Mówi: | dr Krzysztof Gojdź |
Funkcja: | lekarz medycyny estetycznej |
Dr Krzysztof Gojdź: Otwieram kliniki w Nowym Jorku, myślę też o Chicago i Beverly Hills, żeby gwiazdy miały bliżej do mnie. Chcę też otworzyć klinikę w Warszawie
Znany lekarz medycyny estetycznej ma wiele pomysłów i nie zwleka z ich realizacją, ponieważ jak sam przyznaje, nie boi się ryzyka, a nowe inicjatywy dodatkowo napędzają go do działania. Liczy więc na to, że jeszcze w tym roku ziści się jeden z jego najważniejszych planów, z którym wiąże duże nadzieje. Chodzi o nowatorską klinikę w Warszawie, która będzie bazowała na holistycznym podejściu do pacjenta. Inspirację zaczerpnął z amerykańskiego rynku, ale wierzy, że doskonale sprawdzi się ona również w polskich warunkach.
Od dwóch i pół roku Krzysztof Gojdź robi karierę w Stanach Zjednoczonych. Niedawno sprzedał w Warszawie swój apartament, ale jak przekonuje, absolutnie nie oznacza to, że żegna się ze stolicą.
– Mam tu jeszcze kilka różnych nieruchomości, mam swoją byłą klinikę na Mokotowie, cały mój budynek, który teraz wynajmuję. Poza tym mam tutaj mnóstwo znajomych, przyjaciół, więc na pewno co jakiś czas będę wpadał do Warszawy. Chciałbym być tutaj raz na miesiąc, raz na dwa miesiące po to, żeby odwiedzić, po pierwsze, mojego psa, 14-letniego ślepotka, ale również rodziców i znajomych – mówi agencji Newseria Lifestyle dr Krzysztof Gojdź, lekarz medycyny estetycznej.
Zdradza też, że już niedługo otworzy w Warszawie wyjątkową klinikę, która będzie wdrażała nowatorskie metody leczenia. Na razie lekarz nie chce mówić o szczegółach, ale jak podkreśla, jest to pomysł zaczerpnięty zza oceanu. Przyznaje też, że od zawsze istotne było dla niego całościowe dbanie o pacjenta, nie tylko opieranie się na poszczególnych zabiegach, które akurat w danym czasie robiły furorę.
– Będzie to coś absolutnie nowego. To nie będzie medycyna estetyczna, która już jest nieco passé, i nie będą to absolutnie żadne gabinety SPA. To będzie megaklinika lecząca pacjentów holistycznie. Takiego biznesu i takiego właśnie ujęcia leczenia pacjentów jeszcze w Polsce nie ma. Dużo inspiracji nabieram właśnie w Stanach Zjednoczonych, mając do czynienia z tego typu biznesami i takimi metodami leczenia, ale również z profesorami medycyny światowej sławy. Myślę, że otworzę tutaj kilka tego typu klinik, później rozwiniemy się na Europę, a później może też na Stany – mówi dr Krzysztof Gojdź.
Lekarz wierzy, że wszelkie formalności i sprawy techniczne związane z otwarciem nowego biznesu uda się załatwić w ciągu najbliższych miesięcy. Zależy mu na tym, żeby wszystko było dopięte na ostatni guzik, i liczy, że ta placówka będzie się cieszyła dużym zainteresowaniem.
– Przygotowujemy się do otwarcia tej bardzo nowatorskiej kliniki i mam nadzieję, że ruszymy już w tym roku, jeśli oczywiście będę miał czas, bo na razie jestem po prostu mega, mega zajęty. Cały czas latam, albo po Stanach, albo właśnie między Stanami a Polską. W międzyczasie otwieram kliniki w Nowym Jorku i myślę też o Chicago i Beverly Hills, żeby po prostu gwiazdy miały bliżej do dr. Gojdzia – mówi.
Czytaj także
- 2024-11-18: Maciej Rock: „Must Be the Music” to jeden z moich ulubionych programów. Szczególnie wspominam Korę
- 2024-11-21: Miuosh: Czegoś takiego jak w studiu „Must Be the Music” jeszcze nie przeżyłem. To jest inny świat, to jest rozmach
- 2024-10-29: Trudno gojące się rany to problem miliona Polaków. System ochrony zdrowia go bagatelizuje
- 2024-10-28: Beata Tadla: Nowe studio „Pytania na śniadanie” jest bardzo uniwersalne. Wszystko mi w nim pasuje i nie ma kakofonii kolorystycznej
- 2024-10-17: Sztuczna inteligencja coraz mocniej wchodzi w medycynę. Potrzebna wielka baza danych pacjentów
- 2024-10-09: Qczaj: Siedem lat temu pod wpływem jesiennej chandry rozpocząłem swoją karierę. Teraz dostaję od życia dużo fajnych niespodzianek
- 2024-10-31: Medycyna stylu życia zyskuje na znaczeniu. Może zapobiegać przewlekłym chorobom serca i nowotworom
- 2024-09-25: Budowa CPK ma ruszyć w 2026 roku. Wyzwaniem będzie skumulowanie dużych inwestycji w jednym czasie
- 2024-10-01: Pozytywne doświadczenia w podróży mogą poprawić kondycję fizyczną i psychiczną. Naukowcy zbadali to za pomocą teorii fizyki
- 2024-09-11: Krzysztof Skórzyński: Segregowałem śmieci, zanim to było modne. Oszczędzam wodę i prąd. Ale wciąż robię za mało
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Nowe technologie
Artur Barciś: Od sztucznej inteligencji dowiedziałem się, że zmarłem na scenie. Dla niej jestem kompletnie nikim
Aktor nie ma wątpliwości, że sztuczna inteligencja będzie miała wpływ na zawody artystyczne, w tym aktorstwo, dubbing i lektorstwo. Zaznacza też, że może wprowadzać ludzi w błąd, bo na przykład kiedyś na jego temat wygenerowała nieprawdziwe informacje. Dlatego też podkreśla potrzebę stworzenia ram prawnych, aby chronić ludzi przed nieautoryzowanym używaniem ich wizerunku i tożsamości.
Gwiazdy
Tomasz Tylicki: Moje psy raz mieszkają u mnie, raz u moich rodziców. Tak sobie po prostu wędrują i jest im dobrze
Prezenter podkreśla, że szczególne miejsce w jego sercu zajmują dwa pupile: Lola i Kiko, ale teraz więcej czasu psiaki spędzają u jego rodziców, bo liczne obowiązki rodzinne i zawodowe nie pozwalają mu na to, by poświęcił im tyle uwagi, ile potrzebują. Tomasz Tylicki zapewnia jednak, że gdy synek trochę podrośnie, a on zrealizuje pewien życiowy plan, to w przyszłości znajdzie sposób na to, aby czworonogi były z nimi na stałe.
Handel
Lekarze apelują o uregulowanie rynku saszetek z nikotyną. Na ich szkodliwe działanie narażona jest głównie młodzież
Saszetki z nikotyną są dostępne na rynku od kilku lat, ale nadal nie ma żadnych unijnych ani krajowych regulacji dotyczących ich oznakowania, reklamy czy sprzedaży. To powoduje, że tzw. pouches są bardzo łatwo dostępne, bez większych problemów można je kupić nawet przez internet, co przekłada się na ich rosnącą popularność, także wśród dzieci i młodzieży. Eksperci apelują o pilne uregulowanie tego rynku.