Mówi: | Michał Szpak |
Funkcja: | wokalista |
Michał Szpak: Kariera muzyka w tym kraju to bardzo trudna praca. Trzeba mieć ogromną kondycję i charyzmę
Wokalista ze swojego doświadczenia dobrze wie, jak trudno młodym artystom wybić się z tłumu. A jeśli już nawet komuś uda się zaistnieć, chociażby poprzez talent show, to szansę na pozostanie na scenie dłużej mają tylko ci, którzy wyróżniają się z tłumu. A do tego potrzebna jest charyzma i nietuzinkowa osobowość. Trzeba więc nie tylko pracować nad wokalem i dobrymi kompozycjami, lecz także mieć swój styl i pomysł na rozwój kariery.
Michał Szpak niewątpliwie jest kolorowym ptakiem polskiej sceny muzycznej. To artysta na światowym poziomie. Jego wokal, ekspresja sceniczna, nieszablonowość i oryginalny image przyciągają na koncerty tłumy. Fani doskonale wiedzą, że wokalista ma im dużo do zaoferowania i zawsze potrafi zaskoczyć czymś zupełnie nieoczywistym.
– Musimy mieć na uwadze to, że kariera muzyka w tym kraju to bardzo trudna praca, dlatego że trzeba mieć ogromną kondycję i ogromny wpływ na ludzi, aby móc dać im koncert, z którego oni wyjdą zadowoleni, a to kosztuje naprawdę mnóstwo energii – mówi agencji Newseria Michał Szpak, wokalista.
Zdaniem Michała Szpaka umiejętności wokalne i dobre kompozycje to często za mało, by zaistnieć na rynku muzycznym. Kluczem do sukcesu jest bowiem charyzma, niebanalna osobowość i duża siła przebicia.
– Myślę, że osobowość to 50 proc. postaci, która przychodzi na scenę. Ona musi coś prezentować. Nie można powiedzieć, że osoba, która nie ma osobowości, może dużo zdziałać, dlatego że nie ma tej iskry, która będzie pociągała za sobą mnóstwo ludzi, a to dzięki nim my funkcjonujemy. Najważniejsze jest to, aby osoba, którą wybieram, miała ogromną charyzmę, mogła pociągnąć za sobą tłumy, bo nawet jeśli nie wygra, to otwiera jej to drzwi do kariery – mówi Michał Szpak.
Michał Szpak po raz kolejny zasiada w fotelu trenera „The Voice of Poland”, gdzie spotyka rzesze utalentowanych ludzi, którzy chcą zrobić karierę. Artysta nie zakłada z góry, komu da szansę. Podkreśla jednak, jeśli widzi u kogoś potencjał, kibicuje mu z całej siły.
– W swoim życiu jestem bardzo eklektyczny i na pewno w swojej grupie będę miał ludzi, którzy będą z różnych gatunków muzycznych. Nie chcę nastawiać się na coś konkretnego – mówi Michał Szpak.
Czytaj także
- 2025-01-09: Krystian Ochman: Uwielbiam musicale i bardzo chciałbym wrócić na taką scenę. Nigdy nie grałem w polskim musicalu, ale mógłbym spróbować
- 2024-12-17: Wiktor Dyduła: W sylwestra po raz pierwszy będę pracował jako muzyk, a nie kelner
- 2025-01-14: Dawid Kwiatkowski: Padłem ofiarą oszustów, którzy na mnie nieuczciwie zarabiali. Teraz jestem też swoim księgowym, liczę pieniądze i sprawdzam umowy
- 2023-11-14: Michał Szczygieł: Na nowej płycie pokazuję swoje nowe twarze. Może to być zaskoczenie dla tych odbiorców, którzy do tej pory uwielbiali moje wesołe, radiowe utwory
- 2024-01-05: Michał Szczygieł: Czynnie uczestniczyłem we wszystkich pracach nad moją nową płytą. Pisałem teksty i muzykę, pełniłem rolę recenzenta, podsuwałem różne pomysły
- 2023-12-08: Michał Czernecki: Nie mam marzeń aktorskich. Chciałbym po prostu grać w dobrych filmach z dobrymi partnerami
- 2023-11-17: Michał Czernecki: Czuję się dobrze w swoim wieku. Nie cofnąłbym się ani o rok
- 2023-11-15: Katarzyna Warnke: My Polacy skrzętnie chowamy naszą seksualność w jakiś ciemny kąt i trochę się jej wstydzimy. A przecież już nawet sama rozmowa na ten temat może być podniecająca
- 2023-09-19: Marek Kaliszuk: Przede mną dwie premiery w teatrze. Do końca grudnia nie mam ani jednego wolnego weekendu
- 2023-12-27: Marek Kaliszuk: Aktywność fizyczna jest dla mnie świętością. Na siłowni spędzam przynajmniej pięć dni w tygodniu po dwie godziny dziennie
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
NEWSERIA POLECA
Bezpieczeństwo najważniejsze dla pacjentów decydujących się na zabiegi korekty wad wzroku
Wady refrakcji, takie jak krótkowzroczność, astygmatyzm czy starczowzroczność, można skutecznie i trwale usunąć. Kwestii bezpieczeństwa zabiegów korekcji wad wzroku dotyczy najwięcej obaw pacjentów, którzy myślą o takim kroku. Tutaj z pomocą przychodzą certyfikaty spełnianych norm jakości, akredytacje poszczególnych placówek oraz potwierdzenie kwalifikacji lekarzy chirurgów.
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Gwiazdy
Jakub Rzeźniczak: Z Radkiem Majdanem mamy dużo tematów do rozmowy. Jest świetnym współlokatorem, ale trochę ciężko się przy nim spało
Podczas realizacji zdjęć do programu „Mistrzowskie pojedynki. Eternal Glory” w Grecji Jakub Rzeźniczak mieszkał w pokoju z Radosławem Majdanem. Ucieszyło go to, bo w wolnych chwilach mogli wymieniać swoje spostrzeżenia dotyczące aktualnej sytuacji w piłce nożnej. Miał też okazję się przekonać, czy mąż Małgorzaty Rozenek również jest perfekcyjnym panem domu. Niestety byłemu bramkarzowi zdarzało się chrapać, co przełożyło się na bezsenne noce Jakuba Rzeźniczaka.
Ochrona środowiska
Susza stała się już corocznym zjawiskiem w Polsce. Lokalne inicjatywy mogą wiele zmienić
Polskie lato coraz bardziej zaczyna przypominać temperaturami to śródziemnomorskie. Rośnie liczba dni z temperaturą przekraczającą 30 st. C i tropikalnych nocy, a fale upałów sprzyjają nasilaniu się susz. Wylesianie i powiększanie obszarów nieprzepuszczalnych, w połączeniu z wadliwą gospodarką wodną, zwiększa w ostatnich dekadach „ucieczkę” wody z obszaru Polski, powodując większą intensywność skutków suszy – wynika z analizy „Nauki o klimacie”. Problemem jest brak spójnej i konsekwentnej polityki gospodarowania zasobami wodnymi.
Muzyka
Dawid Kwiatkowski: Padłem ofiarą oszustów, którzy na mnie nieuczciwie zarabiali. Teraz jestem też swoim księgowym, liczę pieniądze i sprawdzam umowy
Artysta przyznaje, że w branży muzycznej są ludzie, którzy zamiast wspierać młodych wykonawców w budowaniu kariery, po prostu chcą tylko zarobić na swoich „podopiecznych”. Dawid Kwiatkowski przestrzega więc wszystkich, którzy stają na scenie „Must Be the Music” i innych talent show, by nie ufali każdemu, kto się do nich odezwie po programie i zaproponuję współpracę, bo bardzo możliwe, że będzie mu zależało tylko na tym, by wykorzystać ich „pięć minut” dla własnych korzyści. On sam również padł ofiarą takich oszustów i musiał walczyć z nimi w sądzie.