Newsy

Joanna Majstrak spędzi święta ze swoim chłopakiem w Nowym Jorku

2013-12-23  |  08:10
Joanna Majstrak po raz pierwszy Święta Bożego Narodzenia i Sylwestra spędzi z dala od domu. Gwiazda w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle zdradziła, że leci do Nowego Jorku tylko ze swoim chłopakiem.

Joanna Majstrak, którą widzowie znają m.in. z „M jak Miłość” i „Klanu” nie jest fanką przedświątecznych przygotowań i polskiej tradycji. Dlatego aktorka w tym roku święta Bożego Narodzenia i Sylwestra spędzi po amerykańsku, czyli w Nowym Jorku. 

 Postanowiliśmy być z daleka od wszystkiego. Odłączyć się od zgiełku świątecznego, od pierogów, karpi, tych wszystkich potraw. –  tłumaczy swoją decyzję Joanna Majstrak i dodaje –  Konkretnych planów nie mamy, ale mamy grupę fajnych znajomych, przyjaciół, z którymi zapewne spędzimy ten czas bardzo fajnie i wesoło, zwłaszcza Sylwestra. Liczę na bardzo dobrą zabawę.

Nie tylko Joanna Majstrak woli w ten sposób spędzać świąteczny czas. Na święta z Polski ucieka z reguły Doda, która otwarcie przyznaje, że nie cierpi Bożego Narodzenia. Ewa Kasprzyk rok temu na święta poleciała do Tajlandii, a Michał Piróg do Izraela. Od kilku lat w tym czasie z Polski wyjeżdża także Kinga Rusin.

 

 

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Transport

Polska drugim największym rynkiem dla Mercedesa-Maybacha w Europie. Liczba zamówień na nowego kabrioleta SL 680 wskazuje na duże zainteresowanie klientów

W Arkadach Kubickiego na Zamku Królewskim w Warszawie odbyła się polska premiera najnowszego modelu Mercedes-Maybach – SL 680 Monogram Series. To najbardziej sportowy Maybach w historii. – Liczba zamówień składanych w systemie wskazuje, że premierowe auto cieszy się dużym zainteresowaniem klientów – podkreślają przedstawiciele marki. Polska jest drugim największym rynkiem dla luksusowych samochodów Maybacha w Europie.

Handel

Polacy przerzucają się na piwa bezalkoholowe. Segment rośnie o 17 proc., podczas gdy cały rynek piwa się kurczy

Rynek piwa skurczył się w 2024 roku o prawie 2 proc. To m.in. efekt wzrostu średniej ceny tego alkoholu, która jest dziś o ponad 40 proc. wyższa niż w 2019 roku. Na tle rynku zdecydowanie wyróżnia się segment bezalkoholowy, który wolumenowo i wartościowo rośnie o ok. 17 proc. w ujęciu rocznym. – Ten segment, wart 1,7 mld zł, jest nadzieją na poprawę wyników branży piwowarskiej – ocenia Igor Tikhonov, prezes Związku Pracodawców Przemysłu Piwowarskiego – Browary Polskie. I podkreśla, że rynek pozostaje pod presją rosnących kosztów produkcji i zmian legislacyjnych.