością od trzech lat podbija polski rynek muzyczny. Piosenkarz zdaje sobie jednak sprawę z tego, jakie wyzwania narzuca życie w ciągłym biegu, dlatego on sam, mimo że prężnie rozwija swoją karierę i czerpie ogromną radość ze śpiewania, od czasu do czasu zatrzymuje się i patrzy na to, co robi z innej perspektywy, by złapać tak potrzebny dystans. Wiktor Dyduła przyznaje bowiem, że w branży muzycznej nie brakuje osób, które skarżą się na zbyt duże obciążenie psychiczne i wypalenie zawodowe.