Mówi: | Magda Steczkowska |
Funkcja: | wokalistka |
Córka Magdy Steczkowskiej chce zostać gitarzystką rockową
Choć Antosia ma zaledwie 4,5 roku, to już wie, co chciałaby robić w przyszłości. Dziewczynka marzy o tym, żeby zostać gitarzystką rockową. Magda Steczkowska podkreśla, że miłość do muzyki jej dzieci mają w genach. Zarówno ona, jak i jej mąż pochodzą z rodzin o głębokich tradycjach muzycznych.
Magda Steczkowska ma trzy córki: 13-letnią Zosię, 6-letnią Michalinę i 4,5-letnią Antosię. Wokalistka przyznaje, że dziewczynki od najmłodszych lat przejawiają zdolności muzyczne.
– Antosia powiedziała, a wręcz oficjalnie orzekła, że ona ma już plan na przyszłość: będzie gitarzystką rockową, bo ją śpiewanie w ogóle nie interesuje, zresztą rzadko śpiewa. Od roku jej jedynym marzeniem jest właśnie dostać gitarę rockową. Michalina i Zosia też są bardzo uzdolnione muzycznie. Co będą robić w życiu, nie mam pojęcia, byle byłyby szczęśliwe – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Magda Steczkowska.
Wokalistka zapewnia, że nie zamierza sugerować swoim córkom, jakie studia i jaki zawód mają wybrać. To będzie wyłącznie ich decyzja. Gdyby chciały pójść w ślady rodziców – nie będzie miała nic przeciwko.
– Jeżeli chodzi o muzyczne zainteresowania to moje córki mają je zarówno po mojej rodzinie, jak i po rodzinie mojego męża, bo on też pochodzi z bardzo muzykalnej rodziny, więc z każdej strony są atakowane – dodaje Magda Steczkowska.
Mężem Magdy Steczkowskiej jest Piotr Królik, który jest muzykiem sesyjnym, perkusistą zespołów Brathanki i Indigo.
Czytaj także
- 2025-01-23: Rośnie pokolenie osób otyłych i z nadwagą. To duże obciążenie dla zdrowia fizycznego i psychicznego młodych ludzi
- 2025-01-20: Coraz więcej rodziców odmawia zaszczepienia dzieci. Statystyki mogłoby poprawić ograniczenie dostępu do żłobków i przedszkoli
- 2024-12-23: Pediatrzy: Słodkie e-papierosy nie są przebadane. Państwo musi przejąć inicjatywę w sprawie kontroli ich jakości
- 2024-11-28: P. Serafin: Potrzebujemy bardziej elastycznego unijnego budżetu. UE musi ponownie stać się synonimem innowacyjności i konkurencyjności
- 2025-01-16: Luna: Nie mam planu B na życie. Jestem jednak bardzo kreatywna, więc może kiedyś zrobię jakiś film lub napiszę książkę
- 2025-01-07: Luna: Status materialny moich rodziców przeszkadza mi w karierze. Przestaję postrzegać siebie jako niezależną artystkę, tylko córkę bogaczy
- 2024-12-09: Podejście do przemocy wobec dzieci się zmienia, ale wciąż dużo jest do zrobienia. Trwają prace nad uszczelnieniem przepisów
- 2024-11-26: RPD chce walczyć z przypadkami przemocy wobec dzieci neuroróżnorodnych. Powstanie specjalny zespół ekspertów
- 2024-12-12: Sebastian Karpiel-Bułecka: Z zawodu jestem architektem, a muzyka to jest moja pasja. Nie byłem spięty, żeby za wszelką cenę zrobić wielką karierę
- 2024-11-14: Odwożenie dzieci do szkoły samochodem nie bez wpływu na jakość powietrza. Wielu rodziców tylko po to uruchamia auto
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Uroda
Adam Kszczot: Moja żona została mistrzynią świata w makijażu permanentnym. Trochę się też do tego przyczyniłem
W trakcie swojej kariery sportowej lekkoatleta specjalizujący się w biegu na 800 m odniósł wiele sukcesów i zdobył medale na najważniejszych międzynarodowych zawodach. Ale jak się okazuje, w domu nie jest jedynym mistrzem. Jego żona bowiem również może się poszczycić tytułem mistrzyni świata, ale nie w sporcie. Renata Kszczot specjalizuje się w microbladingu, czyli metodzie makijażu permanentnego brwi. Olimpijczyk jest niezwykle dumny z osiągnięć partnerki, wspiera ją i stwarza jej przestrzeń potrzebną do rozwijania pasji. W zamian za to ona wprowadza go w tajniki swojej pracy.
Gwiazdy
Iga Baumgart-Witan: Mama nie pozwoliła mi na udział w programie „Mistrzowskie pojedynki”. Zdecydowałam się i już pierwszego dnia marzyłam, żeby wrócić do domu
Biegaczka nie ukrywa, że miała kilka momentów zwątpienia w kwestii swojego udziału w programie „Mistrzowskie pojedynki. Eternal Glory”. Po obejrzeniu zajawki zagranicznej edycji zrozumiała bowiem, jak wymagające mogą być konkurencje, i nie była do końca przekonana, czy sobie z nimi poradzi. Oliwy do ognia dolała jej mama, która absolutnie nie godziła się na ten wyjazd. Mimo wątpliwości Iga Baumgart-Witan postanowiła jednak stawić czoła trudnościom i zmierzyć się z wyczerpującymi wyzwaniami, ale jak zaznacza – nic za wszelką cenę.
Media
Iwona Guzowska: W programie „Mistrzowskie pojedynki" jest kilka osób stricte nastawionych na rywalizację. Chciały jak najwyżej zajść i szły po trupach do celu
Mistrzyni świata w kickboxingu z entuzjazmem wspomina swój udział w programie „Mistrzowskie pojedynki. Eternal Glory”, bo jak podkreśla, okazał się dla niej wyjątkowo cennym doświadczeniem. Realizując poszczególne zadania, sportowcy musieli bowiem stawić czoła nie tylko rywalom, ale i własnym ograniczeniom. Iwona Guzowska zdradza też, że niektórzy uczestnicy byli mocno zdeterminowani. Nie ukrywali, że przyjechali po to, żeby wygrać, i nie dawali sobie żadnej taryfy ulgowej.