Newsy

Kamila Kamińska: Nie zawsze musimy wiernie kopiować jakąś światową ikonę czy znaną postać. Ona może nas jednak inspirować w wielu różnych względach

2023-03-02  |  06:18

Aktorka podkreśla, że spośród wszystkich ikon światowego kina jej sercu najbliższa jest Monica Bellucci. Jest ona dla niej gwiazdą wielkiego formatu i mistrzynią w swoim fachu, a jednocześnie piękną i niezwykłą kobietą. Kamila Kamińska uważa jednak, że mimo całej sympatii i podziwu dla jakiejś znanej osoby nie trzeba na siłę jej kopiować, tylko w jakimś stopniu uczynić ją źródłem inspiracji.

Ikony światowego kina są muzami reżyserów, kompozytorów i projektantów mody, a także wzorem do naśladowania dla wielu innych aktorek. Brigitte Bardot, Audrey Hepburn, Monica Bellucci, Penélope Cruz czy Cate Blanchett od wielu lat są podziwiane za swoje osiągnięcia filmowe oraz za wkład w rozwój kinematografii. Ale te nazwiska to także synonim ponadczasowego szyku, elegancji, wyrazistości i nietuzinkowości. Dlatego też styl tych gwiazd, ich sposób bycia, kreacje czy fryzury inspirują miliony kobiet na całym świecie. Swoją ulubienicę w tym gronie ma również Kamila Kamińska.

– Najbliższa jest mi Monica Bellucci. Bardzo do mnie przemawia jej kobiecość, siła, taka pełnowymiarowość, a jednocześnie klasyka i w tym wszystkim wyjątkowość. Ona po prostu na mnie działa. Poza tym pięknie się starzeje. Uważam, że jej naturalność wygrywa i właśnie ta prostota, w dobrym tego słowa znaczeniu – mówi agencji Newseria Lifestyle Kamila Kamińska.

Aktorka podkreśla, że jedna z postaci, którą miała kiedyś za zadanie wykreować w popularnym serialu medyczno-obyczajowym emitowanym na antenie TVN, była właśnie nieco inspirowana Monicą Bellucci.

– To była taka lekarko-zakonnica – dr Kalina Wysocka. Ci, którzy oglądali „Diagnozę”, będą wiedzieli, o jaką postać chodzi. I wydaje mi się, że to jest ciekawa inspiracja, a poza tym nie zawsze musimy strzelać 1:1, kopiować pewną ikonę, postać. Ona może nas inspirować w wielu różnych względach, nie tylko wyglądu, sposobu bycia czy właśnie mody, ale też tego sedna, którego się możemy tylko domyślać, ale to jest zawsze nasza interpretacja – dodaje Kamila Kamińska.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Katarzyna Pakosińska: Siostrzeństwo kobiet jest jeszcze w powijakach. Natomiast w „Pytaniu na śniadanie” mam wspaniałe koleżanki, a Kinga Dobrzyńska jest dla nas jak mama

Prezenterka TVP ubolewa nad tym, że kobiety nadal dość często postrzegają siebie nawzajem jako rywalki i zamiast się wspierać, to jedna drugiej wbija szpilkę. Katarzyna Pakosińska zauważa, że damska solidarność wciąż jest rzadkością, a dużo częściej ze względu na niską samoocenę i różne uprzedzenia kobiety rzucają sobie kłody pod nogi. Jednocześnie podkreśla, że miała ogromne szczęście, trafiając do ekipy „Pytania na śniadanie”. W tej redakcji może bowiem rozwijać skrzydła kariery i liczyć na wsparcie ze strony innych kobiet.

Handel

Konsumenci w coraz lepszych nastrojach. Mogą być dźwignią polskiej gospodarki

Dane z gospodarki wskazują, że inflacyjny szok jest za nami, a Polacy ruszyli na zakupy. – Konsument przestał aż tak bardzo patrzeć na każdą wydawaną złotówkę – mówi Agnieszka Górnicka, prezeska zarządu Inquiry. Wciąż jednak ostrożnie podchodzimy do przyszłości i planowania większych zakupów. Podejście konsumentów do cen, ale też kanału zakupowego to jeden z elementów, do którego branża handlowa musi się przystosowywać. Zmiany w sektorze wymuszają też kwestie regulacyjne. Wśród istotnych wyzwań na najbliższe miesiące będzie system kaucyjny i ewentualny powrót do handlowych niedziel.

Media

Aleksandra Popławska: Tantiemy z internetu to są zarobki za naszą pracę i nam się należą. W Europie wszyscy powinniśmy działać na podobnych prawach

W piątek zakończyła się batalia środowiska filmowego o tantiemy z platform streamingowych. Dzięki nowym przepisom twórcy i wykonawcy utworów audiowizualnych oraz wykonawcy utworów słownych i słowno-muzycznych będą uzyskiwać stosowne wynagrodzenie za udostępnianie ich dzieł w sieci. Za nowelą głosowało 417 posłów, 18 było przeciw, a jedna osoba wstrzymała się od głosu. Aktorzy mogą więc wreszcie odetchnąć z ulgą. Aleksandra Popławska i Krzysztof Dracz są jednak rozgoryczeni tym, że tak długo musieli czekać na takie rozwiązanie. Stosowne rozporządzenie powinno wejść w życie już trzy lata temu.