Mówi: | Grzegorz Hyży |
Funkcja: | wokalista |
Grzegorz Hyży: tworzenie muzyki to dla mnie sposób na radzenie sobie z emocjami
Grzegorz Hyży szturmem zdobył listy przebojów debiutanckim albumem „Z całych sił” i szybko ruszył w trasę koncertową. Latem dużo grał w plenerze, a w końcu października rozpoczął trasę klubową. W listopadzie zagra m.in. w Gnieźnie, Kołobrzegu i Bytomiu, a 8 lutego da swój pierwszy koncert w warszawskiej Stodole. Niespełna 30-letni wokalista przyznaje, że koncerty to dla niego priorytet na tym etapie kariery.
Grzegorz Hyży rozpoczął karierę muzyczną już w 2010 roku, gdy założył zespół BrytFunky. Popularność przyniósł mu jednak dopiero udział w trzeciej edycji programu „X Factor” trzy lata później. Wokalista uczestniczył w talent show telewizji TVN razem z ówczesną żoną Mają, ale tylko jemu udało się przejść do finału. Ostatecznie Grzegorz Hyży zajął drugie miejsce, a kilka miesięcy później nagrał debiutancką płytę „Z całych sił”. Premiera krążka odbyła się w maju 2014 roku.
– Najważniejszą rzeczą jest to, że mogę grać, tworzyć muzykę i dzielić się nią z innymi. Dla mnie to jest priorytet. Uwielbiam scenę i zresztą od sceny, od grania koncertów na żywo zaczęła się moja przygoda z muzyką. Najbardziej cenię sobie to, że mogę podczas naszych numerów stworzonych na live czuć energię i sczytywać emocje z ust i serc ludzi, którzy tego słuchają. To nakręca mnie do dalszego działania, bo każdy występ jest dla mnie dawką bardzo pozytywnej energii, a także momentem, kiedy to ja wyzwalam w sobie emocje. To napędza mnie do życia – mówi Grzegorz Hyży w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle.
W październiku album „Z całych sił” osiągnął status złotej płyty, co oznacza, że sprzedał się w 15 tys. egzemplarzy. Od momentu wydania debiutanckiego krążka Grzegorz Hyży nieustannie koncertuje. Podczas koncertów wykonuje zarówno kawałki ze swojej płyty, jak i covery znanych hitów. W czasie letnich miesięcy Hyży chętnie grał koncerty plenerowe, z których ostatnie odbyły się w październiku m.in. w Jarocinie podczas EkoFestynu. 23 października koncertem w poznańskim Akademickim Centrum Kultury Eskulap Hyży rozpoczął trasę klubową.
– Wiele osób poznajemy, jeżdżąc po całej Polsce. Na koncertach jest mnóstwo przemiłych i życzliwych nam ludzi, którzy przychodzą, kupują naszą energię, moc, emocje, a potem idą do sklepu, kupują płytę, cieszą się, dzielą się z nami swoimi spostrzeżeniami, to jest fantastyczne. Można nawet powiedzieć, że to jest sedno i urok pracy artysty – mówi Grzegorz Hyży.
Grzegorz Hyży przyznaje, że nagrywając płytę, nie zdawał sobie sprawy, że zdobędzie ona aż tak pozytywne recenzje zarówno ze strony krytyków, jak i publiczności. Wokalista w muzyce odnosi się do swoich przeżyć i emocji, i na tym skupia się, pisząc kolejne teksty. Album „Z całych sił” jest próbą rozliczenia się z problemami przeszłości i zapomnienia o bolesnych wydarzeniach. W kawałku „Pusty dom” wokalista wraca do uczuć związanych z rozstaniem z żoną, Mają Hyży.
– Tworzenie muzyki jest dla mnie formą radzenia sobie z emocjami, z tym, co we mnie siedzi w danym momencie, wtedy, kiedy tworzymy album. Skupiam się na sobie, cieszę się, że to, co tworzę, jest na tyle prawdziwe, że ludzie czują tę szczerość i prawdę. Cenią mnie za to, kupując płyty i dzieląc się naprawdę miłymi przemyśleniami – mówi Grzegorz Hyży.
Na płycie „Z całych sił” znalazło się dziewięć utworów, w tym zapowiadający album singiel „Na chwilę”. Dominują nastrojowe ballady, ale obecne są także szybsze kawałki. Całość utrzymana jest w popowo-rockowym klimacie. Autorem muzyki oraz producentem jest Bartosz „Tabb” Zielony. Teksty napisane zostały przez Grzegorza Hyżego, Karolinę Kozak i Wojciecha Łuszczykiewicza.
Czytaj także
- 2024-12-24: Alicja Węgorzewska: Święta Bożego Narodzenia nie są o Mikołajku, prezentach czy światełkach. W tym czasie trzeba wracać myślami do Betlejem
- 2024-12-16: Krystian Ochman: Zawsze odrzucałem różne propozycje na sylwestra, ale teraz wezmę udział w wyjątkowym koncercie. Stworzę duet z moim dziadkiem
- 2025-01-02: Wiktor Dyduła: Słyszę coraz więcej utworów wygenerowanych przez sztuczną inteligencję. Trudno je odróżnić od kompozycji stworzonych przez ludzi
- 2024-10-14: Grzegorz Krychowiak: Mieszkam od lat we Francji i kultura tego kraju jest mi bliska jak polska. Poświęciłem bardzo dużo, żeby osiągnąć sukces
- 2024-09-30: Grzegorz Krychowiak: Wydaje mi się, że Wojtek Szczęsny zrezygnował z gry w reprezentacji, bo po prostu stwierdził, że już mu się nie chce
- 2024-08-23: Maja Sablewska: Musieliśmy przeformatować mój program, bo zmienia się moda i społeczeństwo. Jest więcej tolerancji, a kobiety są bardziej odważne
- 2024-08-12: Agnieszka Hyży: Ja, Maciek Rock i Maciek Dowbor byliśmy taką świętą trójcą Polsatu. Ale my nie mamy tak mocnego miejsca i pomysłu na siebie w internecie jak Maciej Dowbor
- 2024-08-19: Agnieszka Hyży: Marzyłam o programie porannym, choć myślałam, że ten projekt już się nie wydarzy. Mam nadzieję, że format „Halo tu Polsat” wprowadzi na rynek nową jakość
- 2024-08-22: Agnieszka Hyży: Maciek Dowbor i Piotr Gąsowski w pierwotnej wersji „Twoja Twarz Brzmi Znajomo” stworzyli wyrazisty i ciekawy duet. Będzie ciężko z tym rywalizować
- 2024-08-27: Agnieszka Hyży: W nowym programie mamy bardzo doświadczonych prowadzących jak Kasia Cichopek i Maciek Kurzejewski. Będą dla nas absolutnie cenną skarbnicą wiedzy
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Film
Joanna Kurowska: Żaden polski aktor nie dostał miliona dolarów za film. Gramy równie dobrze jak amerykańscy, a jesteśmy niedoceniani i hejtowani
Artystka nie ma żadnych wątpliwości – polska branża filmowa wymaga natychmiastowego uzdrowienia. Konieczne jest wprowadzenie gruntownych zmian po to, aby zapewnić aktorom lepsze warunki pracy, odpowiednie wynagrodzenie i wsparcie w sytuacjach kryzysowych. Joanna Kurowska zauważa, że honoraria w polskim kinie są rażąco niskie i chociażby w stosunku do zarobków amerykańskich gwiazd dysproporcja jest ogromna. Dla przykładu żaden polski aktor nie otrzymał jeszcze miliona dolarów za rolę, podczas gdy w USA takie kwoty są standardem.
Ochrona środowiska
Tylko 1 proc. zużytych tekstyliów jest przetwarzanych. Selektywna zbiórka może te statystyki poprawić
Wraz z nowymi przepisami dotyczącymi gospodarki odpadami od stycznia 2025 roku gminy w Polsce wprowadziły selektywną zbiórkę zużytych tekstyliów. To oznacza, że przykładowo zniszczonych ubrań nie można już wyrzucić do frakcji zmieszane. Część gmin wprowadza ułatwienia dla mieszkańców w postaci dodatkowych kontenerów. W innych mieszkańcy będą musieli samodzielnie dostarczyć tekstylia do punktów selektywnej zbiórki odpadów komunalnych (PSZOK).
Problemy społeczne
W Polsce rośnie liczba wykrywanych chorób przenoszonych drogą płciową. Coraz większa świadomość i możliwość testowania
Światowa Organizacja Zdrowia podaje, że na świecie codziennie odnotowuje się ponad milion nowych zakażeń chorób uleczalnych przenoszonych drogą płciową (STI). W rzeczywistości może ich być nawet wielokrotnie więcej. W Polsce tylko w 2023 roku wykryto ponad 5 tys. przypadków kiły, chlamydii i rzeżączki. Ze względu na tę samą drogę transmisji zakażenia choroby te często ze sobą współwystępują, a zakażenie jedną z nich zwiększa znacząco ryzyko zakażenia HIV.