Newsy

Agata Załęcka: Preferuję minimalistyczny tryb życia. Oduczyłam się zbieractwa. Gromadzić należy jedynie wspomnienia

2020-09-21  |  06:16

Aktorka stara się dbać o środowisko naturalne. Zaznacza, że ekologia w jej życiu zajmuje bardzo ważne miejsce. Agata Załęcka nie kupuje niepotrzebnych rzeczy, ponieważ nie lubi otaczać się nadmiarem produktów. Gdy otoczenie urządzone jest w minimalistycznym stylu, znacznie łatwiej jest się jej odnaleźć oraz skupić na poszczególnych zajęciach. Przyznaje, że coraz częściej rezygnuje również z mięsa. Jadłospis artystki przepełniają głównie warzywa i owoce, które pozwalają jednocześnie zadbać o sylwetkę oraz generować mniej plastiku.

Tłumaczy, że troska o planetę polega na systematycznym włączaniu do codzienności drobnych nawyków. Z czasem przestaną być one wyrzeczeniem – zaczniemy postrzegać je jako normalność. To właśnie małe gesty pozwalają zadbać o otoczenie i zminimalizować wytwarzanie śmieci.

– Oszczędzam wodę, staram się kupować rozsądnie i nie używam plastikowych torebek. Nie kupuję również worków na śmieci, w tym celu zużywam torebki, które pozostają po zakupach. Dokręcam kran, gaszę światła. Preferuję minimalistyczny tryb życia – mówi w rozmowie z agencją Newseria Lifestyle Agata Załęcka.

Aktorka zaznacza, że obecne pokolenia są świadkami zakrojonego na szeroką skalę ocieplenia klimatu. Proces ten jest bardzo niebezpieczny i może skończyć się tragicznie. W konsekwencji należy poszerzać świadomość ekologiczną ludzi. Im więcej osób będzie żyło w zgodzie z zasadami ekologii, tym większa jest szansa na spowolnienie zmian.

– Cieszę się, że na rynku pojawiły się tekturowe, ekologiczne słomki. Jeżeli chodzi o moją dietę, przerzuciłam się na warzywa i owoce. Staram się nie kupować mięsa w plastikowych opakowaniach. Życie eko sprzyja urodzie i figurze. Ostatnimi czasy trochę bardziej konsekwentnie podchodzę do ekologii. Zaobserwowałam, że dzięki temu straciłam na wadze – tłumaczy.

Agata Załęcka stara się dawać drugie życie produktom. Filozofia zero waste jest bliska jej sercu. Według niej ludzie bardzo często nie zdają sobie sprawy z tego, co mają w domu, ponieważ ich myśli nieustannie zajmuje chęć zakupów nowych rzeczy. Tymczasem od czasu do czasu dobrze jest przeanalizować to, co już mamy, i pomyśleć, w jaki sposób można ponownie to wykorzystać.

– Nie potrzebujemy mieć wokół siebie aż tak dużo rzeczy. Oduczyłam się zbieractwa. Staram się tę energię regularnie oddawać, czyli jak mam czegoś za dużo, to sprzedaję to na portalach albo oddaję to na cele charytatywne. Gromadzić należy jedynie wspomnienia – zaznacza.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Teatr

Ochrona środowiska

Rośnie liczba producentów ekologicznych zarówno w Polsce, jak i innych krajach Unii. Wciąż jednak jest to ułamek produkcji rolnej

Rolnictwo i hodowla zwierząt to jedna z głównych przyczyn wycinki lasów na świecie, utraty bioróżnorodności i największy emitent metanu. Sektor ten pochłania ogromne zasoby wody i odpowiada w dużym stopniu za zanieczyszczenie gleby. Ekspansja rolnictwa przyczynia się więc do zmian klimatu, a jednocześnie sektor boleśnie odczuwa ich skutki, co odbija się na produkcji rolnej. Zdaniem naukowców transformacja ekologiczna rolnictwa jest dziś koniecznością w walce z postępującymi niekorzystnymi zmianami klimatycznymi.

Ochrona środowiska

Radykalne formy protestów klimatycznych mogą mieć wpływ na spadek poparcia społecznego dla działań na rzecz klimatu. Najmniej akceptowalne blokady dróg czy niszczenie obrazów

Aktywiści klimatyczni coraz częściej wykorzystują pokojowe nieposłuszeństwo obywatelskie, aby podnieść ekologiczną świadomość społeczeństwa. Badania przeprowadzone przez naukowców z Uniwersytetu George’a Masona wykazały, że niektóre z ich działań, jak np. marsze i protesty okupacyjne, są postrzegane jako bardziej akceptowalne niż na przykład blokady dróg czy niszczenie obrazów. To sugeruje, że forma protestu może więc wpłynąć na to, jak bardzo ludzie popierają postulaty głoszone przez protestujących, ale wymaga to dalszych badań.