Newsy

Doda w „Daleko od noszy” pojawiała się dotychczas epizodycznie. W kolejnej serii występować będzie w każdym odcinku

2017-01-02  |  06:55

Doda dołączyła do obsady nowej serii serialu „Daleko od noszy”. Wciela się w postać zwariowanej Anielki, która pracuje społecznie jako kierowca karetki. Wokalistka twierdzi, że jej postać zagości w serialu Polsatu na stałe.  

Jako aktorka Doda zadebiutowała wiosną tego roku na deskach warszawskiego teatru IMKA. W spektaklu „Słownik ptaszków polskich”, wyreżyserowanym przez Krzysztofa Maternę, wystąpiła u boku takich gwiazd jak Olga Bołądź, Janusz Chabior i Robert Rozmus. Wcieliła się w postać Andżeliki, dziewczyny posługującej się młodzieżowym językiem i slangiem z przedmieść. Wokalistka twierdzi, że przygotowanie się do tej roli kosztowało ją wiele trudu. 

– Jak uczyłam się scenariusza mojej roli, która była potwornie trudna, mówię: „Boże, dlaczego mi to robisz?” już przy 20 stronie podaniowej, „Dlaczego ja mam się tego nauczyć, ja tego nie zniosę, mam katusze”, głowa mi pękała, po prostu dramat – mówi Doda agencji informacyjnej Newseria Lifestyle. 

Wokalistka początkowo odmówiła Krzysztofowi Maternie, dziś jednak nie żałuje, że uległa jego namowom. Miała bowiem możliwość nie tylko sprawdzenia się w nowej dziedzinie sztuki, lecz także poznała wspaniałych aktorów. Trudności w uczeniu się roli rekompensowała jej nadzieja, że kiedyś udział w spektaklu przyniesie jej jakieś profity. Miała rację, wkrótce bowiem otrzymała kolejne propozycje aktorskie.

– Dostałam tyle propozycji filmowych i serialowych po tym zagraniu w teatrze, jestem w szoku. Między innymi właśnie reżyser serialu „Daleko od noszy” zaproponował mi rolę Anielki – mówi Doda. 

Serial „Daleko od noszy” wraca na antenę telewizji Polsat po siedmioletniej przerwie. Wystąpią w nim członkowie poprzedniej obsady, m.in. Paweł Wawrzecki, Hanna Śleszyńska i Agnieszka Suchora. Doda wcieli się w postać niezwykle energicznej Anielki, która straciła prawo jazdy na skutek łamanie przepisów drogowych. W ramach kary sąd nałożył na nią obowiązek pracy społecznej. 

– Więc ona stwierdziła, że okej, że ona chce w takim razie pracować w szpitalu, jeździć na sanitarce. I jeździ w takich obcasach, jest łomot, pisk, krzyk, ludzie krzyczą, a siostry odwracają się przez okno, mówią: „Anielka zaparkowała” – mówi Doda. – To jest hit. To jest dziewczyna, która jest niesamowitą, bardzo energiczną osobą.

Obecnie trwają zdjęcia do serii, która zostanie wyemitowana już wiosną. Anielka pojawiła się w niej epizodycznie, w kolejnej występować będzie w każdym odcinku.

– W tej serii, która teraz jest nakręcona, wystąpiłam tam zapowiadając swoją postać, a w kolejnej serii Anielka będzie co odcinek – mówi Doda.

Do obsady serialu oprócz Dody dołączyła również Katarzyna Glinka jako siostra Rita. 

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Transport

Polska drugim największym rynkiem dla Mercedesa-Maybacha w Europie. Liczba zamówień na nowego kabrioleta SL 680 wskazuje na duże zainteresowanie klientów

W Arkadach Kubickiego na Zamku Królewskim w Warszawie odbyła się polska premiera najnowszego modelu Mercedes-Maybach – SL 680 Monogram Series. To najbardziej sportowy Maybach w historii. – Liczba zamówień składanych w systemie wskazuje, że premierowe auto cieszy się dużym zainteresowaniem klientów – podkreślają przedstawiciele marki. Polska jest drugim największym rynkiem dla luksusowych samochodów Maybacha w Europie.

Handel

Polacy przerzucają się na piwa bezalkoholowe. Segment rośnie o 17 proc., podczas gdy cały rynek piwa się kurczy

Rynek piwa skurczył się w 2024 roku o prawie 2 proc. To m.in. efekt wzrostu średniej ceny tego alkoholu, która jest dziś o ponad 40 proc. wyższa niż w 2019 roku. Na tle rynku zdecydowanie wyróżnia się segment bezalkoholowy, który wolumenowo i wartościowo rośnie o ok. 17 proc. w ujęciu rocznym. – Ten segment, wart 1,7 mld zł, jest nadzieją na poprawę wyników branży piwowarskiej – ocenia Igor Tikhonov, prezes Związku Pracodawców Przemysłu Piwowarskiego – Browary Polskie. I podkreśla, że rynek pozostaje pod presją rosnących kosztów produkcji i zmian legislacyjnych.