Mówi: | Julia Kamińska |
Funkcja: | aktorka |
Julia Kamińska: Kończę nagrywać debiutancką płytę. To jest absolutny przełom w mojej karierze
Aktorka bardzo ceni sobie to, że przy nagrywaniu autorskiej płyty nikt niczego jej nie narzuca. Od samego początku mogła więc decydować o warstwie tekstowej tego albumu, o tym, w jakim klimacie będzie on utrzymany i do których utworów zostaną zrealizowane teledyski. To wszystko jest dla Julii Kamińskiej niezwykle ekscytujące i już nie może się doczekać efektu końcowego. Niebawem światło dzienne ujrzą pierwsze klipy. Jej możliwości wokalne jakiś czas temu poznali już widzowie serialu „BrzydUla”.
Julia Kamińska zaznacza, że główna rola w serialu, który jest emitowany kilka razy w tygodniu, wymaga od niej dużego nakładu pracy i pełnej dyspozycyjności. A jeśli do tego dochodzi jeszcze udział w nowym programie telewizyjnym i plan kolejnego filmu, to ciężko pogodzić ze sobą te wszystkie obowiązki. Teraz nagrywane są zdjęcia do ostatniego już sezonu „BrzydUli”, dlatego po ich zakończeniu aktorka będzie mogła więcej czasu poświęcić innym projektom zawodowym. Wcześniej jednak chce nieco odpocząć i zregenerować siły.
– Mam taki plan, bo teraz wszystko się tak spiętrzyło w moim kalendarzu, że robię kilka rzeczy jednocześnie, czyli realizuję program, realizuję zdjęcia, zresztą zaraz jadę na plan, kończę nagrywać płytę i jeszcze mam jeden dzień zdjęciowy w „Poradach na zdrady”. I jak to wszystko się skończy, to mniej więcej będzie w tym samym czasie, to zamierzam wyjechać nie wiadomo gdzie i spędzić tam dużo czasu – mówi agencji Newseria Lifestyle Julia Kamińska.
Aktorka jest wszechstronnie utalentowana. Serca widzów zdobyła dzięki roli Uli Cieplak w popularnym serialu, który można oglądać na antenie stacji TVN7. Podkreśla, że po zakończeniu produkcji chce się skupić przede wszystkim na rozwijaniu swojej kariery muzycznej. Jest usatysfakcjonowana tym, że album, nad którym już od jakiegoś czasu pracuje, będzie w stu procentach taki, jaki sobie wyobrażała.
– Mamy zrealizowany pierwszy teledysk, przymierzamy się do kolejnych. Jestem bardzo podekscytowana tym przedsięwzięciem, bo to jest chyba pierwszy taki projekt w mojej karierze, kiedy spotkałam się z przyjaciółmi, i to my decydowaliśmy artystycznie o tym, w jaki sposób to wszystko ma wyglądać, jeżeli chodzi o warstwę muzyczną, o teledyski, o realizacje. To jest absolutny przełom w mojej karierze, bo nigdy wcześniej nie mogłam decydować i to jest bardzo przyjemne – mówi Julia Kamińska.
Fragment jednej z piosenek mogli już usłyszeć widzowie serialu „BrzydUla”. Utwór nosi roboczy tytuł „Kiedy ja”. Ta kompozycja szybko przypadła do gustu odbiorcom, o czym świadczy mnóstwo pochlebnych komentarzy zarówno na oficjalnym profilu serialu, jak i pod postem aktorki na Instagramie. Julia Kamińska zapewnia, że szykuje dla swoich fanów wiele takich muzycznych perełek.
– Mamy kilka piosenek, które chyba można nazwać popowymi, ale nie tylko. Ta płyta będzie odrobinę chilloutowa, przyjemna do słuchania – mówi .
Aktorka od dawna marzyła o karierze wokalnej. Chciała zaprezentować swoje umiejętności szerszej publiczności i planowała kiedyś nagrać autorską płytę. Nie miała jednak odwagi, by wypłynąć na szerokie wody. Zmotywował ją scenarzysta „BrzydUli”, a prywatnie jej były partner.
– Pierwszy na ten pomysł wpadł Piotr Jasek, którego serdecznie pozdrawiam. On przekonywał mnie, że mam ładny głos i że warto pójść w tym kierunku. Ja byłam trochę onieśmielona, bo śpiewanie nie było moją główną dziedziną wykonywania zawodu. Namówił mnie i w ogóle nie żałuję – mówi Julia Kamińska.
Niewykluczone, że jej debiutancki album będzie miał premierę w najbliższych miesiącach.
Czytaj także
- 2025-02-18: Jadwiga Jankowska-Cieślak: Zwykle Złota Palma otwiera ścieżkę do kariery, a mi zamknęła. W Polsce trwał wtedy stan wojenny i musiałam szybko wracać do kraju
- 2025-02-24: Iga Baumgart-Witan: To jest ostatni rok mojej kariery. Na emeryturze chciałabym się zająć sportem niezawodowym, może zakocham się w telewizji
- 2025-01-16: Luna: Nie mam planu B na życie. Jestem jednak bardzo kreatywna, więc może kiedyś zrobię jakiś film lub napiszę książkę
- 2024-12-30: Krystian Ochman: Takich utworów jak „Bohemian Rhapsody” czy „Somebody to Love” to ja bym nie dotykał. Generalnie to chcę odejść od coverów i śpiewać swoje utwory
- 2025-01-27: Krystian Ochman: Gram na trąbce i na fortepianie. Nie mogę jednak ćwiczyć w domu, bo sąsiedzi interweniują
- 2024-12-19: Luna: Pewni ludzie i sytuacje mi nie służyły. Musiałam się oddzielić od przeszłości i zacząć nowy rozdział w swoim życiu
- 2024-12-27: Luna: Ostatnio cierpię na nadprodukcję twórczą. Eurowizja przyniosła mi zbyt dużo weny artystycznej i z tyłu głowy są już dwa kolejne albumy
- 2025-01-07: Luna: Status materialny moich rodziców przeszkadza mi w karierze. Przestaję postrzegać siebie jako niezależną artystkę, tylko córkę bogaczy
- 2024-12-23: Wiktor Dyduła: Znam osoby w branży muzycznej wypalone z powodu nadmiaru pracy. To, co kiedyś sprawiało im przyjemność, teraz jest zawodowym obowiązkiem
- 2025-01-02: Wiktor Dyduła: Słyszę coraz więcej utworów wygenerowanych przez sztuczną inteligencję. Trudno je odróżnić od kompozycji stworzonych przez ludzi
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Gwiazdy

Radosław Majdan: Do swojego domu chamstwa nie zapraszam i tak samo jest z Instagramem. Jeżeli ktoś zachowuje się nieładnie, to z dużą przyjemnością go blokuję
Były bramkarz zaznacza, że nie zamierza przejmować się negatywnymi opiniami obcych ludzi. Konstruktywna krytyka jest mile widziana, ale hejt, który często przybiera formę wulgarnych i krzywdzących komentarzy, jest dla niego nie do zaakceptowania. Dlatego on sam decyduje, kogo wpuszcza zarówno do swojego życia, jak i do przestrzeni wirtualnej.
Problemy społeczne
Wzrost udziału kobiet we władzach spółek z WIG140 rozczarowująco niski. Co piąta firma ma zarząd i radę nadzorczą w męskim składzie

18,4 proc. – taki udział w radach nadzorczych i zarządach 140 spółek giełdowych miały kobiety na koniec 2024 roku. Z badania 30% Club Poland wynika, że odsetek ten wzrósł zaledwie o 0,4 proc. w porównaniu do sytuacji rok wcześniej. Spadki zanotowali dotychczasowi liderzy, czyli m.in. sektor finansowy i spółki z indeksu WIG20, za to solidny progres zrobiły średnie spółki z mWIG40. Autorzy badania podkreślają, że rozczarowujące rezultaty wskazują na potrzebę podjęcia różnorodnych działań, by wspierać różnorodność we władzach firm.
IT i technologie
Wykrywalność wrodzonych wad serca u płodów wciąż niewielka. Wsparciem dla kardiologii prenatalnej będzie sztuczna inteligencja

Wykrycie wad wrodzonych serca u płodu pozwala na szybkie wdrożenie leczenia i doprowadzenie do urodzenia dziecka, które będzie miało dużo lepsze rokowania. W Polsce znacząco poprawia się skuteczność diagnostyczna, a lekarzy coraz mocniej będzie w tym wspierać sztuczna inteligencja. Wciąż jednak przeprowadza się za mało badań prenatalnych, takich jak echokardiografia płodu.