Mówi: | Cezary Pazura |
Funkcja: | aktor |
Cezary Pazura: Jak się tworzy jakiś kultowy film, to nie ma obowiązku, żeby grał w nim Pazura. Ale udało mi się w kilku takich filmach zagrać
Aktor bierze udział w zdjęciach do „Fuksa 2” w reżyserii Macieja Dutkiewicza. Na planie spotkał się m.in. z Januszem Gajosem i Maciejem Stuhrem. Zdaniem Cezarego Pazury kultowe filmy sprzed lat jak najbardziej powinny być kontynuowane, jeśli tylko producenci mają odpowiedni pomysł na realizację dalszych części. Intrygujący scenariusz, w obsadzie zarówno gwiazdy polskiego kina, twarze dobrze znane ze szklanego ekranu, jak i młodsze pokolenie, a do tego wykorzystanie nowoczesnej techniki już są gwarancją komercyjnego sukcesu.
Cezary Pazura ma na swoim koncie wiele ról w filmach, które już przeszły do klasyki polskiego kina. Wśród nich są m.in. „Kiler”, Chłopaki nie płaczą”, „Tato”, „Dzień świra”, „Kariera Nikosia Dyzmy”, „E=mc2” i wiele, wiele innych. Choć jego dorobek filmowy jest niezwykle bogaty, to aktor wciąż pozostaje niezwykle skromny.
– Udało mi się akurat zagrać w kilku takich tytułach, które są w tej chwili uważane za kultowe, ale mój udział w tym jest taki, jaki jest. Niekoniecznie dominujący. I to jest tak, że jak się tworzy jakiś kultowy film, to nie ma obowiązku, żeby grał Pazura, no skąd – mówi agencji Newseria Lifestyle Cezary Pazura.
Jego zdaniem warto kontynuować filmy, które jakiś czas temu zdobyły ogromną popularność. Aktor dostaje od fanów wiele sygnałów, że czekają na te produkcje w odświeżonej formule.
– Na kontach społecznościowych i na swoim kanale YouTube bardzo często dostaję zapytanie: Wujek Czarek – dlaczego nie robicie takich filmów jak kiedyś? No więc myślę, że sięgnięcie po tytuł, który się udał, który był wydarzeniem, który się spodobał, po wielu latach być może jest takim kompromisem, takim rozwiązaniem, które zaprosi nas z powrotem do kin. I to dwa pokolenia, bo dla nowego pokolenia to będzie nowy film, robiony nową techniką, nowoczesny, a dla nas będzie też takim wspomnieniem, połączeniem starego i nowego – mówi.
Aktor co prawda nie grał w pierwszym „Fuksie”, który przed laty był przebojem kinowym, natomiast bardzo się cieszy, że dołączył do obsady sequela. Nie ma też wątpliwości, że z taką ekipą uda się stworzyć coś wyjątkowego.
– Patrzę teraz na kolegów, na Maćka Stuhra i na pana Janusza Gajosa, że dla nich to na pewno jest sentymentalne spotkanie i to z różnych powodów, a dla mnie to jest możliwość spotkania się ze wspaniałymi, wybitnymi aktorami – mówi Cezary Pazura.
Jak zapewnia, każdą kolejną rolę, mniejszą czy większą, traktuje jako wyzwanie zawodowe. Solidnie się do nich przygotowuje, realizuje wizję reżysera, wprowadza też swoje pomysły i udowadnia, że stać go na wiele. Nie precyzuje swoich aktorskich marzeń, ale stara się grać tak, by odczuwać ekscytację z każdego projektu i traktować go właśnie jako spełnienie marzenia.
– Marzenia aktorów, jeśli chodzi o role filmowe, to są takie niewiadome, bo to zależy od tego, w czym go obsadzą. Nagle patrzysz i myślisz: o, o takiej roli marzyłem! Taką rolą marzeń zawsze dla aktora jest „Hamlet” w teatrze, ale mogę grać tylko ojca Hamleta, czyli nieboszczyka – dodaje Cezary Pazura.
Czytaj także
- 2024-11-19: Qczaj: Nie lubię oglądać horrorów. Ich negatywna energia powoduje u mnie rozedrganie
- 2024-08-12: Cezary Pazura: Jedziemy z żoną na Sri Lankę, gdzie mamy program naszpikowany emocjami. Będziemy się poruszać pociągami, helikopterami i jeździć na słoniach
- 2024-08-16: Cezary Pazura: Zbliża się premiera serialu „Teściowie 2”. Już niedługo zaczynamy kręcić trzecią serię
- 2024-11-08: Cezary Pazura: Jeżeli robię żart podczas kręcenia komedii i nikt na planie się nie śmieje, to trzeba go zmienić. Pierwsze wrażenie ekipy mówi mi najwięcej
- 2024-10-22: Cezary Pazura: Jako reżyser filmu „Weekend” dostałem manto od branży i spokorniałem. Ale chętnie bym jeszcze raz stanął za kamerą
- 2024-07-31: Rafał Zawierucha: Trzeba być do zawodu aktora w jakimś stopniu powołanym. Nie można jednak mówić ludziom, jak mają żyć, na kogo głosować i co jeść
- 2023-12-15: Od wiosny możliwe braki w kinowej ofercie filmów zagranicznych. To szansa dla polskich produkcji
- 2024-01-12: Magdalena Lamparska: Widzowie polubili system oglądania filmów w domu. Niektóre produkcje nadają się tylko na duży ekran, a inne doskonale się sprawdzają na ekranie laptopa
- 2023-09-22: Sylwia Gliwa: Kocham kino, szczególnie filmy dokumentalne. A telewizję oglądam maksymalnie raz w miesiącu
- 2023-07-24: Eliza Gwiazda: Nie lubię chodzić do kina i przez dwie godziny siedzieć i nic nie robić. W domu przeważnie na filmy zerkam tylko jednym okiem
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

Rynek saszetek nikotynowych w Polsce będzie uregulowany. Osoby nieletnie nie będą mogły ich kupić
Siódmego maja sejmowa Komisja Zdrowia zajmie się nowelizacją ustawy o ochronie zdrowia przed następstwami używania tytoniu i wyrobów tytoniowych, która w części reguluje rynek woreczków nikotynowych. Eksperci z Forum Prawo dla Rozwoju podkreślają pilną potrzebę objęcia tego rynku przepisami prawnymi. Podkreślają, że brak odpowiednich regulacji prawnych dotyczących tych produktów, obecnych na polskim rynku od pięciu lat, to realne zagrożenie dla zdrowia publicznego. Niezbędne są kompleksowe przepisy, które uregulują kwestię saszetek i ograniczą do nich dostęp młodzieży.
Prawo
Kobiety wciąż są w mniejszości we władzach spółek. Tylko część firm działa na rzecz równości płci

Luka w zatrudnieniu kobiet i mężczyzn spadła w UE do najniższego poziomu w ostatniej dekadzie. Jednocześnie jednak panie częściej niż na kierowniczych pracują na niższych i gorzej płatnych stanowiskach. W Polsce, jak wynika z danych 30% Club Poland, udział kobiet w zarządach i radach nadzorczych 140 największych spółek notowanych na GPW wynosi 18,4 proc. Wskazuje to na potrzebę wdrożenia skutecznych działań na rzecz zwiększenia udziału kobiet w najwyższych strukturach zarządzania, również na szczeblu unijnym.
Konsument
Czterech na 10 Polaków miało do czynienia z deepfake’ami. Cyberprzęstępcy coraz skuteczniej wykorzystują manipulowane treści

Deepfaki, czyli wygenerowane bądź też zmanipulowane przez sztuczną inteligencję zdjęcia, dźwięki lub treści wideo, to jedna z najbardziej kontrowersyjnych technologii naszych czasów. Do jej tworzenia wykorzystywane są zaawansowane algorytmy AI, dlatego użytkownikom coraz trudniej jest odróżnić treści rzeczywiste od fałszywych. Z raportu „Dezinformacja oczami Polaków 2024” wynika, że cztery na 10 badanych osób miało do czynienia z takimi treściami. To o tyle istotne, że deepfaki bywają wykorzystywane do manipulacji, szantażu, niszczenia reputacji, oszustw i wyłudzeń finansowych.