Newsy

Ewa Chodakowska: Pasjonuje mnie malarstwo i fotografia. Uwielbiam sama robić zdjęcia

2015-05-05  |  06:50
Mówi:Ewa Chodakowska
Funkcja:trenerka fitness
Firma:redaktor naczelna magazynu „Be Active”
  • MP4
  • Fitness nie jest jedyną pasją Ewy Chodakowskiej. Trenerka uwielbia sztukę, zwłaszcza malarstwo, kino i fotografię. Próbuje nawet swoich sił w robieniu zdjęć, zwłaszcza podczas egzotycznych podróży. Jedyne na co nie może znaleźć czasu to czytanie książek. Przyznaje jednak, że marzy się jej chwila spędzona w wygodnym fotelu nad dobrą lekturą. 

    Ewa Chodakowska twierdzi, że tajemnica jej sukcesu tkwi w dobrym planowaniu każdego dnia i niemarnowaniu czasu na błahostki.

    Nie mam momentu, kiedy opadam bezczynnie na sofę i zastanawiam się, co zrobić przez następną godzinę. Nie oglądam seriali, rzadko kiedy oglądam jakikolwiek program w telewizji. Jeżeli coś oglądam, to zazwyczaj jakiś dobry film w kinie. Nie marnuję czasu, wykorzystuję naprawdę każdą minutę w ciągu dnia sumiennie i świadomie, bo tak lubię. Nie może być inaczej. Zawsze zasypiam z poczuciem, że nie zmarnowałam dziś nic a nic  mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Ewa Chodakowska.

    Mimo dużej liczby obowiązków Ewa Chodakowska nie rezygnuje z realizacji swoich pasji. A jak sama twierdzi, ma ich wiele, życie bowiem powinno mieć wiele kolorów. Trenerka uwielbia sztukę, często chodzi więc do galerii, zwłaszcza podczas zagranicznych wyjazdów.

    Malarstwo pasjonuje mnie niezwykle. Za każdym razem, kiedy jestem poza granicami Polski i mam okazję pozwiedzać galerie, to biorę swojego męża za rękę, choć teraz już nie muszę go jakoś specjalnie namawiać, i idziemy na taki spacer. Uwielbiam także fotografię i sama lubię fotografować – mówi Ewa Chodakowska.

    Do pasji Ewy Chodakowskiej należy także kino i dobra kuchnia, ceni również relacje z ciekawymi ludźmi. Trenerka uwielbia też podróżować. Wyjazdy są nieodłączną częścią jej pracy i źródłem przyjemności. Zawsze chętnie dzieli się zdjęciami z podróży ze swoimi fankami na portalach społecznościowych. W tym roku Chodakowska była już m.in. w Grecji, Chinach i Stanach Zjednoczonych.

    Kiedy mamy wolną chwilę, to próbujemy wyskoczyć do Aten, do rodziny męża, żeby trochę im zrekompensować to, że nas nie ma tam – mówi Ewa Chodakowska.

    Jedyne na co trenerka nie jest w stanie znaleźć już czasu to czytanie książek. Ubolewa nad tym, ponieważ kiedyś czytała bardzo dużo – jak sama mówi, wręcz pochłaniała książki.

    Teraz faktycznie nie mam czasu na książki, ale na pewno kiedyś do nich wrócę. Teraz książki sama piszę i je wydaję, ale myślę, że kiedyś przyjdzie taki moment, kiedy będę mogła zasiąść sobie w kapciach na fotelu i przeczytać jakąś dobrą książkę – mówi Ewa Chodakowska.

    Ewa Chodakowska należy do najpopularniejszych polskich trenerek. Prowadzi treningi w całej Polsce i za granicą, jest autorką kilku książek, i współtwórczynią telewizyjnego programu o zdrowym stylu życia. Niedawno objęła także stanowisko redaktor naczelnej nowego magazynu dla kobiet „Be Active”. Trenerka jest autorką trzech książek dotyczących zdrowego stylu życia. Najnowsza, zatytułowana „Trenuj z nami. Uniwersalny trening personalny”, ukazała się w marcu.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Nowe technologie

    Gwiazdy

    Tomasz Tylicki: Moje psy raz mieszkają u mnie, raz u moich rodziców. Tak sobie po prostu wędrują i jest im dobrze

    Prezenter podkreśla, że szczególne miejsce w jego sercu zajmują dwa pupile: Lola i Kiko, ale teraz więcej czasu psiaki spędzają u jego rodziców, bo liczne obowiązki rodzinne i zawodowe nie pozwalają mu na to, by poświęcił im tyle uwagi, ile potrzebują. Tomasz Tylicki zapewnia jednak, że gdy synek trochę podrośnie, a on zrealizuje pewien życiowy plan, to w przyszłości znajdzie sposób na to, aby czworonogi były z nimi na stałe.

    Handel

    Lekarze apelują o uregulowanie rynku saszetek z nikotyną. Na ich szkodliwe działanie narażona jest głównie młodzież

    Saszetki z nikotyną są dostępne na rynku od kilku lat, ale nadal nie ma żadnych unijnych ani krajowych regulacji dotyczących ich oznakowania, reklamy czy sprzedaży. To powoduje, że tzw. pouches są bardzo łatwo dostępne, bez większych problemów można je kupić nawet przez internet, co przekłada się na ich rosnącą popularność, także wśród dzieci i młodzieży. Eksperci apelują o pilne uregulowanie tego rynku.