Mówi: | Joanna Majstrak |
Funkcja: | aktorka |
Joanna Majstrak: Otrzymałam kiedyś jednoznaczną propozycję. Odmówiłam i roli nie dostałam
W zawodzie aktorki dostaje się różne propozycje od reżyserów i producentów – twierdzi Joanna Majstrak. Jej złożono m.in. ofertę egzotycznego wyjazdu w ramach omówienia nowego scenariusza do filmu. Aktorka odrzuciła propozycję i nie otrzymała roli, ale jak twierdzi, nie żałuje.
Powszechną dyskusję na temat wykorzystywania seksualnego kobiet w show-biznesie wywołała internetowa kampania #metoo, która miała miejsce jesienią 2017 roku. Już wcześniej wiele gwiazd zwracało jednak uwagę na to, że wymuszanie seksu m.in. w zamian za rolę w filmie jest normą w tym środowisku. Także Joanna Majstrak nie ukrywa, że problem nie jest jej obcy.
– W moim zawodzie, w zawodzie aktorki, jest bardzo dużo różnych propozycji ze strony czy to reżyserów, czy producentów, czy kogoś, kto uważa, że ma jakiś wkład do filmu – mówi aktorka agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Gwiazda twierdzi, że kilkakrotnie otrzymała propozycje o jednoznacznym wydźwięku. Jedną z nich była oferta egzotycznego wyjazdu w ramach omówienia nowego scenariusza do filmu. Aktorka od razu domyśliła się jednak, co naprawdę stoi za tą propozycją, nie zamierzała więc nawet jej rozważać.
– Propozycja zakładała wyjazd na jedną z wysp w ramach omówienia nowego scenariusza do filmu. Uznałam, że jest to propozycja jednoznaczna i nie trzeba tego nawet zbytnio rozważać, wiadomo, o co chodzi tej osobie. Oczywiście odmówiłam, roli nie dostałam. Film widziałam i nie żałuję – mówi Joanna Majstrak.
Czytaj także
- 2025-01-13: Radosław Majdan: W Grecji zaginęła mi walizka. To jest kraj lekkoduchów, wszystko odkładają na jutro, a pracę traktują drugorzędnie
- 2025-01-22: Jakub Rzeźniczak: Z szacunku dla żony odmówiłem udziału w „Tańcu z gwiazdami”. Do programu „Mówię Wam” nie pójdę ze względu na prowadzącego
- 2025-01-15: Jakub Rzeźniczak: Z Radkiem Majdanem mamy dużo tematów do rozmowy. Jest świetnym współlokatorem, ale trochę ciężko się przy nim spało
- 2024-11-18: Maciej Rock: „Must Be the Music” to jeden z moich ulubionych programów. Szczególnie wspominam Korę
- 2024-12-06: Dawid Kwiatkowski: Nie nazwałbym się jurorem pobłażliwym, ale też nie jestem surowym oceniającym. Moje decyzje są sprawiedliwe i żadnej z nich nie żałuję
- 2024-11-28: Dawid Kwiatkowski: Uczestnicy „Must Be the Music” starają się zaczepiać nas na korytarzach. Ja uciekam, bo przed castingiem nie chcę wchodzić w żadne relacje
- 2024-11-25: Sebastian Karpiel-Bułecka: Jurorowanie to nie jest proste zadanie, ale bardzo mnie to rajcuje. Staram się być sprawiedliwy, szczery i rzetelny
- 2024-11-21: Miuosh: Czegoś takiego jak w studiu „Must Be the Music” jeszcze nie przeżyłem. To jest inny świat, to jest rozmach
- 2024-12-03: Miuosh: Nie zawsze wygrywający muzyczne talent show robią potem dobre rzeczy. Często ci, którzy nie zaszli w nich daleko, są na scenie latami
- 2025-01-20: Joanna Kurowska: W tym kraju aktorzy są na końcu przewodu pokarmowego. Nikt nas nie broni, nie mamy związków zawodowych jak w USA
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Media
Jakub Rzeźniczak: Z szacunku dla żony odmówiłem udziału w „Tańcu z gwiazdami”. Do programu „Mówię Wam” nie pójdę ze względu na prowadzącego
Nie tylko producenci TVN-u chcieli widzieć w swoim formacie Jakuba Rzeźniczaka. Walczył o niego również Polsat, proponując mu udział w nowej edycji „Tańca z gwiazdami”. Były piłkarz nie wystąpi jednak na parkiecie, bo jak podkreśla, w tym momencie nie czułby się komfortowo w tym programie. Nie chce bowiem prowokować dwuznacznych sytuacji i dostarczać swojej żonie powodów do niepokoju czy zazdrości.
Konsument
Będzie ubywać mięsa na stołach Polaków. Eksperci radzą ograniczyć spożycie nawet o dwie trzecie
Produkcja zwierzęca nie zniknie, ale będzie musiała zostać ograniczona – oceniają eksperci rynku żywności i podkreślają, że przemawiają za tym zarówno względy zdrowotne, jak i środowiskowe. Obecnie przeciętny Polak zjada ok. 75 kg mięsa rocznie, a wskazywana przez dietetyków zdrowa granica to ok. 20–25 kg.
Podróże
Radosław Majdan: W ferie jedziemy z chłopcami w góry. Nie umiem jeździć na nartach i nie ciągnie mnie na stok
W przerwie między nagraniami do różnych projektów telewizyjnych i internetowych były piłkarz, a obecnie komentator sportowy wybiera się na odpoczynek. W planach są dwa kierunki: najpierw zagraniczny kurort narciarski, a później jakieś egzotyczne miejsce. Radosław Majdan zaznacza jednak, że sam nie potrafi jeździć na nartach, bo jako zawodowy sportowiec miał zapisane w kontrakcie, że nie może ryzykować na stoku. Ten wyjazd organizuje jednak z myślą o synach i ma nadzieję, że najmłodszy Heniu też szybko połknie bakcyla jak jego bracia.