Newsy

Anna Samusionek: jak pisał ks. Twardowski w jednym ze swoich wierszy, każdy ma coś do przekazania innym

2016-07-18  |  06:50

Aktorka uważa, że gwiazdy powinny się angażować w kampanie społeczne i akcje dobroczynne. Jej zdaniem znanym i lubianym osobom łatwiej jest nakłonić odbiorców do działania, np. przełamania wstydu przed samobadaniem piersi. Ona sama regularnie poddaje się samobadaniu piersi i zachęca do tego wszystkie Polki.

Anna Samusionek chętnie angażuje się w działalność charytatywną. Uważa, że pomoc ludziom, którym gorzej powiodło się w życiu, powinna być naturalną potrzebą każdego człowieka. Aktorka wspiera również ważne dla niej kampanie społeczne, była ambasadorką m.in. kampanii przeciwko przemocy wobec kobiet marki Avon.

Jak pisał ks. Twardowski w jednym ze swoich wierszy, każdy ma coś do dania innym. Nawet to, czego nie mam komu dać, zawsze jest komuś potrzebne, to jest wspaniałe – mówi Anna Samusionek agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Obecnie gwiazda zaangażowana jest w akcję społeczną „Zdrowy nawyk, zdrowe piersi”, którą od kilku lat współorganizuje marka RevitaLash. Celem kampanii jest przekonanie kobiet do regularnego wykonywania profilaktycznych badań w kierunku nowotworów oraz samobadania piersi. Anna Samusionek sama systematycznie się bada i zachęca do tego inne Polki. 

– Nie badam się po to, żeby wykryć coś złego, tylko po to, żeby po prostu mieć pewność, że jest wszystko okej i tak do tego trzeba podchodzić – mówi aktorka.

Aktorka uważa, że zaangażowanie znanych osób w tego typu kampanie społeczne jest bardzo ważne. Wielu ludzi zwraca bowiem uwagę na istnienie jakiegoś problemu dopiero w momencie, gdy mówi o tym gwiazda. Ponadto, osoba znana, ceniona i lubiana szybciej i łatwiej zdoła przekonać swojego odbiorcę do określonych zachowań. Udział gwiazd w kampaniach może więc znacznie zwiększyć świadomość Polek na temat wagi profilaktyki nowotworowej.

– Dla wielu kobiet istnieje nawet bariera dotykania własnego ciała, co może się wydać dziwne, ale tak jest. I jeżeli nagle pani, którą lubi, podziwia to, robi i zachęca do tego, to wtedy łatwiej po prostu to zrobić – mówi Anna Samusionek.

Gwiazda serialu „Na Wspólnej” zdaje sobie sprawę z tego, że niemożliwością jest zaangażowanie się we wszystkie kampanie społeczne i akcje charytatywne. Dlatego uważa, że każda gwiazda powinna wybrać swój własny obszar zainteresowania w tym zakresie i w pełni oddać się akcjom w jego ramach.

 

 

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Podróże

Nauka

Dog parenting jest skutkiem szerszych zmian społecznych. U źródeł rosnąca samotność i trudności w budowaniu relacji [DEPESZA]

Naukowcy z Uniwersytetu Loránda Eötvösa w Budapeszcie uważają, że dzięki specyficznym cechom wyglądu niektórych psów, zachowaniom komunikacyjnym zbliżonym do niemowląt i zależności od człowieka mogą one budzić w nas instynkt opiekuńczy porównywalny z tym, jaki wywołują dzieci. Obserwowane w bogatych i rozwiniętych krajach zjawisko dog parentingu budzi wiele kontrowersji, ale zdaniem naukowców nie ma ono wpływu na rodzicielstwo.

Podróże

Maciej Dowbor: Mamy dom w Hiszpanii i tam odpoczywamy, ale na co dzień mieszkamy w Polsce. Tu pracujemy, płacimy podatki, a nasze córki chodzą do szkoły

Prezenter zaznacza, że co prawda wraz ze swoją żoną kupili dom w Hiszpanii, to jednak większość czasu spędzają w Polsce. Tutaj bowiem mają pracę, a ich córki chodzą do miejscowych szkół. Maciej Dowbor zdradza też, że dużo lepiej funkcjonuje mu się w naszym kraju. Tu realizuje większość swoich projektów zawodowych, natomiast możliwość wyjechania z dala od Warszawy pomaga mu się wyciszyć, odpocząć od zgiełku i nabrać do wszystkiego dystansu.