Newsy

Małgorzata Zajączkowska: w Koszalinie otrzymałam tak piękną nagrodę, że ludzie biorą ją za rzeźbę

2016-04-08  |  06:45

Zdaniem Małgorzaty Zajączkowskiej najcenniejsze są nagrody otrzymywane za bieżące, a nie przeszłe dokonania. Dla niej najbliższa sercu jest nagroda, którą zdobyła w czerwcu w Koszalinie, przyznana została bowiem przez młode jury. Aktorka twierdzi, że statuetka jest tak piękna, że znajomi często biorą ją za rzeźbę.

Małgorzata Zajączkowska debiutowała w zawodzie w 1976 roku. Zagrała wówczas niewielką rolę w filmie „Zdjęcia próbne” w reż. Agnieszki Holland, Pawła Kędzierskiego i Jerzego Domaradzkiego. Od tego czasu wystąpiła w kilkudziesięciu filmach, także zagranicznych, oraz serialach telewizyjnych. Produkcje z jej udziałem były wielokrotnie nagradzane, co aktorka uznaje za formę docenienia pracy jej i pozostałych członków ekipy filmowej.

– Otrzymać nagrodę jest zawsze bardzo miło, obojętnie czy od publiczności, czy od jury profesjonalnego. Jest to rodzaj uszanowania pracy, którą się zrobiło – mówi Małgorzata Zajączkowska agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Aktorka twierdzi jednak, że otrzymanie nagrody nie zawsze jest dowodem na jakość filmu lub gry aktorskiej. Nie zawsze przegrany jest też gorszy od zwycięzcy.

– Byłam w jury kilka razy i wiem, że bardzo trudno jest dawać nagrody, bo zawsze ktoś jest będzie pominięty. Jest tylko jedna nagroda i zawsze jest to pewnego rodzaju selekcja, zawsze szkoda kogoś, kto nie dostał, ale tak to już jest – mówi Małgorzata Zajączkowska.

Zdaniem aktorki najcenniejsze są nagrody przyznawane za aktualne osiągnięcia. Oznaczają bowiem, że umiejętności i talent aktora wciąż są pozytywnie odbierane zarówno przez publiczność, jak i profesjonalnych jurorów. Dla niej najbliższa sercu jest nagroda za rolę kobiecą w filmie „Noc Walpurgi” w reż. Marcina Bortkiewicza. Jury Koszalińskiego Festiwalu Debiutów Filmowych „Młodzi i Film” doceniło „brawurowe i bezgraniczne oddanie się roli w ramach ryzykownej konwencji”.

– Ta nagroda jest mi najbliższa, ponieważ jest ostatnia i otrzymałam ją za film, który uważam za najważniejszy w moim życiu – „Noc Walpurgi”. I to, że moja rola została doceniona w Koszalinie przez młodych ludzi, przez młode jury jest dla mnie wyjątkową taką nagrodą – mówi Małgorzata Zajączkowska.

Gwiazda nie ma w domu specjalnego miejsca, w którym trzyma trofea zawodowe. Nagroda, którą otrzymała w czerwcu 2015 roku w Koszalinie, stoi na pianinie.

– Jest to bardzo piękna statuetka z bursztynem i jak do mnie przychodzą nowi znajomi, to nie bardzo wiedzą, że to jest nagroda. Mówią, że to jest bardzo piękna rzeźba – mówi Małgorzata Zajączkowska.

Aktorka twierdzi, że nie ma obecnie roli, o zagraniu której marzy. Nie może się natomiast doczekać pracy na planie kolejnego filmu Marcina Bortkiewicza. Na razie reżyser zakończył pisanie scenariusza.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Sebastian Karpiel-Bułecka: Jurorowanie to nie jest proste zadanie, ale bardzo mnie to rajcuje. Staram się być sprawiedliwy, szczery i rzetelny

Nowy juror w programie „Must Be the Music” podkreśla, że ta rola jest dla niego niezwykłą przygodą, bo dzięki niej nie tylko może odkrywać młode talenty, ale także nieznane dotąd aspekty swojej kariery artystycznej. Ocenianie uczestników nie jest prostą sprawą, ale Sebastian Karpiel-Bułecka nie chce nikomu dawać złudnych nadziei i chwalić kogoś tylko po to, żeby nie zrobić mu przykrości. Wokalista wychodzi z założenia, że jeśli ktoś decyduje się na udział w tym programie, to musi być przygotowany na każdą ocenę, nawet tę najbardziej surową.

Prawo

Nałóg nikotynowy wśród nieletnich zaczyna się najczęściej od e-papierosów. Przyciągają ich słodkie, owocowe smaki tych produktów

Co czwarty uczeń ma za sobą inicjację nikotynową, a dla większości z nich pierwszym produktem, po jaki sięgnęli, był e-papieros. Zdecydowana większość uczniów używających nikotyny korzysta właśnie z e-papierosów, a prawie połowa nie ma problemu z ich zakupem – wskazują nowe badania przeprowadzone z okazji Światowego Dnia Rzucania Palenia. Eksperci podkreślają, że niebezpiecznym produktem, z uwagi na ryzyko uzależnienia behawioralnego, są także e-papierosy beznikotynowe. Trwają prace nad przepisami, które m.in. zakażą ich sprzedaży nieletnim.

Ochrona środowiska

Futra z negatywnym wpływem na środowisko na każdym etapie produkcji. Wiąże się z 400-krotnie większym zużyciem wody niż poliestru

Biznes futrzarski ma negatywny wpływ na środowisko naturalne – podkreślają eksperci Stowarzyszenia Otwarte Klatki. Hodowle powodują zatrucie wód i gleb oraz są zagrożeniem dla bioróżnorodności. Z kolei produkcja futra z norek, lisów i jenotów generuje znacznie większe niż bawełna czy poliester emisje gazów cieplarnianych, zużycie wody i zanieczyszczenie wody. 25 listopada obchodzimy Dzień bez Futra, który ma zwrócić uwagę na cierpienie zwierząt hodowanych na potrzeby przemysłu futrzarskiego oraz promować etyczne i ekologiczne wybory w modzie.