Mówi: | Anna Powierza |
Funkcja: | aktorka |
Anna Powierza: post w mediach społecznościowych był najmniej bolesną formą poinformowania o śmierci mojej mamy
W moim życiu wydarzyła się rzecz ostateczna i bardzo bolesna – mówi aktorka. Przyznaje, że śmierć matki wpłynęła na jej stan emocjonalny oraz zachowanie, co pokazał post w mediach społecznościowych. Gwiazda twierdzi, że taki sposób przekazania wiadomości o odejściu bliskiej jej osoby, był dla niej najmniej bolesny.
Matka Anny Powierzy zmarła w grudniu po trwającej kilka lat ciężkiej chorobie. O jej odejściu gwiazda serialu „Klan” poinformowała poprzez media społecznościowe, zamieszczając w nich bardzo emocjonalny, szczery post. Wyraziła w nim nie tylko ból, jaki odczuwa po śmierci najbliższej jej osoby, opisała, jak ważna była mama w jej życiu, zwróciła się też z prośbą do fanów o modlitwę w intencji zmarłej.
– Biorąc pod uwagę, że wydarzyła się w moim życiu rzecz ostateczna i bardzo bolesna, to mogłabym oczywiście udawać, że nic się nie stało, ale jednak stało się – mówi Anna Powierza agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Aktorka nie ukrywa, że post na Facebooku przeznaczony był nie tylko dla jej fanów, ale także dla części krewnych i znajomych. Przyznaje, że śmierć matki mocno wpłynęła na jej samopoczucie i zachowanie, a poinformowanie o tym fakcie poprzez media społecznościowe zamiast osobistego przekazywania wiadomości, było dla niej po prostu mniej bolesne.
– Kiedyś bym musiała wziąć za telefon i zadzwonić do każdej jednej z tych osób, a umówmy się – są sytuacje, kiedy to jest zbyt bolesne – mówi Anna Powierza.
Czytaj także
- 2024-12-13: Alicja Węgorzewska: Nie wierzę w zabobony jak piątek trzynastego czy czarny kot. To my panujemy nad własnym losem
- 2024-11-15: Anna Lewandowska: Są aż trzy odsłony „Czerwonego dywanu” w „Pytaniu na śniadanie”. Ten punkt naszego programu ma bardzo dobrą oglądalność
- 2024-10-04: Anna Głogowska: Długo wstydziłam się stanąć na scenie teatralnej. Teraz zaczynam myśleć o sobie jako o aktorce
- 2024-09-18: Anna Głogowska: W samym środku lata wyjechałam na wakacje do Egiptu. Temperatura powietrza sięgała 43, a wody 38 stopni
- 2024-10-25: Anna Głogowska: Piękna jest sztuka z elektroodpadów. Takie ubrania to dobry pomysł na oryginalny strój na czerwony dywan
- 2024-11-07: Anna Głogowska: Obsesyjnie sortuję śmieci. Jestem wściekła na wszystkich sąsiadów, którzy tego nie robią
- 2024-07-15: Aleksandra Popławska: Nadopiekuńczość i trzymanie dziecka pod parasolem ochronnym to przemoc psychiczna. Taka toksyczna relacja jak w spektaklu „Czułe słówka” to dobry temat dla psychologa
- 2024-06-13: Anna Kalczyńska: Ostatni rok dał mi duży oddech i dziś już oglądam „Dzień Dobry TVN” z dystansem. Zmiany doceniamy po jakimś czasie
- 2024-06-20: Anna Kalczyńska: Bałam się przeprowadzki do Warszawy. Wcześniej mieszkałam nieopodal lasu, ale na Saskiej Kępie też jest cudownie
- 2024-06-04: Lara Gessler: Bolączką naszej generacji jest brak czasu dla innych. Staram się poświęcać dzieciom jak najwięcej uwagi, bez telefonu i telewizora w tle
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Muzyka
Dawid Kwiatkowski: Padłem ofiarą oszustów, którzy na mnie nieuczciwie zarabiali. Teraz jestem też swoim księgowym, liczę pieniądze i sprawdzam umowy
Artysta przyznaje, że w branży muzycznej są ludzie, którzy zamiast wspierać młodych wykonawców w budowaniu kariery, po prostu chcą tylko zarobić na swoich „podopiecznych”. Dawid Kwiatkowski przestrzega więc wszystkich, którzy stają na scenie „Must Be the Music” i innych talent show, by nie ufali każdemu, kto się do nich odezwie po programie i zaproponuję współpracę, bo bardzo możliwe, że będzie mu zależało tylko na tym, by wykorzystać ich „pięć minut” dla własnych korzyści. On sam również padł ofiarą takich oszustów i musiał walczyć z nimi w sądzie.
Prawo
Tak zwana sztuczna twórczość coraz popularniejsza. Wyzwaniem pozostają kwestie praw autorskich
Rosnąca popularność narzędzi AI spowodowała, że powstaje coraz więcej „dzieł sztuki”, będących wytworem działania algorytmów, które potrafią m.in. tworzyć muzykę dopasowaną do preferencji i nastroju, malować obrazy, a nawet pisać poezję czy scenariusze filmowe. To rodzi szereg wyzwań dotyczących praw autorskich. Są także wątpliwości dotyczące ochrony dzieł, z których AI się uczy. Narzucanie prawnych zakazów i obostrzeń może jednak nie przynieść efektów.
Podróże
Radosław Majdan: W Grecji zaginęła mi walizka. To jest kraj lekkoduchów, wszystko odkładają na jutro, a pracę traktują drugorzędnie
Były piłkarz przyznaje, że z perspektywy uczestników program „Mistrzowskie pojedynki. Eternal Glory” to bardzo wymagające przedsięwzięcie. Dla niego ten format okazał się nie tylko testem fizycznym, ale także emocjonalnym, bo trzeba było stawić czoła zarówno rywalom, jak i własnym słabościom. Radosław Majdan zdradza też, że emocji nie brakowało już na lotnisku. Tuż po przylocie do Grecji okazało się bowiem, że jego walizka zaginęła. Na szczęście miał przy sobie kilka zapasowych ubrań.