Mówi: | dr hab. Michał Federowicz |
Funkcja: | dyrektor |
Firma: | Instytut Badań Edukacyjnych |
Szóstoklasiści mają duże problemy z matematyką. Prawie 60 proc. z nich nie radzi sobie z rachunkami
Uczniowie ostatniej klasy podstawówki słabo radzą sobie z matematyką, zwłaszcza z liczeniem i umiejętnością rozumowania – wynika z Diagnozy Umiejętności Szóstoklasistów przedstawionej przez Instytut Badań Edukacyjnych. Nieco lepiej szóstoklasiści opanowali język polski, choć nadal mają duże problemy z gramatyką i ortografią.
Do sprawdzianu szóstoklasisty uczniowie przystąpią już 1 kwietnia. W tym roku test będzie miał nową formułę. Egzamin zostanie podzielony na dwie części. Pierwsza z nich, trwająca 80 minut, będzie obejmowała zadania z matematyki i języka polskiego. Uczniowie będą odpowiadać zarówno na pytania zamknięte, jak i otwarte. Druga część egzaminu, która potrwa 45 minut, sprawdzi umiejętności uczniów w zakresie języka obcego. W tej części przewidziane zostały tylko pytania zamknięte. W porównaniu z poprzednimi edycjami egzaminu w tym roku będzie znacznie mniej pytań zamkniętych. Wprowadzono wolne wypowiedzi oraz pytania typu prawda-fałsz.
– Chcemy w ten sposób sprawdzać, na ile dzieci podejmują własne rozumowanie, na ile piszą własny tekst, na ile potrafią sami wybrać, w jaki sposób rozwiążą zadanie matematyczne. Chciałbym pokreślić, że tego typu umiejętności, jak rozumowanie, argumentacja, wybór sposobu można rozwijać w dzieciach już w I klasie szkoły podstawowej. VI klasa to na pewno nie jest za wcześnie. Tegoroczny sprawdzian większy nacisk kładzie na to, żeby dziecko mogło wykazać się własnym rozumowaniem – mówi dr hab. Michał Federowicz, dyrektor Instytutu Badań Edukacyjnych, w rozmowie z agencją informacyjną Newseria.
W grudniu Instytut Badań Edukacyjnych przeprowadził badania podczas próbnego sprawdzianu Centralnej Komisji Egzaminacyjnej. Wynika z niego, że szóstoklasiści słabo radzą sobie z matematyką. Za rozwiązanie wszystkich zadań można było uzyskać 20 pkt. Uczniowie zdobyli średnio 47 proc. punktacji – średni wynik ucznia wyniósł 9,35 punktu. Najgorzej szóstoklasiści wypadli w zadaniach sprawdzających umiejętność rozumowania i wybrania sposobu rozwiązania zadania – średnia punktów wyniosła zaledwie 31 proc. Uczniowie mają także duży problem z rachunkami – aż 58 proc. z nich otrzymało 0 lub 1 pkt na 3 możliwe z zadań oceniających zdolności rachunkowe. Znacznie lepiej szóstoklasiści radzą sobie w zakresie umiejętności wykorzystania i tworzenia informacji.
– Ten egzamin ma trochę inną formułę po to, by właśnie łatwiej można było sprawdzić rozumowanie. Klasycznym przypadkiem jest ocena wypowiedzi pisemnej szóstoklasisty na języku polskim. Najwyżej punktowana jest sama treść i logiczna konstrukcja wypowiedzi. Mniejszy nacisk kładzie się na sprawdzenie ortografii i interpunkcji – mówi dr hab. Michał Federowicz. – Mieliśmy w naszej diagnozie około 2,5 tys. dzieci. Bardzo starannie przyglądaliśmy się, jak przebiega ten próbny sprawdzian w tej grupie diagnostycznej.
Z językiem polskim szóstoklasiści poradzili sobie znacznie lepiej niż z matematyką. Ok. 70 proc. z nich opanowało umiejętności z zakresu odbioru wypowiedzi i wykorzystania zawartych w niej informacji. Równie dobrze uczniowie poradzili sobie z analizą i interpretacją tekstów kultury. Dobrze rozumieli tekst literacki na poziomie fabuły i rozpoznawali motywy działania postaci. Uczniowie chętnie pisali prace w formie opowiadania – pisali na temat i dobrze zarysowywali fabułę. Kłopot mieli natomiast z kompozycją. Bardzo źle radzili sobie z gramatyką, ortografią i interpunkcją.
– Aż 95 proc. uczniów podjęło swobodną wypowiedź pisemną, napisało bardzo fajne opowiadania, to się świetnie czyta. To jest znak, że dzieci miały przestrzeń, żeby spokojnie się rozwinąć. Nie sądzę, żeby trzeba było mieć obawy, że egzamin to doświadczenie, które przerasta szóstoklasistów – mówi dr hab. Michał Federowicz.
Sprawdzian szóstoklasisty to egzamin kończący szkołę podstawową. Jest on obowiązkowy dla każdego ucznia, ale nie można go nie zdać. Nawet uzyskanie zerowej liczby punktów pozwala na kontynuowanie nauki w gimnazjum.
Czytaj także
- 2025-03-24: Europa mierzy się z niedoborem kadr. Konieczne inwestycje w edukację i ograniczenie obciążeń dla firm
- 2024-12-04: Diagnostyka obrazowa w Polsce nie odbiega jakością od Europy Zachodniej. Rośnie dostępność badań i świadomość pacjentów
- 2024-10-15: Agata Młynarska: Moim bliskim daję w prezencie pakiety na badania, a z przyjaciółkami umawiam się na mammografię
- 2024-10-08: Agata Młynarska: W natłoku spraw odłożyłam na bok diagnostykę raka piersi. Przy okazji badań przesiewowych okazało się, że jest tam guz
- 2024-09-25: 94 proc. dzieci ma problem z podstawowymi umiejętnościami ruchowymi. Potrzebne zmiany w lekcjach WF-u
- 2024-07-03: Mateusz Banasiuk: Podczas studiów uczyliśmy się żonglerki maczugami i popisów cyrkowych. Te umiejętności przydały mi się w zawodzie aktora
- 2024-05-14: Jan Kliment i Lenka Klimentová: Po tym, jak niespodziewanie zmarł nasz przyjaciel, zrobiliśmy serię badań kontrolnych. Trzeba się badać, zanim choroba daje o sobie znać
- 2024-03-15: Polscy seniorzy w ogonie UE pod względem umiejętności cyfrowych. Rząd chce zaangażować w edukację media publiczne
- 2024-03-06: System polskiej edukacji nie promuje innowacyjności i kreatywności. Cierpią na tym kompetencje miękkie przyszłych pracowników
- 2023-07-21: Marta Lech-Maciejewska: Wciąż zbyt mało się rozmawia o nowotworach. Nadal jest ogromne poczucie wstydu, wykluczenia i zamiatania tematu pod dywan
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Żywienie

Sylwia Bomba: Nigdy nie stosowałam ozempicu. Dla mnie zdrowie jest ważniejsze niż efekt wizualny
Celebrytka uważa, że leków typu Ozempic nie powinno się stosować jako złotych środków na odchudzanie. Bo choć pozwalają one w dość krótkim czasie pozbyć się zbędnych kilogramów, to odbywa się to kosztem zdrowia. Aby więc bezpiecznie i trwale zredukować masę ciała, trzeba przede wszystkim zmodyfikować dietę i prowadzić aktywny styl życia. To długi, ale wart starania proces. Ze swojego doświadczenia Sylwia Bomba wie, że nie ma jednej cudownej tabletki, dzięki której bez żadnego wysiłku uzyskamy wymarzony rozmiar S.
Handel
Dzięki sztucznej inteligencji przesyłki mogą trafiać do klientów tego samego dnia. Liczba takich dostaw w Amazon znacząco rośnie

Prognozy rynkowe wskazują, że wart ok. 10 mld dol. globalny rynek dostaw realizowanych jednego dnia będzie w kolejnych latach dynamicznie rosnąć. Wpływają na to przede wszystkim oczekiwania konsumentów co do szybkich i terminowych doręczeń. Zarówno firmy kurierskie, jak i sklepy internetowe coraz mocniej inwestują w ten trend. W Amazon opcja Same-Day Delivery jest już możliwa w 135 lokalizacjach w Europie, a w tym roku przybędzie 20 kolejnych. W I kwartale br. Amazon dostarczył w tym trybie o 80 proc. paczek więcej niż przed rokiem. Głównie były to produkty z kategorii niezbędnych przedmiotów codziennego użytku.
Moda
Klaudia Zioberczyk: Doszłam już do takiego momentu, że jak wchodzę do sklepu, to mówię: wcale tego nie potrzebuję. Teraz stawiam na jakość, a nie na ilość

Modelka zdaje sobie sprawę z tego, że trzeba być bardzo ostrożnym, by nie dać się nabrać na różne sztuczki marketingowe, nie ulegać czarowi wyprzedaży i promocji, a zamiast tego kompletować swoją garderobę z ponadczasowych zestawów, które będzie można wykorzystać na różne okazje. Klaudia Zioberczyk uważa, że greenwashing, czyli wywoływanie u konsumentów poszukujących towarów eko mylnego wrażenia, że oferowany produkt taki właśnie jest, to nieuczciwa praktyka. Temu zjawisku postanowiła więc dokładnie się przyjrzeć w swojej pracy magisterskiej.