Newsy

Magdalena Boczarska o roli w „W ukryciu”: Bardzo ciężko ten film odchorowałam

2013-12-24  |  08:50
W drugi dzień świąt do polskich kin wchodzi film „W ukryciu” Jana Kidawy-Błońskiego, opowiadający o miłości między dwiema kobietami uwikłanymi w okrucieństwa wojny. W filmie występuje Magdalena Boczarska, dla której rola Janki okazała się najtrudniejsza w jej karierze.

Jan Kidawa-Błoński podkreśla, że „W ukryciu” trudno porównać do jego wcześniejszych filmów. Praca nad nowym projektem była wyzwaniem, ale scenariusz Macieja Karpińskiego przekonał reżysera, że warto opowiedzieć tę historię

To jest wielowymiarowa historia. Z jednej strony to zwykła opowieść o dwóch kobietach, które są zdane na siebie, odkrywają w sobie pewien stopień wrażliwości, uczuciowości, postrzegania innego człowieka, pewną sensualność. Scenariusz w istocie jest zainspirowany greckim mitem o Medei. W filmie pojawia się prowokacja, która bierze się z tego oryginału mitologicznego, że jedna kobieta tak bardzo kocha drugą kobietę, że posuwa się do coraz gorszych czynów, aby zachować tę osobę przy sobie – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Jan Kidawa-Błoński.

„W ukryciu” opowiada o spotkaniu dwóch kobiet,  Janki (Magdalena Boczarska) i Ester (Julia Pogrebińska), pięknej Żydówki ukrywającej się  w domu  przyjaciół. Między kobietami nawiązuje się nić porozumienia, która szybko przeradza się w relację erotyczną. Wojenna zawierucha i towarzyszące jej emocje sprawiają, że dla bohaterek uczucie staje się obsesją.

Pierwotnie bohaterki „W ukryciu” miały być nastoletnimi dziewczynami, ale Kidawa-Błoński przyznaje, że nie łatwo było znaleźć odpowiednie aktorki do ról Janki i Ester. Wtedy twórcy zdecydowali się na drobne zmiany w scenariuszu, by móc zaangażować do filmu Magdalenę Boczarską, która współpracowała z reżyserem przy „Różyczce”, oraz świeżą absolwentkę szkoły teatralnej, Julię Pogrebińską.

Miałem do Magdaleny Boczarskiej wielkie zaufanie po „Różyczce”. Pokazała tam wielki talent. Janka to oczywiście zupełnie inna rola. Trzeba było zagrać pokręconą psychicznie osobę, żyjącą we własnym zamkniętym świecie. Namówiłem Magdę, ona się zgodziła, uznała, że to jest wyzwanie aktorskie dla niej i to się potwierdziło, bo po raz kolejny dostała nagrodę dla najlepszej aktorki w Goa w Indiach, co wszystkich nas bardzo cieszy – mówi Jan Kidawa-Błoński.

Magdalena Boczarska, odtwórczyni roli Janki, podkreśla, że „W ukryciu” nie jest filmem lesbijskim, lecz skupia się na uniwersalnych uczuciach miłości, obsesji i rozpaczy, wpisanych w wojenne losy bohaterek. Dla aktorki to prawdopodobnie najtrudniejsza rola w karierze.

To jest chyba pierwsza rola, w której tak bardzo obnażyłam swoje ułomności, swoje jako Magdy Boczarskiej. Pokazałam jaka
jestem. Potrafię być taka brzydka, potrafię tak płakać, wyglądać, tak mówić, przeżywać. Myślę, że bardzo ciężko ten film odchorowałam. Zwykle zakochuję się w postaciach, które gram. Po nich jest gigantyczna pustka, kończy się ostatni klaps i człowiek zostaje z tymi refleksjami, rozgrzebanymi emocjami
- mówi Boczarska.

Aktorka ma nadzieję, że niektórzy widzowie oglądający film Kidawy-Błońskiego odnajdą tam odbicie własnych wojennych losów.

Pomyślałam ostatnio, że może jakaś osoba, która przeżyła wojnę zobaczy ten film i pomyśli: „to jest o mnie”. Takich historii mogło być mnóstwo. One mogły wydarzyć się między kobietą a mężczyzną, między dwoma mężczyznami, osobą starsza, młodszą. Chcieliśmy opowiedzieć uniwersalną historię - mówi aktorka.

„W ukryciu” będzie miało swoją premierę 26 grudnia.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Żywienie

Wiktor Dyduła: Praca w charakterze kelnera jest bardzo ciężka fizycznie i psychicznie. Dlatego trzeba dawać napiwki, bo nawet 5 zł może zrobić komuś dzień

Zanim usłyszała o nim cała Polska, Wiktor Dyduła zarabiał między innymi jako animator zabaw dla dzieci, kelner i uliczny grajek. Każde zajęcie miało swoje plusy i minusy, ale jego najbardziej cieszyło to, że dzięki nim może poznawać ciekawych ludzi. Wokalista podkreśla, że ma duży szacunek do pieniądza i prawie zawsze daje też napiwki, bo wie, że to najlepsza forma docenienia pracy tych, którzy nas obsługują w kawiarni czy restauracji.

Ochrona środowiska

Wokół utylizacji odpadów medycznych narosło wiele mitów. Nowoczesne instalacje pozwalają wykorzystać ten proces do produkcji ciepła i energii

Według różnych szacunków w Polsce powstaje od 60 do nawet 200 tys. t odpadów medycznych. Wymagają one specjalnego trybu postępowania, innego niż dla odpadów komunalnych – jedyną dopuszczalną i obowiązującą w świetle polskiego prawa metodą jest ich spalanie. Obecnie zakłady przetwarzania odpadów to nowoczesne instalacje połączone z odzyskiem energii. Termiczne przekształcenie odpadów może też być elementem gospodarki o obiegu zamkniętym.

Moda

Piotr Zelt: Nie latam po sklepach i nie zawalam sobie szafy jakimiś niepotrzebnymi ciuchami. Mam sporo ubrań, które mają po 20 lat, i cały czas je noszę

Aktor zaznacza, że jego garderoba jest skromna, ale zawiera dobre jakościowo ubrania, które choć były kupione nawet dwie dekady temu, wciąż wyglądają jak nowe. Jego zdaniem nie warto ulegać sezonowym trendom i gromadzić w szafie wielu rzeczy, które modne są zaledwie kilka miesięcy. Zamiast tego lepiej zainwestować w ponadczasowe kurtki, marynarki czy buty z dobrych materiałów i dbać o nie tak, by posłużyły jak najdłużej.