Newsy

Maciej Musiał: Jeżeli osiągasz sukces, to zagrożeniem jesteś ty sam i komfort, który może uśpić. Wtedy bowiem nie chce ci się już dalej rozwijać

2019-11-28  |  06:16

Choć aktor bez wahania może nazywać siebie „człowiekiem sukcesu”, to jednak woli nie nadużywać tego określenia. Jego zdaniem dla każdego sukces w zależności od stylu życia i poglądów może mieć zupełnie inne znaczenie. Dla jednych jest to błyskotliwa kariera zawodowa, dla innych – założenie szczęśliwej rodziny. Aktor uważa jednak, że najważniejsze jest, by samemu precyzyjnie określić swoje priorytety i na tej podstawie dążyć do osiągnięcia wytyczonego celu. 

Maciej Musiał to jeden z najbardziej popularnych aktorów młodego pokolenia. Doceniony przez amerykańską edycję Forbes’a na liście „30 under 30”. Przedwojenną kindersztubę i wizerunek młodego gentlemana przełamuje doskonałym poczuciem humoru. Perfekcjonista, gentleman i marzyciel w jednym. Sam natomiast zaznacza, że nie lubi zamykać się w żadne ramy.

– Nie jestem zwolennikiem określania się w jakichś zamkniętych słowach i sformułowaniach. Ale myślę, że w jakimś stopniu jestem przeglądaczem rzeczywistości i samego siebie. Tak bym się określił – mówi agencji Newseria Lifestyle Maciej Musiał.

Aktor podkreśla, że choć w jego mniemaniu udało mu się już odnieść spory sukces, to wszystko jednak zależy od tego, z jakiej perspektywy patrzy się na tę kwestię. Sukcesu nie można bowiem zmierzyć, zważyć czy policzyć.

– Wydaje mi się, że świat jest dzisiaj bardzo głośny i mówi nam często, co jest sukcesem. A sukcesem jest to, jak my sami definiujemy ten sukces. Dla jednej osoby może to być kariera zawodowa, dla kogoś to innego – rodzina, dzieci. Żyjemy w takich czasach bardzo mocnych, globalnych idei, popularnych, modnych poglądów, które wzajemnie często się wykluczają. Mnie wydaje się, że kluczem do sukcesu w ogóle jest zatrzymanie się, cisza i usłyszenie siebie, co dla mnie znaczy sukces – mówi Maciej Musiał.

Maciej Musiał, który został ambasadorem kampanii „Success is a blend”, zainicjowanej przez markę CHIVAS, w tego ramach projektu wspólnie z Magdaleną Cielecką i Jarosławem Kuźniarem podejmuje się próby opisania sukcesu na nowo. Zdaniem aktora sukces nie bierze się z niczego. To efekt ciężkiej pracy, konsekwencji w działaniu i ciągłego głodu nowych wyzwań.

– Nie ma jednej obiektywnej recepty na sukces. Każdy ma swoją. Dla kogoś może być sukcesem zamknąć się w zakonie i przez całe życie siedzieć samemu, a dla kogoś sukcesem może być Oscar, blichtr. Jeżeli zdarza się taki obiektywny sukces, to wydaje mi się, że zagrożeniem jesteś ty sam i komfort, który może uśpić, bo wtedy już nie chce się rozwijać – mówi Maciej Musiał.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Teatr

Eliza Rycembel: Sztukę „Czułe słówka” zrobiliśmy na podstawie znanego filmu. Udało się uwspółcześnić tę historię i przenieść ją na nasze realia

Już po pierwszych przedstawieniach Eliza Rycembel i Krzysztof Dracz widzą, że bardziej współczesna teatralna wersja obsypanego Oscarami kinowego hitu sprzed 40 lat również przypadła do gustu widzom. „Czułe słówka” w reżyserii Pawła Paszta to historia wzruszająca, ale nie ckliwa, z odpowiednią dozą akcentów dramatycznych i komediowych. Spektakl opowiada o trudnej relacji nadopiekuńczej matki i córki, która czując się przytłoczona jej miłością i oczekiwaniami, decyduje się na szybkie małżeństwo i opuszczenie domu.

Inwestycje

Polskie wybrzeże przyciąga coraz więcej turystów z zagranicy. Apartamenty nad morzem wracają do łask inwestorów

Polskie wybrzeże z każdym rokiem cieszy się rosnącym zainteresowaniem krajowych, ale i zagranicznych turystów – głównie z Niemiec, Czech, Szwecji i Norwegii. Tym, co przyciąga ich nad Bałtyk, są m.in. ceny, które wciąż pozostają konkurencyjne w stosunku do cen innych, popularnych destynacji wakacyjnych, jak i dobra baza noclegowa. Nadmorskie hotele i apartamenty w sezonie notują nawet ponad 90-proc. obłożenie, a zainteresowanie inwestowaniem w takie obiekty nie słabnie. Apartamenty typowo pod wynajem – wykończone pod klucz, w dobrej lokalizacji, z operatorem i gwarancją comiesięcznego zysku – są popularne wśród osób, którym zależy na zabezpieczeniu i pomnożeniu swoich oszczędności, które jednocześnie oczekują, by formalności związane obsługą lokalu były dla nich jak najmniej angażujące.

Media

Katarzyna Dowbor: Niektórym bohaterom programu „Nasz nowy dom” pomagam do dziś. A moje nazwisko otwiera drzwi, których inaczej nie można otworzyć

Prezenterka przyznaje, że historia wielu bohaterów programu „Nasz nowy dom” poruszyła ją do tego stopnia, że postanowiła im pomagać także na własną rękę, już poza kamerami. I mimo że teraz nie jest już związana z tym formatem Polsatu, to nadal ma kontakt z niektórymi uczestnikami i wspiera ich, jak tylko może. Katarzyna Dowbor podkreśla, że dużą satysfakcje daje jej to, że ktoś chętnie korzysta z jej rad i życiowego doświadczenia. Ma też żal do władz Polsatu, że nadal nie poznała powodów ich decyzji dotyczącej zmiany gospodyni programu, który tworzyła od podszewki.