Mówi: | Grażyna Torbicka, dziennikarka Maja Ostaszewska, aktorka Magdalena Czerwińska, aktorka Weronika Książkiewicz, aktorka Marta Żmuda Trzebiatowska, aktorka |
Torbicka, Ostaszewska, Żmuda Trzebiatowska i Książkiewicz o złej sytuacji kobiet w kinie. Według nich są one dyskryminowane
Zdaniem gwiazd polskiego kina, aktorki są w krajowej kinematografii niedocenianie. Grażyna Torbicka uważa, że wciąż brakuje dla nich dobrych ról. Maja Ostaszewska twierdzi, że w ogóle jest ich niewiele, natomiast Marta Żmuda Trzebiatowska mówi, że aktorki są gorzej opłacane niż aktorzy. Wszystkie mają nadzieję, że sukces „Idy” zmieni tę sytuację.
– Momentów takiego szczęścia i ról, które są prawdziwymi wyzwaniami, nie jest wiele, a ról męskich jest dużo, dlatego oby miało się gdzie grać. Dokładam się z moim Orłem do postulatu: prosimy o więcej kobiecych ról – mówiła Maja Ostaszewska, która w tym roku otrzymała Orła za najlepszą rolę kobiecą w filmie „Jack Strong” w reżyserii Władysława Pasikowskiego.
Grażyna Torbicka podziela zdanie aktorki i również życzyłaby sobie więcej ról dla kobiet, i to różnorodnych, bo te, które się trafiają, wciąż są takie same.
– Panie są przedstawiane w sytuacjach dla kobiet trudnych pod względem psychologicznym i społecznym. Z kolei w komediach są pokazywane jako kompletnie zwariowane istoty, które nie mają głębi i duszy – mówi dziennikarka.
Weronika Książkiewicz z kolei dodaje, że już na poziomie szkoły teatralnej kobiety są dyskryminowane.
– Na rok przyjmowanych jest więcej mężczyzn. Tak są rozpisywane też dramaty klasyczne i później scenariusze filmowe, serialowe, że jednak tych ról męskich jest więcej – przyznaje.
Dyskryminowanie aktorek odbywa się także podczas ustalania honorarium za udział w filmie. Zdaniem Marty Żmudy Trzebiatowskiej proponowane stawki są znacznie niższe od tych, które są proponowane mężczyznom.
– Zarabiamy mniej, a mamy trochę trudniejszą pracę. Rodzimy dzieci, więc wypadamy na moment z rynku, a potem trudno jest nam wrócić. W filmach kobieta jest zazwyczaj dodatkiem do głównego bohatera – mówi aktorka.
Gwiazdy mają nadzieję, że sukces „Idy” poprawi sytuacje aktorek.
– Chciałoby się, żeby było więcej takich filmów, jak „Ida”, które promują tak głębokie i piękne role kobiece. Może po tej uroczystości scenarzyści siądą do piór i zaczną myśleć o kobietach w taki właśnie sposób – mówi Grażyna Torbicka.
Zdaniem aktorki Magdaleny Czerwińskiej sytuacja aktorek w polskiej kinematografii będzie się polepszała.
– Wiem, że jest teraz realizowanych parę scenariuszy, w których to dziewczyny przejmują stery, bo są to kobiece historie. Dla mnie są jeszcze ciekawsze, dlatego że jestem kobietą. Uważam, że życie zwykłej kobiety jest po prostu szalenie ciekawe, dlatego chciałabym obejrzeć o tym film w polskim kinie. Myślę i czuję, że dziewczyny i kobiety są po prostu bardzo silne i mają potrzebę wypowiadania się. Dlatego trzymam za to kciuki i mam nadzieję, że będą tego częścią – mówi.
Czytaj także
- 2024-08-23: Maja Sablewska: Musieliśmy przeformatować mój program, bo zmienia się moda i społeczeństwo. Jest więcej tolerancji, a kobiety są bardziej odważne
- 2024-11-14: Maja Sablewska: Bohaterki mojego programu mają mnie na sto procent, czują to i obdarzają mnie zaufaniem. Jestem zupełnie inna niż wtedy, kiedy zaczynałam robić te metamorfozy
- 2024-08-07: Maja Klajda (Miss Polonia 2024): W konkursie chodzi nie tylko o piękno zewnętrzne, ale też o możliwość udziału w projektach charytatywnych. Wiem, że mogę wiele osiągnąć
- 2024-09-02: Maja Klajda (Miss Polonia 2024): Młodzież i dzieci są teraz mocno przebodźcowane. Od września będę odwiedzać szkoły i szerzyć wśród uczniów wiedzę na temat pomocy psychologicznej
- 2024-11-13: Maja Klajda (Miss Polonia 2024): Obecność w Zespole Pieśni i Tańca Lublin obudziła we mnie poczucie polskości, patriotyzmu i folkloru
- 2024-08-22: Maja Klajda (Miss Polonia 2024): Musiałam przełożyć sesję egzaminacyjną na wrzesień. Poświęciłam wszystko dla konkursu Miss Polonia
- 2024-11-04: M. Klajda (Miss Polonia 2024): Medycyna estetyczna to forma leczenia kompleksów. Każdy powinien sam zadecydować o ingerencji w swój wygląd
- 2024-08-05: Polki nie inwestują z myślą o emeryturze. Problemem są zarobki niższe niż mężczyzn i obawa o stratę środków
- 2024-08-06: Justyna Szyc-Nagłowska: Mam odłożone pieniądze na czarną godzinę. Teraz muszę też myśleć o emeryturze i zabezpieczyć sobie moje życie
- 2024-07-25: Polki są przedsiębiorcze. Wciąż mają jednak mniej wiary w swoje kompetencje i pewności siebie niż kobiety biznesu na świecie
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Nowe technologie
Artur Barciś: Od sztucznej inteligencji dowiedziałem się, że zmarłem na scenie. Dla niej jestem kompletnie nikim
Aktor nie ma wątpliwości, że sztuczna inteligencja będzie miała wpływ na zawody artystyczne, w tym aktorstwo, dubbing i lektorstwo. Zaznacza też, że może wprowadzać ludzi w błąd, bo na przykład kiedyś na jego temat wygenerowała nieprawdziwe informacje. Dlatego też podkreśla potrzebę stworzenia ram prawnych, aby chronić ludzi przed nieautoryzowanym używaniem ich wizerunku i tożsamości.
Gwiazdy
Tomasz Tylicki: Moje psy raz mieszkają u mnie, raz u moich rodziców. Tak sobie po prostu wędrują i jest im dobrze
Prezenter podkreśla, że szczególne miejsce w jego sercu zajmują dwa pupile: Lola i Kiko, ale teraz więcej czasu psiaki spędzają u jego rodziców, bo liczne obowiązki rodzinne i zawodowe nie pozwalają mu na to, by poświęcił im tyle uwagi, ile potrzebują. Tomasz Tylicki zapewnia jednak, że gdy synek trochę podrośnie, a on zrealizuje pewien życiowy plan, to w przyszłości znajdzie sposób na to, aby czworonogi były z nimi na stałe.
Handel
Lekarze apelują o uregulowanie rynku saszetek z nikotyną. Na ich szkodliwe działanie narażona jest głównie młodzież
Saszetki z nikotyną są dostępne na rynku od kilku lat, ale nadal nie ma żadnych unijnych ani krajowych regulacji dotyczących ich oznakowania, reklamy czy sprzedaży. To powoduje, że tzw. pouches są bardzo łatwo dostępne, bez większych problemów można je kupić nawet przez internet, co przekłada się na ich rosnącą popularność, także wśród dzieci i młodzieży. Eksperci apelują o pilne uregulowanie tego rynku.