Newsy

Krystyna Janda: uzależniliśmy się od przyjemności i sukcesu. Nie zwracamy już uwagi na innych ludzi

2014-08-04  |  07:10

Młodzi ludzie są dziś zorientowani na osobisty sukces, a co za tym idzie skoncentrowani głównie na sobie – uważa Krystyna Janda. Zdaniem aktorki, która niejednokrotnie krytykowała młodzież, młodzi ludzie stali się rozleniwieni i roszczeniowo nastawieni do rzeczywistości.

Uzależniliśmy się od przyjemności i sukcesu. Myślę, że to wszystko wpływa na to, że nie zwracamy uwagi na innych ludzi dookoła, myślimy tylko o sobie – mówi Krystyna Janda agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Aktorka wierzy jednak, że tak jak młodzi ludzie, którzy 70 lat temu walczyli w powstaniu warszawskim w obronie wolności i ideałów, tak i dzisiejsza młodzież jest zdolna do poświęcenia i bohaterstwa.

Gdyby trzeba było, to ci ludzie, jak choćby ten 18-latek, który wczoraj w sklepie nie schylił się koło mnie, żeby mi pomóc pozbierać moje zakupy i ja mu potem zrobiłam awanturę, też by wziął udział w powstaniu i też by walczył – uważa Krystyna Janda.

Kilka miesięcy temu Krystyna Janda wywołała publiczną dyskusję swoim wpisem na blogu. Skrytykowała w nim młodych Polaków, którzy niechętnie pomagają kobietom lub osobom starszym. Aktorka opisała sytuację, gdy w pociągu mężczyźni nie pomogli jej włożyć ciężkiej walizki na półkę. W wywiadzie dla telewizji TVN Janda określiła z kolei młodych ludzi jako naiwne dzieci, które nie umieją rozpoznać nawet najprostszych uczuć i poradzić sobie z nimi.

Więcej na temat
Teatr Latem Och-Teatr zaprasza na darmowe spektakle plenerowe Wszystkie newsy
2014-07-29 | 07:00

Latem Och-Teatr zaprasza na darmowe spektakle plenerowe

Spektakle plenerowe od lat cieszą się ogromną popularnością wśród mieszkańców Warszawy. W sierpniu letnia scena będzie funkcjonować przed Och-Teatrem na warszawskiej
Teatr Uwaga... publiczność! z Marią Seweryn i Martą Kurzak od jutra na deskach Och-Teatru
2014-07-04 | 06:45

"Uwaga... publiczność!" z Marią Seweryn i Martą Kurzak od jutra na deskach Och-Teatru

Jutro w warszawskim Och-Teatrze odbędzie się premiera spektaklu w reżyserii Edwarda Wojtaszka „Uwaga... publiczność!”, opisywanego jako studium napuszenia środowiska
Gwiazdy Szymon Majewski: Krystyna Janda nie może sobie poradzić z moim ADHD
2014-06-17 | 06:10

Szymon Majewski: Krystyna Janda nie może sobie poradzić z moim ADHD

W warszawskim Och-Teatrze Krystyny Jandy znalazł swoje miejsce Szymon Majewski. Showman występuje w monodramie „One mąż show”. Majewski przyznaje, że Janda jest legendą aktorską

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Beata Tadla: Ludziom się wydaje, że na wizji wkładamy jakąś maskę, żeby nie pokazywać swojego stosunku do tego, o czym mówimy

Gospodyni „Pytania na śniadanie” bardzo ceni sobie to, że w porannym formacie nie trzeba przyjmować sztywnej pozy i karmić widza sztucznym uśmiechem, tylko można zachowywać się spontanicznie i naturalnie. Jak zapewnia, ona sama przed kamerami nie ukrywa emocji, czasem się wzrusza, a innym razem śmieje do łez. Zdaniem Beaty Tadli widzowie wyczują każdy fałsz, dlatego nie warto udawać i posługiwać się maskami. Trzeba być szczerym i otwartym. Ważna jest przy tym nić porozumienia ze swoim partnerem ekranowym, bo wtedy można sobie pozwolić na więcej.

Uroda

Wiktor Dyduła: W listopadzie wąsy są szczególnym symbolem dbania o zdrowie. Ale na nowy rok może je już zgolę

Co prawda charakterystyczny wąs od dłuższego czasu jest jego znakiem rozpoznawczym, ale wokalista nie chce się przywiązywać do takiego image’u. Już nawet był bliski zmiany, jednak postanowił jeszcze się wstrzymać, chociażby ze względu na to, że trwa listopad, który jest miesiącem solidarności z mężczyznami walczącymi z rakiem prostaty i rakiem jąder. Artyści, dziennikarze i sportowcy zapuszczają w tym czasie wąsy i tym samym zachęcają do badań profilaktycznych.

IT i technologie

Sztuczna inteligencja nie zastąpi pisarzy. Nie tworzy literatury, tylko książki dla zabicia czasu

Kwestia wykorzystania dzieł pisarzy do trenowania algorytmów sztucznej inteligencji budzi coraz większe kontrowersje. Część autorów kategorycznie zabrania takiego używania swoich prac, inni godzą się na to w zamian za proponowane przez niektóre wydawnictwa honoraria. Literaci są jednak zgodni co do tego, że teksty pisane przez SI nigdy nie wejdą do kanonu literatury pięknej. Technologia nie stworzy bowiem nowej wartości artystycznej, lecz powieli już istniejące schematy.