Newsy

Dr Krzysztof Gojdź: Nigdy nie musiałem wystawać na ściankach. Popularność tak naprawdę mi szkodziła w biznesie

2018-11-02  |  06:23

Znany lekarz medycyny estetycznej podkreśla, że zawsze starał się żyć tak, by nie być zależnym od żadnych układów i nie mieć wobec nikogo długu wdzięczności. Sam zapracował na swój sukces, a wszystko, co osiągnął, jest wynikiem jego ciężkiej pracy, determinacji i konsekwencji.

Dr Krzysztof Gojdź niezwykle ceni sobie wolność osobistą, wolność słowa i wolność wyboru. Mówi o sobie, że jest obywatelem świata. W każdym miejscu kuli ziemskiej – od Hongkongu po Manhattan – czuje się jak u siebie w domu. Przekonuje też, że warto chodzić swoimi ścieżkami i niezależnie od sytuacji bronić swojego zdania.

– Wolność, słowo „freedom”, było to pierwsze słowo, którego nauczyłem się po angielsku i które jest dla mnie najważniejszym słowem w moim życiu. Zawsze sobie ceniłem wolność, również w tych przemianach, w których brałem udział, czyli 1989 rok, jak i teraz w życiu. Wolność jest najważniejsza, żeby nigdy w życiu nie być uzależnionym od nikogo i od niczego – mówi agencji Newseria dr Krzysztof Gojdź.

Lekarz medycyny estetycznej od lat robi to, co kocha, i dąży do wytyczonego celu. Jak zapewnia, nie potrzeba mu półśrodków w postaci wpływowych znajomości, układów towarzyskich i zależności finansowych. Podkreśla też, że medialny sukces i rozpoznawalność wcale go nie zmieniły.

– Dla mnie było najważniejsze, aby być wolnym od kogokolwiek, od czegokolwiek, nawet od celebryctwa. Nigdy nie musiałem wystawać na ściankach tylko po to, żeby mieć jakąś popularność, bo tak naprawdę ona mi tylko szkodziła w biznesie, w klinice. Własnymi rękoma i własną głową doszedłem do tego sukcesu, który osiągnąłem w życiu – mówi.

Dr Krzysztof Gojdź jest jednym z najbardziej znanych lekarzy medycyny estetycznej w Polsce. Zaufało mu mnóstwo gwiazd, które chętnie pokazują się w jego towarzystwie i przyznają, że odwiedzają jego klinikę.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Muzyka

Trwający Festiwal Mozartowski przyciąga tłumy melomanów. To jedno z najważniejszych wydarzeń w stolicy

Artystka zaznacza, że za sprawą Warszawskiej Opery Kameralnej jeszcze przez dwa tygodnie Warszawa będzie rozbrzmiewać Mozartem. Kolejna edycja festiwalu poświęconego temu wybitnemu kompozytorowi zajmuje ważne miejsce w kulturalnym kalendarzu stolicy i przyciąga tłumy melomanów. A przed nimi jeszcze sporo atrakcji. Alicja Węgorzewska szczególnie zaprasza na dwie premiery, jedną skierowaną do młodych odbiorców, drugą – dedykowaną koneserom. Niezwykle ciekawie zapowiada się także nowy sezon artystyczny w WOK-u. Twórcy już pracują nad kolejnymi spektaklami i nagrywają nowe płyty.

Muzyka

Mietek Szcześniak: Gdybym chciał zbudować karierę, tobym ją budował. Nigdy o tym nie myślałem, zawsze po prostu chciałem muzykować

Wokalista zaznacza, że płyta „Brothers”, którą nagrał z czarnoskórym chórem, to efekt jego amerykańskiej przygody. Nie planuje robić kariery za granicą, ale z entuzjazmem przyjął propozycję współpracy z ludźmi, którzy tak jak on kochają śpiewać i muzykować. Krążek utrzymany jest w klimacie starego rhytmnbluesa, gospelu i soulu. Producentem jest H.B. Barnum, który przez trzy dekady był kierownikiem muzycznym Arethy Franklin i produkował albumy Franka Sinatry.

Farmacja

Konieczna większa edukacja na temat dbania o zdrowie i dostępnych leków. To kluczowe dla rozwoju samoleczenia

Osoba o niskim poziomie świadomości zdrowotnej zapłaci ostatecznie za opiekę medyczną trzy razy tyle, ile osoba, która wie na ten temat więcej – wskazuje Jonathan Workman z AESGP. Świadomość to ważny element samoleczenia, czyli samodzielnego dbania o zdrowie i zajmowania się drobnymi dolegliwościami, które pełni coraz istotniejszą funkcję w przeciążonym systemie ochrony zdrowia. Dlatego eksperci wskazują na konieczność prowadzenia szeroko zakrojonych kampanii zdrowotnych, a w działania edukacyjne powinny się włączyć zarówno firmy farmaceutyczne, personel medyczny, jak i rząd.