Mówi: | Piotr Cyrwus |
Funkcja: | aktor |
Piotr Cyrwus: zdarza mi się grać charytatywnie
Piotr Cyrwus lubi angażować się w projekty początkujących filmowców lub niskobudżetowe produkcje. Aktor przyznaje, że kino traktuje jako uzupełnienie pracy w teatrze, która jest dla niego najważniejszym zajęciem. Jednym z filmów niezależnych, w którym zagrał Cyrwus, jest science-fiction „Dzień wstaje. Ja upadam” w reżyserii Michała Friedricha. Film nie został jeszcze ukończony.
Fundusze na średniometrażowy „Dzień wstaje. Ja upadam” zostały zebrane za pośrednictwem serwisu crowdsourcingowego PolakPortafi.pl. W rolach głównych, poza Cyrwusem, występują Jan Peszek, Adrian Wajda i Anna Janik. Aktorzy zagrali w projekcie za darmo.
– W zeszłym roku miałem dużo dziwnych charytatywnych filmów. Ale z tychże charytatywnych rzeczy zawsze wychodzą mi bardzo fajne role, dlatego kibicuję temu filmowi. Wszystko jest w zasadzie, jak to teraz w Polsce w filmach, niskobudżetowe. W filmie jest troszkę inaczej niż w teatrze. Tutaj zawsze wiem, że po próbie będę grał dany spektakl, a w filmie się nagram, napocę, a później nie wiem, jak to będzie zmontowane, do czego to zmierza. Dlatego zawsze mam pewną dozę rezerwy do filmu – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Piotr Cyrwus.
Akcja anglojęzycznego „Dzień wstaje. Ja upadam” toczy się w niedalekiej przyszłości. Głównym bohaterem opowieści jest Wadim (Wajda), były funkcjonariusz policji, który stracił swoją rodzinę w szalejącej epidemii czerwonej gorączki, która zmieniła zasady funkcjonowania świata. Komendant lokalnego posterunku daje drugą szansę Wadimowi i zleca mu wyjaśnienie sprawy samobójstwa księdza (Peszek) w pobliskiej, nietkniętej skutkami epidemii wsi. W sprawę miesza się także autystyczny brat duchownego, Igor (Cyrwus).
Cyrwus przyznaje, że nie wie, kiedy film będzie miał swoją premierę. Znany głównie z produkcji telewizyjnych i teatralnych aktor wciąż czeka na swój duży kinowy debiut.
– Mimo że grałem już w kilku filmach, chyba jestem jeszcze przed swoim poważnym debiutem filmowym. Ale to nastąpi dopiero, kiedy skończę karierę teatralną – zapowiada Cyrwus.
Czytaj także
- 2024-11-28: P. Serafin: Potrzebujemy bardziej elastycznego unijnego budżetu. UE musi ponownie stać się synonimem innowacyjności i konkurencyjności
- 2024-12-05: Piotr Szwedes: Chyba każdy z nas tęskni za tym, żeby czasami zrzucić te wszystkie filtry i powiedzieć komuś prawdę. Niestety życie zmusza nas do tego, żebyśmy popełniali małe kłamstewka
- 2024-12-18: Piotr Szwedes: Teraz znowu zrobił się trend na brzydotę. Pokazujemy coś brudnego, siebie bez makijażu, że jesteśmy tacy prawdziwi
- 2024-10-17: Wiele wyzwań polskiej prezydencji w UE. Jednym z kluczowym będą prace nad nowym budżetem
- 2024-10-23: Polska w końcówce krajów wdrażających w firmach sztuczną inteligencję. Bolączką jest brak kompetencji cyfrowych u menedżerów
- 2024-10-08: Magda Bereda: Chcę się totalnie poświęcić muzyce. Właśnie Piotr Rubik w Miami, a ja w Warszawie tworzymy wspólną płytę
- 2024-09-27: Zespół Enej: Na Ziemi mamy skrajności – od suszy po ulewę. Martwi nas, jak będzie wyglądał świat naszych dzieci
- 2024-09-19: Muzycy zespołu Enej: Technika i budżety od wielkiej powodzi sprzed 27 lat poszły w górę. A jednak nadal nie jesteśmy w stanie sobie poradzić z żywiołem i go przewidzieć
- 2024-10-02: J. Lewandowski: Unijny budżet na lata 2028–2034 jest bardzo skromny, ale inwestycyjny. Oby komisarzowi ds. budżetu udało się go zwiększyć
- 2024-11-05: Piotr Zelt: Od dawna weryfikuję swoje nawyki. Gonię też wszystkich z mojego otoczenia, żeby oszczędzali wodę i porządnie segregowali śmieci
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Podróże
Radosław Majdan: W ferie jedziemy z chłopcami w góry. Nie umiem jeździć na nartach i nie ciągnie mnie na stok
W przerwie między nagraniami do różnych projektów telewizyjnych i internetowych były piłkarz, a obecnie komentator sportowy wybiera się na odpoczynek. W planach są dwa kierunki: najpierw zagraniczny kurort narciarski, a później jakieś egzotyczne miejsce. Radosław Majdan zaznacza jednak, że sam nie potrafi jeździć na nartach, bo jako zawodowy sportowiec miał zapisane w kontrakcie, że nie może ryzykować na stoku. Ten wyjazd organizuje jednak z myślą o synach i ma nadzieję, że najmłodszy Heniu też szybko połknie bakcyla jak jego bracia.
Problemy społeczne
Polacy nie wiedzą zbyt dużo o chorobach mózgu. Jeszcze mniej o tym, jak o niego dbać
Choroby mózgu nie są zbyt rozpowszechnionym tematem wśród Polaków. Znacznie więcej wiedzą o zdrowiu ogólnie czy otyłości. Tym samym trudno im wskazać konkretne choroby, a tym bardziej powiedzieć coś o związanej z nimi profilaktyce. O tzw. higienie mózgu słyszał tylko co trzeci badany, a 13 proc. rozumie, czym ona jest. Dlatego też eksperci wskazują na większą potrzebę edukacji w tym zakresie.
Film
Joanna Kurowska: W tym kraju aktorzy są na końcu przewodu pokarmowego. Nikt nas nie broni, nie mamy związków zawodowych jak w USA
Aktorka nie szczędzi gorzkich słów pod adresem środowiska polskich filmowców. Jest rozgoryczona tym, że w branży nie można na nikogo liczyć nawet wtedy, kiedy dochodzi do utraty pracy, mobbingu czy nadużyć finansowych. Artyści się nie wspierają, a rywalizacja o role i obawa przed konsekwencjami wyrażania krytyki wobec reżyserów czy producentów powodują, że atmosfera jest niezwykle napięta. Joanna Kurowska zwraca też uwagę na konieczność przeprowadzenia reformy Związku Artystów Scen Polskich. Jej zdaniem to sztuczny twór, który w rzeczywistości nie dba o aktorów, nie broni ich praw i interesów.