Mówi: | Grażyna Wolszczak |
Funkcja: | aktorka |
Grażyna Wolszczak święta najczęściej spędza poza domem. Od męczących przygotowań ważniejsza jest radość ze spotkania z bliskimi
Grażyna Wolszczak unika zgiełku i nie daje się ponieść przedświątecznej gorączce. Boże Narodzenie to dla niej miły czas, w którym przede wszystkim cieszy się bliskością z kochanymi ludźmi. Jak podkreśla, jest zwolenniczką ułatwiania sobie życia. Jej zdaniem święta mają być przyjemnością i nie powinny się kojarzyć tylko z generalnymi porządkami, wielkimi zakupami, kilkudniowym pichceniem w kuchni, a w związku z tym – z totalnym zmęczeniem i przejedzeniem. Najchętniej lubi spędzać ten czas w urokliwym hotelu w górach.
Aktorka podkreśla, że święta Bożego Narodzenia miały dla niej zupełnie inny wymiar w dzieciństwie. Wtedy zjeżdżała się cała bliższa i dalsza rodzina, było wspólne strojenie choinki, śpiewanie kolęd i cały dom wypełniał się radością.
– Gdy byłam mała, to w święta było naprawdę na bogato. Moja babcia miała sześcioro dzieci, te dzieci razem ze swoimi dziećmi to był niezły tłum. Dzieci musiały mieć swój osobny stolik i było mnóstwo śmiechu i zabawy – mówi agencji Newseria Grażyna Wolszczak.
Aktorka wspomina, że przygotowanie takich świąt wymagało nie lada wysiłku. Często więc radość ze spotkania z rodziną przesłaniało zmęczenie. Dlatego też teraz podczas świąt aktorka najbardziej ceni sobie święty spokój.
– Pamiętam, że z buntu przeciw tym całym przygotowaniom pewnego razu wyjechałam do hotelu, było to dawno temu. I na tej ogromnej hotelowej sali było kilka stolików, wiało pustką, ale mówiliśmy: dobra, ale przynajmniej się człowiek nie utyra przy przygotowywaniu świąt. Później, już następnego roku ta sala była pełna i paradoksalnie ja tam znalazłam atmosferę z dzieciństwa, gdzie dzieci biegały z zabawkami, z samochodzikami elektrycznymi, z kotami, z psami, super – mówi Grażyna Wolszczak.
Przyznaje, że owszem lubi prezenty, ale nie przywiązuję do nich specjalnej wagi. W jej rodzinie nie ma też zwyczaju prześcigania się w robieniu wielkich prezentów pod choinkę. Wystarczy drobny, symboliczny upominek.
– Miałam najprostsze marzenia – takie jak każde dziecko, akurat co w danym momencie jest modne, ja np. marzyłam o łyżwach, o takich rzeczach. Oczywiście dostawałam również przysłowiowe skarpety i wtedy byłam bardzo nieszczęśliwa – mówi Grażyna Wolszczak.
Aktorka przyznaje, że ceni sobie aktywny wypoczynek, dlatego do tej pory święta spędzane w Szklarskiej Porębie łączyła z wypadem na narty, zwłaszcza że po czeskiej stronie Karkonoszy są doskonałe stoki.
Czytaj także
- 2024-12-19: Przed świętami Polacy wydają na ryby nawet dwa razy więcej niż w innych miesiącach. Konsumenci powinni sprawdzać, czy pochodzą one ze zrównoważonych połowów
- 2024-12-24: Alicja Węgorzewska: Święta Bożego Narodzenia nie są o Mikołajku, prezentach czy światełkach. W tym czasie trzeba wracać myślami do Betlejem
- 2024-12-13: Luna: Fajną opcją jest praca w sylwestra zamiast skupiania się na zabawie. Jeszcze nie mam planów na ten czas
- 2024-12-17: Wiktor Dyduła: W sylwestra po raz pierwszy będę pracował jako muzyk, a nie kelner
- 2024-11-14: Artur Barciś: Wystawy sklepowe są już świąteczne – to jest biznes. Jednak kolędy słuchane od listopada zaczynają się nudzić
- 2024-11-29: Joanna Kurowska: Okres świąteczny daje ludziom poczucie bezpieczeństwa i jest takim powrotem do dzieciństwa. Nie czepiam się tego, że ktoś dekoruje swój dom już w listopadzie
- 2024-09-19: Wejście Ukrainy do UE może zająć jeszcze długie lata. Miałoby ono duży wpływ na polskie rolnictwo i rynek pracy
- 2024-09-23: Monika Mrozowska: Półmaraton dodał mi siły i odwagi. Zamierzam próbować rzeczy, które kiedyś spisałam na straty
- 2024-09-17: Monika Mrozowska: Zrezygnowałam z wielu projektów zawodowych, żeby się przygotować do nowego roku szkolnego. Dzieciakom zależy na tym, żebym miała dla nich czas
- 2024-08-12: Ginekolodzy biją na alarm: przyszły tata to nie tylko dawca nasienia. Mężczyźni nadal zbyt rzadko uczestniczą w przygotowaniach do ciąży
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Gwiazdy
Jakub Rzeźniczak: Z Radkiem Majdanem mamy dużo tematów do rozmowy. Jest świetnym współlokatorem, ale trochę ciężko się przy nim spało
Podczas realizacji zdjęć do programu „Mistrzowskie pojedynki. Eternal Glory” w Grecji Jakub Rzeźniczak mieszkał w pokoju z Radosławem Majdanem. Ucieszyło go to, bo w wolnych chwilach mogli wymieniać swoje spostrzeżenia dotyczące aktualnej sytuacji w piłce nożnej. Miał też okazję się przekonać, czy mąż Małgorzaty Rozenek również jest perfekcyjnym panem domu. Niestety byłemu bramkarzowi zdarzało się chrapać, co przełożyło się na bezsenne noce Jakuba Rzeźniczaka.
Ochrona środowiska
Susza stała się już corocznym zjawiskiem w Polsce. Lokalne inicjatywy mogą wiele zmienić
Polskie lato coraz bardziej zaczyna przypominać temperaturami to śródziemnomorskie. Rośnie liczba dni z temperaturą przekraczającą 30 st. C i tropikalnych nocy, a fale upałów sprzyjają nasilaniu się susz. Wylesianie i powiększanie obszarów nieprzepuszczalnych, w połączeniu z wadliwą gospodarką wodną, zwiększa w ostatnich dekadach „ucieczkę” wody z obszaru Polski, powodując większą intensywność skutków suszy – wynika z analizy „Nauki o klimacie”. Problemem jest brak spójnej i konsekwentnej polityki gospodarowania zasobami wodnymi.
Muzyka
Dawid Kwiatkowski: Padłem ofiarą oszustów, którzy na mnie nieuczciwie zarabiali. Teraz jestem też swoim księgowym, liczę pieniądze i sprawdzam umowy
Artysta przyznaje, że w branży muzycznej są ludzie, którzy zamiast wspierać młodych wykonawców w budowaniu kariery, po prostu chcą tylko zarobić na swoich „podopiecznych”. Dawid Kwiatkowski przestrzega więc wszystkich, którzy stają na scenie „Must Be the Music” i innych talent show, by nie ufali każdemu, kto się do nich odezwie po programie i zaproponuję współpracę, bo bardzo możliwe, że będzie mu zależało tylko na tym, by wykorzystać ich „pięć minut” dla własnych korzyści. On sam również padł ofiarą takich oszustów i musiał walczyć z nimi w sądzie.