Mówi: | Marcela Leszczak |
Funkcja: | modelka, aktorka |
Marcela Leszczak chodzi na zajęcia aktorskie, żeby lepiej wypaść w drugim sezonie „Miłości na bogato”
Powrót Marceli Leszczak na plan serialu był sporym zaskoczeniem. Aby sprostać wymaganiom reżysera i podszkolić swój warsztat, modelka zapisała się na zajęcia aktorskie.
– Mam już za sobą 10 godzin. Zapisałam się, żeby poprawić swoje umiejętności aktorskie, bo chciałam być bardziej profesjonalna na planie. To jest nauka aktorstwa, ale też praca nad sobą, nad mimiką, nad emocjami, nad tym, żeby się nie wstydzić. Bo, jak mi tłumaczyła właśnie pewna aktorka, mamy w głowie takiego chomiczka, który nam mówi, nie rób tego, bo inni będą się patrzyli na ciebie i śmiali. Rzeczywiście miałam tego chomiczka i myślę, że już się wyzbyłam takiego wstydu – mówi Marcela Leszczak.
Trzy miesiące temu modelka zapewniała, że definitywnie rozstaje się z tą produkcją. Teraz tłumaczy, że było to działanie czysto marketingowe.
– Przetrzymaliśmy wszystkich fanów do ostatniej chwili, chcieliśmy im zrobić niespodziankę. Dlatego cały czas ich trzymaliśmy w niepewności. To było celowe. Nawet aktorzy nie wiedzieli, że się pojawię. I dopiero wejdę tak około 5-6 odcinka serialu – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Marcela Leszczak, modelka.
Modelka nie chce zdradzać, co czeka jej bohaterkę w kolejnych odcinkach. Zapewnia jednak, że scenarzyści przygotowali wiele niespodzianek i nieoczekiwanych zwrotów akcji. Wiadomo, że serialowa Marcela skupia się na modelingu i wyjeżdża robić międzynarodową karierę do Nowego Jorku. Po kilku miesiącach rozłąki i tęsknoty za ukochanym Jankiem, zdecyduje się jednak wrócić do Polski.
– Jeżeli ktoś oglądał pierwszy sezon, to wie, że mam problemy z moją miłością i w tym sezonie rozstanę się z Jankiem – zdradza Marcela Leszczak.
Drugi sezon „Miłości na bogato” można oglądać w każdą sobotę na antenie VIVA Polska.
Czytaj także
- 2024-11-19: Qczaj: Nie lubię oglądać horrorów. Ich negatywna energia powoduje u mnie rozedrganie
- 2024-10-11: Zmiany w modelu edukacji konieczne już od przedszkola. Kilkuletnie dzieci mogą przyswajać kompetencje przyszłości
- 2024-10-17: Krzysztof Skórzyński: Wkrótce planuję co najmniej dwa nowe single. Jeżeli moja muzyka nie znajdzie słuchaczy, to nie będę miał do nikogo pretensji
- 2024-08-16: Cezary Pazura: Zbliża się premiera serialu „Teściowie 2”. Już niedługo zaczynamy kręcić trzecią serię
- 2024-09-02: Maja Klajda (Miss Polonia 2024): Młodzież i dzieci są teraz mocno przebodźcowane. Od września będę odwiedzać szkoły i szerzyć wśród uczniów wiedzę na temat pomocy psychologicznej
- 2024-07-03: Mateusz Banasiuk: Podczas studiów uczyliśmy się żonglerki maczugami i popisów cyrkowych. Te umiejętności przydały mi się w zawodzie aktora
- 2024-04-29: Mikołaj Roznerski: Mam swoje małe sacrum poza Warszawą, gdzie wybudowałem drewniany domek. Rąbię tam drewno, koszę trawę i planuję zrobić ogródek
- 2024-02-27: Jacek Braciak: Pasjonuję się historią i czytałem różne książki o Stalinie. W spektaklu „Geniusz” nie chciałem go ani bronić, ani oskarżać, tylko pokazać jako człowieka
- 2024-04-12: Tomasz Dedek: My aktorzy jesteśmy trochę próżni i dzięki temu zawodowi chcemy być znani. Kiepsko, jeśli nikt nas nie poznaje na ulicy
- 2024-03-21: Joanna Trzepiecińska: Z „Rodziny zastępczej” mam same dobre wspomnienia. Do dziś odcinam kupony sympatii widzów
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Nowe technologie
Artur Barciś: Od sztucznej inteligencji dowiedziałem się, że zmarłem na scenie. Dla niej jestem kompletnie nikim
Aktor nie ma wątpliwości, że sztuczna inteligencja będzie miała wpływ na zawody artystyczne, w tym aktorstwo, dubbing i lektorstwo. Zaznacza też, że może wprowadzać ludzi w błąd, bo na przykład kiedyś na jego temat wygenerowała nieprawdziwe informacje. Dlatego też podkreśla potrzebę stworzenia ram prawnych, aby chronić ludzi przed nieautoryzowanym używaniem ich wizerunku i tożsamości.
Gwiazdy
Tomasz Tylicki: Moje psy raz mieszkają u mnie, raz u moich rodziców. Tak sobie po prostu wędrują i jest im dobrze
Prezenter podkreśla, że szczególne miejsce w jego sercu zajmują dwa pupile: Lola i Kiko, ale teraz więcej czasu psiaki spędzają u jego rodziców, bo liczne obowiązki rodzinne i zawodowe nie pozwalają mu na to, by poświęcił im tyle uwagi, ile potrzebują. Tomasz Tylicki zapewnia jednak, że gdy synek trochę podrośnie, a on zrealizuje pewien życiowy plan, to w przyszłości znajdzie sposób na to, aby czworonogi były z nimi na stałe.
Handel
Lekarze apelują o uregulowanie rynku saszetek z nikotyną. Na ich szkodliwe działanie narażona jest głównie młodzież
Saszetki z nikotyną są dostępne na rynku od kilku lat, ale nadal nie ma żadnych unijnych ani krajowych regulacji dotyczących ich oznakowania, reklamy czy sprzedaży. To powoduje, że tzw. pouches są bardzo łatwo dostępne, bez większych problemów można je kupić nawet przez internet, co przekłada się na ich rosnącą popularność, także wśród dzieci i młodzieży. Eksperci apelują o pilne uregulowanie tego rynku.