Newsy

Katarzyna Bujakiewicz została wegetarianką

2015-10-20  |  06:50

Aktorką do rezygnacji z jedzenia mięsa skłoniły względy etyczne – uważa, że zwierzęta hodowane na mięso trzymane są w skandalicznych warunkach. Bujakiewicz nie zmieniła natomiast diety swojej córki, kupuje jej jednak wyłącznie mięso pochodzące od zwierząt z chowu na wolnym wybiegu. 

Katarzyna Bujakiewicz znana jest z zamiłowania do zdrowego stylu życia. Decyzja o przejściu na dietę wegetariańską nie wynikała jednak z chęci zdrowego odżywiania. Aktorka twierdzi, że kierowały nią wyłącznie względy etyczne.

– Produkcja mięsa jest za duża. Kiedyś jedliśmy mięso i nie miałam żadnego problemu z tym, jak to było w takich rozsądnych ilościach, a teraz to już się zrobiła ogromna produkcja mięsa – mówi Katarzyna Bujakiewicz agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Co roku na całym świecie na mięso zabijanych jest prawie 24 mld zwierząt. Katarzyna Bujakiewicz sprzeciwia się także tragicznym warunkom, w jakich w Polsce żyją zwierzęta hodowane na mięso. Większość z nich przetrzymywana jest w ciasnych pomieszczeniach, gdzie pozbawione są możliwości ruchu i nie mają dostępu do świeżego powietrza.

– Rzadko kiedy się widuje krówki biegające po trawie na wsi, nie widuję świnek biegających wolno. Jak coś takiego widzę, to pokazuję mojej córce, bo częściej mogę widzieć zwierzęta wolno chodzące po łąkach gdzieś za granicą, u nas to są jakieś obozy koncentracyjne dla tych zwierząt, dlatego stwierdziłam, że rezygnuję – mówi Katarzyna Bujakiewicz. 

Aktorka nie zmieniła natomiast diety swojej 5-letniej córki, choć nie ukrywa, że dziewczynka zaczyna sama pytać o wegetarianizm. Na razie jednak je mięso, które Katarzyna Bujakiewicz kupuje u sprawdzonych sprzedawców. Mięso to pochodzi z ekologicznych i humanitarnych hodowli.

– Staramy się kupować je u sprawdzonego rzeźnika, żeby to mięso było bezpieczne i od zwierząt z wolnego wybiegu. Jem nadal jajka, więc jajka też są od takich sprawdzonych farmerów – mówi Katarzyna Bujakiewicz. 

Aktorka nie ukrywa, że początki funkcjonowania na diecie wegetariańskiej były trudne jej organizm domagał się bowiem mięsa. Bujakiewicz szybko jednak nauczyła się znajdować ekwiwalenty mięsa, będące odpowiednim źródłem białka i witamin.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Sebastian Karpiel-Bułecka: Jurorowanie to nie jest proste zadanie, ale bardzo mnie to rajcuje. Staram się być sprawiedliwy, szczery i rzetelny

Nowy juror w programie „Must Be the Music” podkreśla, że ta rola jest dla niego niezwykłą przygodą, bo dzięki niej nie tylko może odkrywać młode talenty, ale także nieznane dotąd aspekty swojej kariery artystycznej. Ocenianie uczestników nie jest prostą sprawą, ale Sebastian Karpiel-Bułecka nie chce nikomu dawać złudnych nadziei i chwalić kogoś tylko po to, żeby nie zrobić mu przykrości. Wokalista wychodzi z założenia, że jeśli ktoś decyduje się na udział w tym programie, to musi być przygotowany na każdą ocenę, nawet tę najbardziej surową.

Prawo

Nałóg nikotynowy wśród nieletnich zaczyna się najczęściej od e-papierosów. Przyciągają ich słodkie, owocowe smaki tych produktów

Co czwarty uczeń ma za sobą inicjację nikotynową, a dla większości z nich pierwszym produktem, po jaki sięgnęli, był e-papieros. Zdecydowana większość uczniów używających nikotyny korzysta właśnie z e-papierosów, a prawie połowa nie ma problemu z ich zakupem – wskazują nowe badania przeprowadzone z okazji Światowego Dnia Rzucania Palenia. Eksperci podkreślają, że niebezpiecznym produktem, z uwagi na ryzyko uzależnienia behawioralnego, są także e-papierosy beznikotynowe. Trwają prace nad przepisami, które m.in. zakażą ich sprzedaży nieletnim.

Ochrona środowiska

Futra z negatywnym wpływem na środowisko na każdym etapie produkcji. Wiąże się z 400-krotnie większym zużyciem wody niż poliestru

Biznes futrzarski ma negatywny wpływ na środowisko naturalne – podkreślają eksperci Stowarzyszenia Otwarte Klatki. Hodowle powodują zatrucie wód i gleb oraz są zagrożeniem dla bioróżnorodności. Z kolei produkcja futra z norek, lisów i jenotów generuje znacznie większe niż bawełna czy poliester emisje gazów cieplarnianych, zużycie wody i zanieczyszczenie wody. 25 listopada obchodzimy Dzień bez Futra, który ma zwrócić uwagę na cierpienie zwierząt hodowanych na potrzeby przemysłu futrzarskiego oraz promować etyczne i ekologiczne wybory w modzie.