Mówi: | Maja Ostaeszewska |
Funkcja: | aktorka |
Maja Ostaszewska zagra w najnowszej produkcji Marka Koterskiego „Siedem uczuć”
Maja Ostaszewska to jedna z najbardziej rozchwytywanych polskich aktorek, dlatego może pozwolić sobie na wybór takich propozycji, które spełniają jej oczekiwania zawodowe i dają satysfakcję. Reżyserzy doceniają jej talent, warsztat aktorski, profesjonalizm i nietuzinkowość. Na premierę czekają m.in. dwa filmy z jej udziałem „Siedem uczuć” w reż. Marka Koterskiego i „Ja teraz kłamię” w reżyserii Pawła Borowskiego. Aktorka zagra także w serialu TVN „Diagnoza”. Będzie ją można zobaczyć także na deskach teatru.
– Skończyłam niedawno zdjęcia do najnowszego filmu Marka Koterskiego „Siedem uczuć”. Gram tam jedną z głównych bohaterek, jestem z tego niezmiernie szczęśliwa, marzyłam o spotkaniu z Markiem Koterskim od lat, uwielbiam jego filmy, oglądałam je dziesiątki razy. Było to fantastyczne spotkanie, bardzo czekam na ten projekt – mówi agencji Newseria Maja Ostaszewska, aktorka.
W poczekalni jest również kolejny bardzo duży projekt – koprodukcja polsko-holenderska, metafizyczny thriller „Ja teraz kłamię” w reżyserii Pawła Borowskiego. W rolach głównych Agata Buzek i Maja Ostaszewska.
– Jest to film naprawdę specyficzny, gdzie wykreowany jest cały świat, jest to film retro-futuro, jest tam bardzo dużo efektów specjalnych, zbudowana niesamowita scenografia. Trwa postprodukcja, odbywa się częściowo w Holandii, ale mam nadzieję, że już niebawem pojawi się informacja na temat planowanej premiery, bo nie mogę się doczekać tego projektu – zdradza Maja Ostaszewska.
Od jesieni Maję Ostaszewską będzie można również oglądać w głównej roli w nowym serialu medycznym stacji TVN pt. „Diagnoza”. Aktorka zdradza, że ma jeszcze w zanadrzu kilka niespodzianek dla swoich wiernych widzów.
– Mam kilka projektów filmowych, na razie podejmuję decyzje, czytam scenariusze, producenci filmów zbierają pieniądze, więc jeszcze za wcześnie, aby o tym mówić, ale są to ciekawe projekty – mówi Maja Ostaszewska.
Aktorka jest także mocno związana z Nowym Teatrem Krzysztofa Warlikowskiego.
– Na Open'erze w Gdyni graliśmy „Apolonię”, to było fantastyczne doświadczenie. Młodzi ludzie o 11.00, po całej nocy słuchania koncertów, stoją w gigantycznej kolejce, żeby zobaczyć ambitny teatr. To jest bardzo budujące i daje niesamowitą energię. Kiedy sześć lat temu byliśmy na Open'erze ze spektaklem „Anioły w Ameryce”, to baliśmy się, czy ktokolwiek przyjdzie, przecież ci ludzie się świetnie bawią do rana. To przerosło nasze najśmielsze oczekiwania, na spektaklu był szał, pod namiotem było tysiąc osób, nie mogli się dostać, reagowali jak na koncercie – fantastyczna atmosfera. To coś absolutnie wyjątkowego i bezcennego – dodaje Maja Ostaszewska.
Czytaj także
- 2025-02-12: Jakub Rzeźniczak: Chciałbym wrócić do piłki nożnej. Teraz jednak widzę siebie już nie na boisku, ale na szczeblach zarządzających
- 2024-12-23: Wiktor Dyduła: Znam osoby w branży muzycznej wypalone z powodu nadmiaru pracy. To, co kiedyś sprawiało im przyjemność, teraz jest zawodowym obowiązkiem
- 2025-01-20: Joanna Kurowska: W tym kraju aktorzy są na końcu przewodu pokarmowego. Nikt nas nie broni, nie mamy związków zawodowych jak w USA
- 2024-10-28: Ochrona krajobrazu mało istotna w nowych inwestycjach. Mazurskie gminy chcą to zmienić
- 2024-11-05: Katarzyna Dowbor: Telewizja ma ogromną siłę i dzięki temu mogę zrobić coś dla innych. Nieważne, pod jakimi barwami – ważne, że się pomaga
- 2024-11-13: Katarzyna Dowbor: Mamy z synem umowę, że nie rozmawiamy o pracy. Cieszę się, że został ciepło przyjęty przez widzów TVN i ma dobre wyniki oglądalności
- 2024-10-24: Pracownicy deklarują mocne zaangażowanie w swoją pracę. Rzadko czują wsparcie od pracodawców
- 2024-12-04: Zmęczenie i spadek motywacji coraz częstszym problem polskich pracowników. Niewielu może liczyć na wsparcie pracodawców
- 2024-10-09: Qczaj: Siedem lat temu pod wpływem jesiennej chandry rozpocząłem swoją karierę. Teraz dostaję od życia dużo fajnych niespodzianek
- 2024-10-08: Magda Bereda: Chcę się totalnie poświęcić muzyce. Właśnie Piotr Rubik w Miami, a ja w Warszawie tworzymy wspólną płytę
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Adam Kszczot: Bardzo żałuję, że nie da się drugi raz wystartować w „Tańcu z gwiazdami”. W tym roku planuję za to z żoną pójść na kurs tańca
Biegacz zapewnia, że doskonale czuje się na parkiecie i choć musi jeszcze popracować nad techniką, to taniec sprawia mu mnóstwo przyjemności, poprawia nastrój i dodaje pozytywnej energii. Wiosną ubiegłego roku Adama Kszczota można było oglądać w „Tańcu z gwiazdami”. Partnerowała mu Katarzyna Vu Manh. Niestety jego przygoda z formatem trwała bardzo krótko.
Transport
Polska drugim największym rynkiem dla Mercedesa-Maybacha w Europie. Liczba zamówień na nowego kabrioleta SL 680 wskazuje na duże zainteresowanie klientów

W Arkadach Kubickiego na Zamku Królewskim w Warszawie odbyła się polska premiera najnowszego modelu Mercedes-Maybach – SL 680 Monogram Series. To najbardziej sportowy Maybach w historii. – Liczba zamówień składanych w systemie wskazuje, że premierowe auto cieszy się dużym zainteresowaniem klientów – podkreślają przedstawiciele marki. Polska jest drugim największym rynkiem dla luksusowych samochodów Maybacha w Europie.
Handel
Polacy przerzucają się na piwa bezalkoholowe. Segment rośnie o 17 proc., podczas gdy cały rynek piwa się kurczy

Rynek piwa skurczył się w 2024 roku o prawie 2 proc. To m.in. efekt wzrostu średniej ceny tego alkoholu, która jest dziś o ponad 40 proc. wyższa niż w 2019 roku. Na tle rynku zdecydowanie wyróżnia się segment bezalkoholowy, który wolumenowo i wartościowo rośnie o ok. 17 proc. w ujęciu rocznym. – Ten segment, wart 1,7 mld zł, jest nadzieją na poprawę wyników branży piwowarskiej – ocenia Igor Tikhonov, prezes Związku Pracodawców Przemysłu Piwowarskiego – Browary Polskie. I podkreśla, że rynek pozostaje pod presją rosnących kosztów produkcji i zmian legislacyjnych.