Newsy

Arkadiusz Jakubik: Do założenia zespołu muzycznego przyczynił się mój kryzys wieku średniego. Nasze próby to był rodzaj kanapy psychoterapeutycznej

2020-02-11  |  06:16
Mówi:Arkadiusz Jakubik
Funkcja:aktor, wokalista zespołu Dr Misio
  • MP4
  • Aktor wspomina, że pierwszy koncert zespołu Dr Misio, którego jest wokalistą, był kompletną porażką pod każdym względem. Jednak choć muzycy grali nierówno, a on fałszował, to publiczność była zachwycona. Co więcej, zostali wręcz zmuszeni, by powtórzyć cały repertuar od początku. I znów nie brakowało wpadek, ale odbiór był jeszcze bardziej entuzjastyczny. Artysta nie ukrywa, że u źródeł decyzji, żeby założyć zespół, była frustracja związana z kryzysem wieku średniego.

    Nie ulega wątpliwości, że Arkadiusz Jakubik jest człowiekiem wielu talentów. Sukcesy aktorskie, a także możliwość realizowania się po drugiej stronie kamery – na fotelu reżysera, nie zaspokoiły jeszcze jego ambicji. Postanowił więc spróbować swoich sił na płaszczyźnie muzycznej. W 2008 roku wraz z gitarzystą Pawłem Derentowiczem i basistą Mariuszem Matyskiem założył zespół Dr Misio, do którego dwa lata później dołączyli klawiszowiec Radosław Kupis oraz perkusista Janek Prościński. Frontman nie ukrywa, że poświęcenie większej uwagi muzyce i praca nad kolejnymi utworami od kilkunastu lat są dla niego znakomitą terapią. W ten sposób „przerabia” swoje strachy i traumy.

    – Trochę było w tym wszystkim winy kryzysu wieku średniego, który oczywiście również mnie dopadł w okolicach czterdziestki. Pamiętam, że zaczęliśmy próby w garażu u perkusisty. I te próby to z jednej strony była jedna wielka zabawa, a z drugiej strony jakiś rodzaj kanapy psychoterapeutycznej. Wtedy te wszystkie niefajne rzeczy, które siedziały mi w środku, mogłem z siebie wyrzucić i wykrzyczeć – mówi agencji Newseria Arkadiusz Jakubik, aktor, wokalista zespołu Dr Misio.

    I tak powstał zespół, w którym rockowe melodie spotykały się z tekstami Krzysztofa Vargi i Marcina Świetlickiego. Jakubik wspomina pierwszy koncert, który odbył się w Centralnym Domu Qultury na ulicy Burakowskiej w Warszawie.

     – Zrobiliśmy taki koncert dla naszych znajomych, przyjaciół, rodzin. To był straszny koncert, bo niestety znalazłem go po paru latach na jakimś telefonie, na starej nokii, i załamałem ręce, ale śmiałem się strasznie, bo nic się tam nie zgadzało. Graliśmy nierówno, ja strasznie fałszowałem, natomiast publiczność razem z nami bawiła się fantastycznie. Pamiętam, że mieliśmy przygotowanych osiem kawałków, no i zagraliśmy wszystkie, a publiczność chciała, żebyśmy dalej grali. A my powiedzieliśmy, że nie mamy więcej piosenek, no i zagraliśmy jeszcze raz cały koncert od samego początku, tak samo nierówno – mówi Arkadiusz Jakubik.

    Mimo wszystko artyści złapali wiatr w żagle i nie zakończyli swej działalności na jednym koncercie. Entuzjastyczne przyjęcie zmotywowało ich do dalszej pracy.  

    – To był ten moment, że odważyliśmy się po raz pierwszy wystąpić publicznie. Po tym się jakoś zaczęło i  podpisaliśmy kontrakt z wytwórnią – mówi Arkadiusz Jakubik.

    Nazwa zespołu Dr Misio pochodzi od tekstu pisarza i publicysty „Gazety Wyborczej”, Krzysztofa Vargi, który traktował o schizoidalnej naturze człowieka. Pierwszy album tej formacji ukazał się w 2013 roku i był zatytułowany „Młodzi”.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Nie żyje Jadwiga Jankowska-Cieślak

    Jadwiga Jankowska-Cieślak: Zwykle Złota Palma otwiera ścieżkę do kariery, a mi zamknęła. W Polsce trwał wtedy stan wojenny i musiałam szybko wracać do kraju

    Z wielkim smutkiem przyjęliśmy wiadomość o śmierci Jadwigi Jankowskiej-Cieślak jednej z najbardziej wybitnych polskich aktorek. Z tej okazji pragniemy podzielić się z Państwem jednym z ostatnich wywiadów, jakich udzieliła naszej redakcji.

    Moda

    Krzysztof Skórzyński: Lubimy mówić, że dbamy o środowisko i dajemy rzeczom drugie życie. A potem idziemy do galerii i kupujemy nowe ubrania

    Z obserwacji dziennikarza wynika, że choć niektóre firmy promują swoje działania i produkty jako ekologiczne, to zdarza się, że rzeczywistość jest zgoła inna. Podobnie jest z  osobami z naszego otoczenia. Bywa, że głośno mówią o recyklingu, a jednocześnie ślepo gonią za modą i wciąż kupują nowe ubrania, dodatki czy elementy wyposażenia wnętrz. Krzysztof Skórzyński i Kajra zapewniają jednak, że zależy im na tym, by nie zanieczyszczać środowiska kolejnymi odpadami, dlatego są zwolennikami ponownego wykorzystywania różnych rzeczy.

    Ochrona środowiska

    Rynki materiałów biodegradowalnych i biopochodnych będą rosły w szybkim tempie. W Polsce dopiero raczkują

    Rynek biodegradowalnych tworzyw sztucznych do 2031 roku ponad trzykrotnie zwiększy swoje obroty. Również tworzywa biopochodne są coraz częściej rozwijane i wykorzystywane. Choć rynki na świecie notują dynamiczny rozwój, napędzany nie tylko świadomością klientów, ale też surowymi przepisami środowiskowymi, w Polsce ten potencjał jest wykorzystywany szczątkowo. Tymczasem biotworzywa mogą z powodzeniem zastąpić większość materiałów syntetycznych.

    Muzyka

    Marta Wiśniewska: Konkurs Eurowizji jest odrobinę polityczny i tam są różne dziwne sytuacje. Mam jednak nadzieję, że Justyna Steczkowska rozwali system

    Wokalistka zapewnia, że mocno kibicuje Justynie Steczkowskiej w drodze po zwycięstwo w 69. Konkursie Piosenki Eurowizji w Szwajcarii. I choć te zmagania mają drugie dno i nie zawsze liczą się tylko umiejętności wokalne reprezentantów poszczególnych krajów, to Marta Wiśniewska wierzy, że talent i potencjał polskiej gwiazdy będą ponad wszelkimi podziałami. Tancerka zaznacza też, że ona sama nie wzięłaby udziału w tym konkursie.