Newsy

Ada Fijał: nie jestem piosenkarką, po prostu wcielam się w rolę

2015-08-26  |  10:25

Aktorka „Barw szczęścia”, która wraz z kompozytorem Maksem Skibą stworzyła duet Ciemnogrody i wydała płytę, podkreśla, że nie czuje się piosenkarką. Projekt powstał z miłości do muzyki i z przyjaźni, a ona gra po prostu pewną rolę. Ada Fijał we wrześniu planuje koncerty i już myśli o nowych muzycznych projektach.

Nie jestem piosenkarką. Aktorzy śpiewają, bo uczymy się śpiewu w szkole teatralnej, natomiast nigdy nie jest to śpiewanie piosenkarskie. Nie jesteśmy wokalistami i nie lubię, jak ktoś mnie tak nazywa, bo nie czuje się w tym kierunku wykształcona. Natomiast aktorzy wykonują na scenie różne rzeczy śpiewają, grają tancerzy czy odgrywają różne inne role. Dla mnie to jest wcielanie się w jakąś rolę na jakiś czas dla danego projektu – mówi Ada Fijał agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Płyta „Planetarna moc” to trzy nowe piosenki, remiks Marcin Łukaszewicz, znanego jako Das Komplex, oraz akustyczna reinterpretacja Karola Strzemięcznego, a wszystko wydane w formie epki przez nową wytwórnię STUK Records. Ada Fijał podkreśla, że pomysł zrodził się z miłości do muzyki i wielkiej przyjaźni z Maksem Skibą. Para nagrała utwory jako duet Ciemnogrody.

Z Maksem poznaliśmy się na jednym z jego koncertów. Super nam się rozmawiało o muzyce, wspólnych fascynacjach, o tym jakie lata nas bardzo inspirują i co nam się podoba. Zaprzyjaźniliśmy się i ten projekt powstał tak naprawdę z naszej miłości do muzyki – wspomina aktorka.

Para w tekstach zawarła tematy, które ich wspólnie fascynowały. Był to m.in. kosmos.

Miałam sporo pomysłów, bo chodziłam do podstawówki im. Jurija Gagarina i na każdym szkolnym apelu odsłuchiwaliśmy odliczanie „adin, dwa, tri”, jak to Jurij startuje w kosmos. W hymnie szkoły miałam zwrot: „Kiedyś też polecisz w kosmos, a teraz twoja ławka jest twoją rakietą”. Śmieję się, że to na zawsze zmieniło moje myślenie o świecie i wszechświecie. Zainspirowały nas skoki z krawędzi księżyca, bo to jest coś pomiędzy tym, co nieosiągalne, a tym, co możemy mieć w każdej chwili i tylko od nas zależy, czy po to sięgniemy – opowiada Ada Fijał

Epka miała premierę 15 lipca, została wydana w wersji kasety magnetofonowej. Ada Fijał zdradza, że gadżet ma nawiązywać do muzycznych czasów, którymi inspirowali się twórcy.

Inspirowaliśmy się muzyką z lat 80., tj. Maanam, Dom Mody. Pomyśleliśmy, że to jest forma zapomniana, ale że budzi sentyment, zwłaszcza wśród osób w naszym wieku – mówi aktorka.

Piosenki są też dostępne w wersji cyfrowej na platformach muzycznych. Ada Fijał planuje zagrać kilka koncertów we wrześniu. Zdradza również, że projekt Ciemnogrody to dopiero początek muzycznych planów, jakie ma aktorka.

To jest przedsmak, jeszcze nie chcę mówić o konkretach, bo w fazie wymyślania projektu to jest bardzo łatwe, z realizacją bywa natomiast trudniej. W Polsce branża show-biznesowa jest mała i czasem są problemy związane z wydawnictwem i wytwórnią. Zobaczymy, jak to będzie wyglądało, ale plan szerszy jest – mówi Ada Fijał.

Aktorka obecnie gra w serialu „Barwy szczęścia”.

Czytaj także

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Polityka

Niemal 2 mln Polaków jest zagrożonych skrajnym ubóstwem. Są duże trudności w mierzeniu skali tego zjawiska

W 2024 roku w Polsce nastąpiło zmniejszenie zasięgu zagrożenia ubóstwem skrajnym o 1,4 pp. – z 6,6 proc. rok wcześniej do 5,2 proc. Jest to jednak mniejszy spadek niż wzrost odnotowany pomiędzy 2022 a 2023 rokiem – wynika z danych Głównego Urzędu Statystycznego. W 2024 roku zwiększył się jednak zasięg zagrożenia ubóstwem relatywnym (do 13,3 proc.) i zmniejszył ubóstwem ustawowym – do poziomu 2,6 proc. Miliony Polaków wciąż nie realizują potrzeb na podstawowym poziomie, co może powodować konsekwencje polityczne i społeczne. Eksperci apelują o wprowadzenie obiektywnych miar ubóstwa, co ma pomóc w jego zwalczaniu.

Media

Edyta Herbuś: Ostatnio bardziej koncentrowałam się na aktorskim rozwoju w teatrze. Teraz znowu zawołała mnie telewizja i jest to czas fajnego odświeżenia

Tancerka robi sobie przerwę od teatralnej sceny i cieszy się, że teraz będzie jej więcej w telewizji. Ostatnie tygodnie spędza przede wszystkim na planie produkcji realizowanych dla Polsatu. Swoich sił próbuje między innymi w 22. edycji programu „Twoja twarz brzmi znajomo”. Będzie ją można oglądać również w nowych odcinkach serialu „Przyjaciółki”. Edyta Herbuś zaznacza jednak, że niezależnie od tego, jak bardzo jest zajęta, zawsze znajdzie chwilę, by potańczyć czy stworzyć spontaniczny układ choreograficzny.