Mówi: | Agnieszka Szulim |
Funkcja: | dziennikarka |
Agnieszka Szulim: dużo rzeczy mnie wzrusza, nawet reklamy
Łezka w oku kręci mi się czasem nawet po obejrzeniu reklamy lub wiadomości – mówi Agnieszka Szulim. Dziennikarka uważa się za osobę emocjonalną, którą łatwo poruszyć. Ostatnio okazji do łez wzruszenia dostarczyła jej praca na planie programu „Aplauz, aplauz!”.
Agnieszka Szulim została gospodynią nowego talent show na antenie telewizji TVN. Uczestnikami programu będą śpiewające dzieci wraz ze swymi dorosłymi opiekunami. W pierwszych odcinkach na scenie pojawiać się będą dwa duety, a o przejściu jednego z nich do kolejnego etapu decydować będzie jury oraz publiczność. Jurorzy, czyli Piotr Rubik, Ania Rusowicz i Małgorzata Ohme, przyznawać będą punkty, a widownia w studiu wyrazi swoje poparcie oklaskami oraz wstawaniem z miejsc. Agnieszka Szulim twierdzi, że z najmłodszymi uczestnikami show pracowało jej się świetnie.
– Dzieci są dla mnie takimi samymi ludźmi jak inni, więc staram się te dzieciaki traktować poważnie i myślę, że one to lubią. Chcą być traktowane jak dorośli. Staram się być dla tych dzieci partnerem i to się sprawdza chyba – mówi Agnieszka Szulim agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
W programie „Aplauz, aplauz!” do rywalizacji staną dzieci śpiewające w duecie z babcią, ojcem lub mamą. Widzowie będą świadkami wielu wzruszających momentów ukazujących relacje pomiędzy członkami duetów. Agnieszka Szulim nie ukrywa, że nowy program budzi ogromne emocje i wzruszenie.
– Mam nadzieję, że ludzie mają już dosyć tego hejtu i potrzebują programu o pięknych historiach, miłości i uczuciu rodzicielskim. Liczę na to – podkreśla Agnieszka Szulim.
Dziennikarka przyznaje też, że niektóre występy ją samą bardzo poruszyły, a widzowie z pewnością zobaczą jej łzy na antenie. Agnieszka Szulim uważa się za osobę, którą bardzo łatwo wzruszyć.
– Mnie dużo przeróżnych rzeczy wzrusza, czasem nawet reklamy. Uwielbiam je i oglądam pasjami. Nie pamiętam, ale zdarza mi się, zakręci mi się czasem łezka w oku, jak mam jakiś szczególny dzień, obejrzę jakąś reklamę, „Wiadomości”, „Fakty”, czasem też jak usłyszę jakiegoś newsa – mówi Agnieszka Szulim.
Program „Aplauz, aplauz!” oparty jest na schemacie hiszpańskiego talent show „Levántate”. Pierwszy odcinek widzowie TVN zobaczą w niedzielę, 6 września, o godz. 20.00.
Czytaj także
- 2024-11-15: Rok regularnej aktywności fizycznej wydłuża życie w zdrowiu o co najmniej rok. Zmniejsza też absencję chorobową w pracy
- 2024-11-18: Maciej Rock: „Must Be the Music” to jeden z moich ulubionych programów. Szczególnie wspominam Korę
- 2024-11-21: Miuosh: Czegoś takiego jak w studiu „Must Be the Music” jeszcze nie przeżyłem. To jest inny świat, to jest rozmach
- 2024-11-12: Polskę czeka boom w magazynach energii. Rząd pracuje nad nowymi przepisami
- 2024-11-08: Samorządy inwestują w mieszkania dla studentów i absolwentów. Chcą w ten sposób zatrzymać odpływ młodych ludzi
- 2024-11-05: Leczenie okulistyczne coraz skuteczniejsze. Pomagają w tym inwestycje w infrastrukturę i nowe technologie
- 2024-10-15: Klaudia Carlos: Nie myślę o konkurowaniu z innymi formatami. „Pytanie na śniadanie” jest programem interdyscyplinarnym i wielopokoleniowym
- 2024-10-30: Kompetencje społeczne są kluczowe w świecie pełnym ekranów. Można je rozwijać już u przedszkolaków
- 2024-11-06: Martyna Wojciechowska: Cudownie mieć 50 lat, wiedzieć, czego się chce i czego się na pewno nie chce. To dla mnie bardzo dobry czas
- 2024-11-13: Katarzyna Dowbor: Mamy z synem umowę, że nie rozmawiamy o pracy. Cieszę się, że został ciepło przyjęty przez widzów TVN i ma dobre wyniki oglądalności
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Nowe technologie
Artur Barciś: Od sztucznej inteligencji dowiedziałem się, że zmarłem na scenie. Dla niej jestem kompletnie nikim
Aktor nie ma wątpliwości, że sztuczna inteligencja będzie miała wpływ na zawody artystyczne, w tym aktorstwo, dubbing i lektorstwo. Zaznacza też, że może wprowadzać ludzi w błąd, bo na przykład kiedyś na jego temat wygenerowała nieprawdziwe informacje. Dlatego też podkreśla potrzebę stworzenia ram prawnych, aby chronić ludzi przed nieautoryzowanym używaniem ich wizerunku i tożsamości.
Gwiazdy
Tomasz Tylicki: Moje psy raz mieszkają u mnie, raz u moich rodziców. Tak sobie po prostu wędrują i jest im dobrze
Prezenter podkreśla, że szczególne miejsce w jego sercu zajmują dwa pupile: Lola i Kiko, ale teraz więcej czasu psiaki spędzają u jego rodziców, bo liczne obowiązki rodzinne i zawodowe nie pozwalają mu na to, by poświęcił im tyle uwagi, ile potrzebują. Tomasz Tylicki zapewnia jednak, że gdy synek trochę podrośnie, a on zrealizuje pewien życiowy plan, to w przyszłości znajdzie sposób na to, aby czworonogi były z nimi na stałe.
Handel
Lekarze apelują o uregulowanie rynku saszetek z nikotyną. Na ich szkodliwe działanie narażona jest głównie młodzież
Saszetki z nikotyną są dostępne na rynku od kilku lat, ale nadal nie ma żadnych unijnych ani krajowych regulacji dotyczących ich oznakowania, reklamy czy sprzedaży. To powoduje, że tzw. pouches są bardzo łatwo dostępne, bez większych problemów można je kupić nawet przez internet, co przekłada się na ich rosnącą popularność, także wśród dzieci i młodzieży. Eksperci apelują o pilne uregulowanie tego rynku.