Newsy

Agnieszka Dygant: U mnie każdy rok zaczyna się tak samo. Nie mam nic, a jednocześnie wszystko może się zdarzyć

2019-01-29  |  06:55

Aktorka z dużą ostrożnością mówi o swoich planach zawodowych na 2019 rok. Nie lubi bowiem rzucać słów na wiatr ani też zbytnio nastawiać się na to, co po prostu może nie wypalić. Jako że nie jest nigdzie zatrudniona na stałe, nowy rok zawsze zaczyna z czystą kartą i nadziejami na owocne projekty.

Agnieszka Dygant to jedna z najbardziej cenionych polskich aktorek. Serca telewidzów podbiła m.in. rolą w popularnym serialu komediowym „Niania”. To był przełomowy punkt w jej karierze. Z kolei rola w serialu „Prawo Agaty” dała jej szansę na pokazanie się widzom z zupełnie innej strony. Po raz kolejny udowodniła, że niezależnie od charakteru produkcji, ma duży talent i potencjał. Gwiazda doskonale odnalazła się także na dużym ekranie, chociażby w produkcjach Patryka Vegi „Botoks” czy „Kobiety mafii”.

– Plany jakieś tam się wykluwają powoli. Nie jakoś super, w sumie to nie wiem, jak o nich powiedzieć, bo zawsze jest tak, że trudno jest mówić o planach, dlatego że można je mieć, a potem co z nich wychodzi – to jest następna rzecz. Takich stałych i pewnych planów na razie nie mam – mówi agencji Newseria Lifestyle Agnieszka Dygant.

Aktorka podkreśla, że jest otwarta na różne propozycje zawodowe, a jeśli scenariusz ją intryguje, to z przyjemnością nawiązuje współpracę i dołącza do produkcji.

– Kilka dni temu okazało się, że jest jakaś propozycja, która może się okazać bardzo ciekawa i już się nad nią zastanawiam, ale jestem wolnym strzelcem i u mnie nie ma nic na pewno – mówi Agnieszka Dygant.

Dygant przyznaje, że aktorstwo to trudna profesja. Nic nie jest pewne i nic nie jest dane raz na wiele lat. Ciągle od nowa trzeba się starać o kolejne projekty i udowadniać swoje umiejętności. Docenia jednak uroki zawodu, który wybrała.

– Już to pokochałam, mam tak od 20 lat, więc każdy styczeń jest taki sam. Nie jestem nigdzie na etacie, w żadnym teatrze, ani też nie mam żadnej stałej umowy, więc u mnie każdy rok zaczyna się tak samo. Po prostu nie mam nic, to jest bardzo fajny stan, bo wtedy może się wszystko zdarzyć. Mogę na przykład jechać na wakacje – mówi.

Agnieszka Dygant jest jedną z ulubionych aktorek Patryka Vegi. Wkrótce na ekrany kin trafi jego kolejna produkcja „Kobiety mafii 2”, w której wciela się w rolę Darii Wawrzyniak „Niani”. To postać mocna, zdecydowana i wyrazista.

Dobrze się w tym czuję, to jest w moim tzw. emploi aktorskim. Lubię to grać, ale generalnie powiedziałabym, że każda rola, która jest dobrze napisana, ciekawie, jest przeze mnie bardzo pożądana, więc jeżeli to jest mocna kobieta, to super i też chętnie zagram. Jeżeli to jest kobieta słaba, ale super rozpisana rola, krwiście emocjonalnie, to też bym chciała – mówi Agnieszka Dygant.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Psychologia

Media

Miuosh: Czegoś takiego jak w studiu „Must Be the Music” jeszcze nie przeżyłem. To jest inny świat, to jest rozmach

Artysta z entuzjazmem odpowiada o swoich wrażeniach z castingów i nagrań do nowej edycji programu „Must Be the Music”. Jako nowy członek jury czuje się doskonale w tej roli i cieszy się, że może zobaczyć kulisy realizacji tego kultowego show, które powraca na antenę Polsatu po ośmiu latach. Miuosh podkreśla, że są wykonawcy, którzy już zrobili na nim ogromne wrażenie, ale na razie nie zdradza, czy ma już swojego faworyta.

Konsument

Media społecznościowe pełne treści reklamowych od influencerów. Konieczne lepsze ich dopasowanie do odbiorców

Ponad 60 proc. konsumentów kupiło produkt na podstawie rekomendacji lub promocji przez twórców internetowych. 74 proc. uważa, że treściom przekazywanym przez influencerów można zaufać – wynika z badania EY Future Consumer Index. W Polsce na influencer marketing może trafiać ok. 240–250 mln zł rocznie, a marki widzą ogromny potencjał w takiej współpracy. Coraz większym zainteresowaniem cieszą się mikroinfluencerzy, czyli osoby posiadające od kilku do kilkudziesięciu tysięcy followersów, ale o silnym zaangażowaniu.