Mówi: | Laura Samojłowicz |
Funkcja: | aktorka |
Laura Samojłowicz: moim marzeniem jest zagrać ostrą laskę na motorze u Vegi i konkretnie pobiegać z bronią
Aktorka przyznaje, że chciałaby otrzymać telefon od Patryka Vegi, bo rola w jego mocnej produkcji mogłaby znacznie podnieść jej poziom satysfakcji zawodowej. Do tej pory miała się okazję przede wszystkim sprawdzić w serialach. Zapewnia natomiast, że ma szeroki wachlarz możliwości, a jej marzeniem jest silna, charakterystyczna rola na dużym ekranie.
– Chciałabym u Vegi coś zagrać, konkretnie pobiegać z bronią, zagrać ostrą laskę na motorze, z plecakiem, wydział śledczy, tak się trochę widzę. Moje marzenie zawodowe, to jest przede wszystkim zagrać dobry dramat – mówi agencji Newseria Lifestyle Laura Samojłowicz.
W jednym z odcinków polsatowskiego „Śladu” Samojłowicz zagra Danutę, 28-letnią macochę Krystyny, której pomaga w ukryciu zbrodni przeprowadzonej w afekcie.
– Raz grałam bardzo dramatyczną postać, dziewczynę która morduje, teraz też grałam w „Śladzie” kobietę, która morduje paru gości, pomaga swojej pasierbicy w zasadzie. Lubię zagrać takie charakterne postacie – mówi Laura Samojłowicz.
Laura Samojłowicz niegdyś była jedną z najbardziej rozpoznawalnych aktorek w Polsce. Popularność zdobyła dzięki roli Majki w serialu „M jak miłość”, a następnie grając Natalię, właścicielkę Hotelu w „Hotel 52”.
– Mnie polubiła komedia bardzo od początku, a jeśli chodzi o seriale, to grałam przeważnie dobre postacie, co się opłaciło na tyle, że nikt mnie nie ganiał na razie z butem albo torbą zakupów i nie próbował do mnie w jakiś negatywny sposób podejść – mówi Laura Samojłowicz.
Kilka lat temu aktorka odeszła z show-biznesu, w tym czasie m.in. podróżowała i poświęciła się swojej kolejnej pasji – muzyce. Teraz ze zdwojoną siłą powraca na deski teatru i na ekrany telewizorów.
– Ostatnio przygotowuję się do spektaklu „Przygoda z ogrodnikiem”, premiera w październiku, będę zapraszać do teatru niebawem i zagram dla Polsatu w serialu „Ślad” rolę odcinka, więc też coś fajnego – mówi Laura Samojłowicz.
Czytaj także
- 2024-05-28: Rafał Zawierucha: Marzy mi się rola jak Mel Gibson w „Braveheart”. Chciałbym też zostać kaskaderem samochodowym jak Tom Cruise
- 2024-05-07: Paweł Małaszyński: Pierwszy raz gram w spektaklu ewidentnie przeznaczonym dla dorosłych. Ale w teatrze właściwie nie ma tematów tabu
- 2024-04-17: Artur Barciś: Często sąsiedzi nic o sobie nie wiedzą. Mój spektakl „Barabuum!” prowokuje do tego, żeby się poznać i podzielić swoimi skrytymi pragnieniami
- 2024-03-08: Dorota Szelągowska: Chcę udowodnić widzom, że nie jestem w programie „MasterChef Nastolatki”, bo mam znaną twarz. Wnoszę coś wartościowego do tego formatu
- 2024-02-23: Jerzy Stuhr: Kończę swoją karierę teatralną i pedagogiczną. Już nie wyjdę na scenę, ale jeszcze mam ciągotki filmowe
- 2024-02-27: Jacek Braciak: Pasjonuję się historią i czytałem różne książki o Stalinie. W spektaklu „Geniusz” nie chciałem go ani bronić, ani oskarżać, tylko pokazać jako człowieka
- 2024-04-15: Joanna Trzepiecińska: W polskim kinie nie ma już ról dla kobiety w moim wieku. Weszło już inne pokolenie, które ma swoją widownię i są inne oczekiwania
- 2024-03-15: Joanna Liszowska: W zeszłym roku zaplanowałam dużo wyjazdów, żeby zrealizować pewne swoje podróżnicze marzenia. Niestety rzadko dochodziły do skutku
- 2024-01-31: Ewel0na: Myślę, że sprawdziłabym się jako prowadząca jakiś ciekawy format. Mogłabym też zagrać w filmie lub serialu jakiś czarny charakter albo wredną osobę
- 2024-01-31: Natalia Janoszek: Jestem pod opieką psychologa i psychiatry. Już nie zamierzam się chować ani być ofiarą tylko dlatego, że jestem przez kogoś atakowana
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Teatr
Eliza Rycembel: Sztukę „Czułe słówka” zrobiliśmy na podstawie znanego filmu. Udało się uwspółcześnić tę historię i przenieść ją na nasze realia
Już po pierwszych przedstawieniach Eliza Rycembel i Krzysztof Dracz widzą, że bardziej współczesna teatralna wersja obsypanego Oscarami kinowego hitu sprzed 40 lat również przypadła do gustu widzom. „Czułe słówka” w reżyserii Pawła Paszta to historia wzruszająca, ale nie ckliwa, z odpowiednią dozą akcentów dramatycznych i komediowych. Spektakl opowiada o trudnej relacji nadopiekuńczej matki i córki, która czując się przytłoczona jej miłością i oczekiwaniami, decyduje się na szybkie małżeństwo i opuszczenie domu.
Inwestycje
Polskie wybrzeże przyciąga coraz więcej turystów z zagranicy. Apartamenty nad morzem wracają do łask inwestorów
Polskie wybrzeże z każdym rokiem cieszy się rosnącym zainteresowaniem krajowych, ale i zagranicznych turystów – głównie z Niemiec, Czech, Szwecji i Norwegii. Tym, co przyciąga ich nad Bałtyk, są m.in. ceny, które wciąż pozostają konkurencyjne w stosunku do cen innych, popularnych destynacji wakacyjnych, jak i dobra baza noclegowa. Nadmorskie hotele i apartamenty w sezonie notują nawet ponad 90-proc. obłożenie, a zainteresowanie inwestowaniem w takie obiekty nie słabnie. Apartamenty typowo pod wynajem – wykończone pod klucz, w dobrej lokalizacji, z operatorem i gwarancją comiesięcznego zysku – są popularne wśród osób, którym zależy na zabezpieczeniu i pomnożeniu swoich oszczędności, które jednocześnie oczekują, by formalności związane obsługą lokalu były dla nich jak najmniej angażujące.
Media
Katarzyna Dowbor: Niektórym bohaterom programu „Nasz nowy dom” pomagam do dziś. A moje nazwisko otwiera drzwi, których inaczej nie można otworzyć
Prezenterka przyznaje, że historia wielu bohaterów programu „Nasz nowy dom” poruszyła ją do tego stopnia, że postanowiła im pomagać także na własną rękę, już poza kamerami. I mimo że teraz nie jest już związana z tym formatem Polsatu, to nadal ma kontakt z niektórymi uczestnikami i wspiera ich, jak tylko może. Katarzyna Dowbor podkreśla, że dużą satysfakcje daje jej to, że ktoś chętnie korzysta z jej rad i życiowego doświadczenia. Ma też żal do władz Polsatu, że nadal nie poznała powodów ich decyzji dotyczącej zmiany gospodyni programu, który tworzyła od podszewki.