Newsy

Anna Lewandowska: posiłki powinny być nie tylko paliwem dla organizmu, lecz także lekiem

2015-10-13  |  06:55

Anna Lewandowska do swojego menu stara się wybierać takie produkty, które nie tylko zaspokajają głód, lecz przede wszystkim są dla organizmu źródłem substancji odżywczych i wzmacniają jego odporność. Zapewnia, że z niczego nie rezygnuje, a jej dieta bogata jest zarówno w tłuszcze, jak i białka oraz węglowodany. Wszystko jednak z umiarem i w odpowiednich proporcjach. Trenerka jest również zwolenniczką gotowania na parze.

Żebyśmy mogli funkcjonować sprawnie, mając dużo energii, potrzebujemy zbilansowanych produktów. Nasz organizm trzeba nie tylko nakarmić, lecz także leczyć. Jedzenie jest więc lekiem – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Anna Lewandowska, trenerka fitness.

Anna Lewandowska stanowczo odradza restrykcyjne diety i głodówki. Tłumaczy, że w ten sposób można tylko wyniszczyć organizm. Posiłki powinny być bogate w substancje odżywcze, witaminy i składniki mineralne. Tłuszcze są dla organizmu źródłem energii i chronią narządy wewnętrzne, a niektóre kwasy tłuszczowe biorą udział w produkcji hormonów i pozwalają na przyswajanie witamin. Białko jest głównym składnikiem tkanek, natomiast węglowodany – paliwem energetycznym.

Nie bójmy się tłuszczów, zarówno roślinnych, jak i nasyconych – zwierzęcych. Nie zapominajmy także o pełnowartościowym białku i węglowodanach – ja akurat polecam te bezglutenowe. Oczywiście istotne są warzywa, około 6-8 szklanek warzyw dziennie – podkreśla Anna Lewandowska.

Zdaniem trenerki nie trzeba kilku godzin dziennie, by przygotować coś zdrowego i pożywnego, a przy tym jakże smacznego.

Nie mam czasu na gotowanie, pieczenie, ale jak chcę mieć siłę na treningu, to na szybko przyrządzam sobie coś zdrowego. Najczęściej przygotowuję w odpowiednich naczyniach produkty na parze: ryby, warzywa. Możemy ułożyć produkty piętrowo i w 20 minut mamy gotowy cały obiad. Dodatkowo dobrze jest zjeść jakiś smakołyk, na przykład batony, tzw. healthy snacki z daktyli, suszonych owoców, z kokosem – mówi Anna Lewandowska.

Anna Lewandowska przyznaje, że chętnie korzysta z porad doświadczonych kucharzy i wykorzystuje kulinarne sztuczki, dzięki którym potrawy są zdrowsze i smaczniejsze.

Przede wszystkim, czym mniej przetworzony produkt, czym krócej poddany obróbce termicznej, tym lepiej. Czyli jeżeli mięso, to bardziej surowe, jeżeli jajka, to lepiej na miękko, jeżeli jajecznica, to żółtko mniej ścięte, żeby były zachowane wartości odżywcze. Z kolei podczas gotowania na parze można dodatkowo wykorzystać bulion jako składnik wielu cennych witamin i minerałów – radzi Anna Lewandowska

Mistrzyni karate podkreśla, że zbilansowane posiłki to podstawa zdrowego odżywiania. Ona sama zawsze stara się wybierać produkty naturalne, bez konserwantów, sztucznych dodatków i pochodzące z upraw, na których nie stosuje sztucznych nawozów.

Najbardziej zwracam uwagę na to, w jaki sposób jest przyrządzony dany produkt i przede wszystkim, skąd on pochodzi. Bo nie ukrywajmy, żeby kupić ekologicznego kurczaka czy w ogóle ekologiczne mięso lub ryby dobrego pochodzenia, to trzeba trochę się natrudzić – przyznaje Anna Lewandowska.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Gwiazdy

Nowe technologie

Przez brak więzi z rodzicami dziecko szuka wsparcia w smartfonie. Psychiatrzy ostrzegają przed taką pułapką

Objawy problematycznego używania internetu (PUI), czyli sytuacji, gdy korzystanie z sieci może wymykać się spod kontroli, dotyczy nawet czterech na 10 nastolatków. 31 proc. z nich wykazuje wysokie natężenie wskaźników PUI, a 8 proc. – bardzo wysokie – wynika z badania prowadzonego przez Fundację Dajemy Dzieciom Siłę. Psychologowie zauważają, że kiedyś to starsze pokolenia przekazywały młodszym wiedzę, wskazywały system wartości i społeczne zasady niezbędne do funkcjonowania w świecie. Teraz co prawda władza formalnie należy do rodzica, natomiast źródłem wiedzy nastolatka jest smartfon i to on często zastępuje relacje z przyjaciółmi i członkami najbliższej rodziny.

Gwiazdy

Radosław Majdan: Do swojego domu chamstwa nie zapraszam i tak samo jest z Instagramem. Jeżeli ktoś zachowuje się nieładnie, to z dużą przyjemnością go blokuję

Były bramkarz zaznacza, że nie zamierza przejmować się negatywnymi opiniami obcych ludzi. Konstruktywna krytyka jest mile widziana, ale hejt, który często przybiera formę wulgarnych i krzywdzących komentarzy, jest dla niego nie do zaakceptowania. Dlatego on sam decyduje, kogo wpuszcza zarówno do swojego życia, jak i do przestrzeni wirtualnej.