Newsy

Grzegorz Hyży: tworzenie muzyki to dla mnie sposób na radzenie sobie z emocjami

2014-11-14  |  06:47

Grzegorz Hyży szturmem zdobył listy przebojów debiutanckim albumem „Z całych sił” i szybko ruszył w trasę koncertową. Latem dużo grał w plenerze, a w końcu października rozpoczął trasę klubową. W listopadzie zagra m.in. w Gnieźnie, Kołobrzegu i Bytomiu, a 8 lutego da swój pierwszy koncert w warszawskiej Stodole. Niespełna 30-letni wokalista przyznaje, że koncerty to dla niego priorytet na tym etapie kariery.

Grzegorz Hyży rozpoczął karierę muzyczną już w 2010 roku, gdy założył zespół BrytFunky. Popularność przyniósł mu jednak dopiero udział w trzeciej edycji programu X Factor trzy lata później. Wokalista uczestniczył w talent show telewizji TVN razem z ówczesną żoną Mają, ale tylko jemu udało się przejść do finału. Ostatecznie Grzegorz Hyży zajął drugie miejsce, a kilka miesięcy później nagrał debiutancką płytę „Z całych sił”. Premiera krążka odbyła się w maju 2014 roku.

Najważniejszą rzeczą jest to, że mogę grać, tworzyć muzykę i dzielić się nią z innymi. Dla mnie to jest priorytet. Uwielbiam scenę i zresztą od sceny, od grania koncertów na żywo zaczęła się moja przygoda z muzyką. Najbardziej cenię sobie to, że mogę podczas naszych numerów stworzonych na live czuć energię i sczytywać emocje z ust i serc ludzi, którzy tego słuchają. To nakręca mnie do dalszego działania, bo każdy występ jest dla mnie dawką bardzo pozytywnej energii, a także momentem, kiedy to ja wyzwalam w sobie emocje. To napędza mnie do życia – mówi Grzegorz Hyży w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle.

W październiku album „Z całych sił” osiągnął status złotej płyty, co oznacza, że sprzedał się w 15 tys. egzemplarzy. Od momentu wydania debiutanckiego krążka Grzegorz Hyży nieustannie koncertuje. Podczas koncertów wykonuje zarówno kawałki ze swojej płyty, jak i covery znanych hitów. W czasie letnich miesięcy Hyży chętnie grał koncerty plenerowe, z których ostatnie odbyły się w październiku m.in. w Jarocinie podczas EkoFestynu. 23 października koncertem w poznańskim Akademickim Centrum Kultury Eskulap Hyży rozpoczął trasę klubową.

Wiele osób poznajemy, jeżdżąc po całej Polsce. Na koncertach jest mnóstwo przemiłych i życzliwych nam ludzi, którzy przychodzą, kupują naszą energię, moc, emocje, a potem idą do sklepu, kupują płytę, cieszą się, dzielą się z nami swoimi spostrzeżeniami, to jest fantastyczne. Można nawet powiedzieć, że to jest sedno i urok pracy artysty – mówi Grzegorz Hyży.

Grzegorz Hyży przyznaje, że nagrywając płytę, nie zdawał sobie sprawy, że zdobędzie ona aż tak pozytywne recenzje zarówno ze strony krytyków, jak i publiczności. Wokalista w muzyce odnosi się do swoich przeżyć i emocji, i na tym skupia się, pisząc kolejne teksty. Album „Z całych sił” jest próbą rozliczenia się z problemami przeszłości i zapomnienia o bolesnych wydarzeniach. W kawałku Pusty dom wokalista wraca do uczuć związanych z rozstaniem z żoną, Mają Hyży.

Tworzenie muzyki jest dla mnie formą radzenia sobie z emocjami, z tym, co we mnie siedzi w danym momencie, wtedy, kiedy tworzymy album. Skupiam się na sobie, cieszę się, że to, co tworzę, jest na tyle prawdziwe, że ludzie czują tę szczerość i prawdę. Cenią mnie za to, kupując płyty i dzieląc się naprawdę miłymi przemyśleniami – mówi Grzegorz Hyży.

Na płycie Z całych sił znalazło się dziewięć utworów, w tym zapowiadający album singiel Na chwilę. Dominują nastrojowe ballady, ale obecne są także szybsze kawałki. Całość utrzymana jest w popowo-rockowym klimacie. Autorem muzyki oraz producentem jest Bartosz „Tabb” Zielony. Teksty napisane zostały przez Grzegorza Hyżego, Karolinę Kozak i Wojciecha Łuszczykiewicza.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Edukacja

Dorośli nie umieją rozmawiać o dojrzewaniu ze swoimi dziećmi. Młodzi czerpią wiedzę głównie z internetu

Dojrzewanie i to, co w tym okresie dzieje się z ciałem i emocjami, to w wielu polskich domach wciąż temat tabu. Nawet jeśli rodzice i opiekunowie podejmują temat, to często się okazuje, że nie za bardzo wiedzą, jak mają o tym rozmawiać ze swoimi dziećmi. Młodzi najczęściej szukają odpowiedzi na swoje pytania i wątpliwości w internecie, jednak nie zawsze są to jakościowe treści, zgodne z aktualną wiedzą i pochodzące od wykwalifikowanych ekspertów. – Chcieliśmy stworzyć miejsce, gdzie znajdą bezpieczną wiedzę na temat wszystkiego, co się dzieje w ich ciele, głowie i duszy w tak ważnym momencie w ich życiu – mówi Olga Kwiecińska, założycielka i pomysłodawczyni Cześć Ciało.

Media

Robert El Gendy: Z Klaudią Carlos jesteśmy różni charakterologicznie, ale doskonale się uzupełniamy. Jak mam słabszy dzień, to ona przejmuje kontrolę nad rozmową lub odwrotnie

Nowi gospodarze TVP2 nie mogą się nachwalić zarówno atmosfery, jaka panuje w TVP, jak i siebie nawzajem. Robert El Gendy bardzo się cieszy z tego, że może prowadzić „Pytanie na śniadanie” z Klaudią Carlos i przekonuje, że ich duet ma duży potencjał. Na wizji doskonale się dogadują i uzupełniają, a poza kamerami  mają wiele wspólnych tematów do rozmów.

Prawo

Świadomość społeczna na temat ryzyka publikowania wizerunków dzieci w internecie nadal bardzo niska. UODO apeluje o ostrożność

Kilkaset milionów zdjęć codziennie jest publikowanych w internecie, wśród nich wiele z udziałem dzieci. Zdjęcia i wideo zamieszczają zarówno rodzice, jak i placówki oświatowe, do których dzieci uczęszczają. Materiały te, bez względu na to, z jaką intencją są publikowane, mogą trafić w niepowołane ręce i posłużyć do ataku hejterskiego na dzieci, kradzieży ich cyfrowej tożsamości, a nawet zostać wykorzystane przez osoby o skłonnościach pedofilskich. Podkreślają to eksperci UODO i Fundacji Orange w poradniku skierowanym do osób pracujących w placówkach i organizacjach działających na rzecz dzieci.