Mówi: | Barbara Kurdej-Szatan |
Funkcja: | aktorka |
Barbara Kurdej-Szatan: cieszę się na święta wielkanocne i nie chcę ich marnować na zagraniczny wyjazd
Aktorka spędzi święta wielkanocne wraz z rodziną. Dla jej bliskich jest to jeden z nielicznych momentów w roku, gdy mogą się spotkać wszyscy w jednym miejscu. Gwiazda zamierzała zaprosić rodzinę do siebie, nie zdążyła się jednak odpowiednio przygotować.
Polacy coraz częściej rezygnują z tradycyjnego spędzania świąt wielkanocnych i zamiast rodzinnego stołu wybierają zagraniczny wyjazd. Do tej części społeczeństwa nie należy Barbara Kurdej-Szatan, dla której Wielkanoc jest wyjątkową okazją do spotkania z krewnymi. Święta są bowiem jedynym czasem w roku, gdy cała rodzina może się zgromadzić w jednym miejscu.
– Bardzo cieszę się na ten czas i chyba nie chcę go marnować. Myślę, że jeżeli pod palmy, to albo po świętach, albo przed – mówi aktorka agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Aktorka nie ma jeszcze konkretnych planów odnośnie tegorocznych świąt. Prawdopodobnie spędzi je częściowo w rodzinnym domu, a częściowo u bliskich swego męża, Rafała Szatana. Miała zamiar zaprosić rodzinę do swojego domu, dotąd nie miała bowiem jeszcze okazji pełnić roli gospodyni świątecznego spotkania. Musiała jednak zmienić te plany.
– Stół, który zamówiłam, przyjdzie dopiero po świętach, więc jest mały problem. Pewnie jak zawsze będziemy trochę tu, trochę tam, trochę u jednej rodziny, trochę u drugiej – mówi gwiazda.
W rodzinie aktorki na wielkanocny stół trafia zawsze wiele różnorodnych potraw. Ich przyrządzeniem zajmuje się przede wszystkim mama i teściowa gwiazdy, ona sama zawsze chętnie jednak pomaga w przygotowaniach, nie tylko tych związanych z kulinariami.
– Będę na pewno malować jaja, na pewno pójdę je też święcić – mówi Barbara Kurdej-Szatan.
Czytaj także
- 2024-11-14: Artur Barciś: Wystawy sklepowe są już świąteczne – to jest biznes. Jednak kolędy słuchane od listopada zaczynają się nudzić
- 2024-09-17: Barbara Kurdej-Szatan: Przez pięć lat nie prowadziłam żadnych programów w telewizji. Tęskniłam za tym i uważam, że „Cudowne lata” będą hitem TVP
- 2024-09-25: Barbara Kurdej-Szatan: Moda ekologiczna jest nam bardzo bliska. Kupuję ciuchy lepszej jakości, ale dużo rzadziej
- 2024-03-29: Maria Sadowska: Niektórym się nie chce i zamiast malowania pisanek używają gotowych barwników albo naklejek. Dla mnie to jedna z najważniejszych tradycji świątecznych
- 2024-03-28: Monika Richardson: Co roku na święta organizujemy zjazd rodzinny w pięknym dworku w Wielkopolsce. Do śniadania wielkanocnego siada 40 osób
- 2024-03-25: Marta Wiśniewska: Nie rozumiem fenomenu mazurka. Na Wielkanoc zrobię pyszną, tłustą paschę z bakaliami
- 2024-03-26: Piotr Zelt: W tym roku na Wielkanoc jadę na narty w Alpy. Chyba wszystkim jest na rękę, że będę gdzieś daleko
- 2024-03-27: Enej: Wielkanoc musi być w rodzinnym gronie. Nie jesteśmy fanami wyjazdów do hoteli, żeby spędzać święta z obcymi ludźmi
- 2023-12-22: Aneta Glam-Kurp: Tym razem święta i sylwestra spędzimy w Miami. W domu zawsze mamy szampana na 800 osób
- 2023-12-20: Edyta Zając: Prezenty świąteczne dla bliskich kolekcjonuję już od pół roku. Po prostu lubię być przygotowana
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Media
Beata Tadla: Ludziom się wydaje, że na wizji wkładamy jakąś maskę, żeby nie pokazywać swojego stosunku do tego, o czym mówimy
Gospodyni „Pytania na śniadanie” bardzo ceni sobie to, że w porannym formacie nie trzeba przyjmować sztywnej pozy i karmić widza sztucznym uśmiechem, tylko można zachowywać się spontanicznie i naturalnie. Jak zapewnia, ona sama przed kamerami nie ukrywa emocji, czasem się wzrusza, a innym razem śmieje do łez. Zdaniem Beaty Tadli widzowie wyczują każdy fałsz, dlatego nie warto udawać i posługiwać się maskami. Trzeba być szczerym i otwartym. Ważna jest przy tym nić porozumienia ze swoim partnerem ekranowym, bo wtedy można sobie pozwolić na więcej.
Uroda
Wiktor Dyduła: W listopadzie wąsy są szczególnym symbolem dbania o zdrowie. Ale na nowy rok może je już zgolę
Co prawda charakterystyczny wąs od dłuższego czasu jest jego znakiem rozpoznawczym, ale wokalista nie chce się przywiązywać do takiego image’u. Już nawet był bliski zmiany, jednak postanowił jeszcze się wstrzymać, chociażby ze względu na to, że trwa listopad, który jest miesiącem solidarności z mężczyznami walczącymi z rakiem prostaty i rakiem jąder. Artyści, dziennikarze i sportowcy zapuszczają w tym czasie wąsy i tym samym zachęcają do badań profilaktycznych.
IT i technologie
Sztuczna inteligencja nie zastąpi pisarzy. Nie tworzy literatury, tylko książki dla zabicia czasu
Kwestia wykorzystania dzieł pisarzy do trenowania algorytmów sztucznej inteligencji budzi coraz większe kontrowersje. Część autorów kategorycznie zabrania takiego używania swoich prac, inni godzą się na to w zamian za proponowane przez niektóre wydawnictwa honoraria. Literaci są jednak zgodni co do tego, że teksty pisane przez SI nigdy nie wejdą do kanonu literatury pięknej. Technologia nie stworzy bowiem nowej wartości artystycznej, lecz powieli już istniejące schematy.