Mówi: | Michał Żebrowski |
Funkcja: | aktor, dyrektor naczelny teatru 6. Piętro |
Michał Żebrowski: rzetelnie przygotowywałem się do otwarcia własnego teatru
Sukcesem Teatru 6. piętro są nie tyle komplety widzów, ile ich entuzjastyczne reakcje – uważa aktor. Dyrektor jednego z najpopularniejszych warszawskich teatrów czuje satysfakcję, że nie tylko on wierzy w swoje marzenie. Twierdzi też, że do otwarcia placówki przygotowywał się bardzo rzetelnie, pasję podbudował bowiem studiami z zakresu zarządzania.
Michał Żebrowski wraz z Eugeniuszem Korinem założył Teatr 6. piętro w marcu 2010 roku. Niejednokrotnie wspominał w wywiadach, że spełnił w ten sposób jedno ze swoich największych zawodowych marzeń. Twierdzi też, że nie była to decyzja podjęta spontanicznie, lecz wydarzenie, od którego rzetelnie się przygotował, m.in. poprzez podjęcie studiów podyplomowych z dziedziny zarządzania.
– Przede wszystkim miałem pasję tworzenia teatru i wiarę w to, że dobra literatura w oparciu o świetne aktorstwo, reżysera z prawdziwego zdarzenia, że to zawsze będzie ludziom potrzebne – mówi Michał Żebrowski agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
W ciągu siedmiu latach działalności Teatr 6. piętro stał się jednym z najważniejszych punktów na kulturalnej mapie Warszawy. Nie utrzymuje stałego zespołu, współpracuje jednak z najlepszymi artystami m.in. Anną Dereszowską, Cezarym Żakiem, Barbarą Kurdej-Szatan, Danielem Olbrychskim. Michał Żebrowski doskonale pamięta jednak skromne początki Teatru 6. piętro i wspomina je ze wzruszeniem. Twierdzi, że jego przedsięwzięciu sprzyjały czasy, w których zaczął je rozwijać
– Pamiętam o tym wszystkim, co w człowieku drzemało wtedy, kiedy Polska się zmieniała i kiedy ludziom przedsiębiorczym, ludziom z marzeniami, śmiałością, z inwencją i wiarą we własny i wspólny sukces, kiedy te czasy towarzyszyły nam i nam sprzyjały – mówi aktor.
Na koncie Teatru 6. piętro znajdują się takie spektakle, jak „Zagraj to jeszcze raz Sam”, grany od 2010 roku, „Bóg mordu”, „Ożenek”, oraz „Edukacja Rity”. Większość przedstawień, zwłaszcza tych w gwiazdorskiej obsadzie, ogląda komplet widzów, a bilety na pokazy premierowe wyprzedawane są na kilka miesięcy wstecz.
– To, że jest pełno, nie oznacza, że jest sukces, ale to, że jest pełno i że ludzie biją brawo na stojąco, że nie tylko ja, lecz także inni ludzie w to wierzą, to jest sukces – mówi Michał Żebrowski.
Ostatnia premiera na deskach Teatru 6. piętro miała miejsce 2 grudnia 2017 roku. Wystawiono wówczas spektakl „Niezwyciężony” na podstawie dramatu angielskiego autora Torbena Bettsa. Za reżyserię odpowiedzialny jest Eugeniusz Korin, w obsadzie aktorskiej znaleźli się natomiast m.in. Agnieszka Grochowska, Bartłomiej Topa i Aleksandra Popławska.
Czytaj także
- 2025-04-16: Polscy naukowcy rozwijają technologię hodowania bionicznej trzustki. Może ona rozwiązać problem cukrzycy insulinozależnej
- 2025-03-05: Małgorzata Potocka: Wydaje mi się, że ja wczoraj otworzyłam Teatr Sabat. Te 25 lat to była chwila moment
- 2025-03-17: Małgorzata Potocka: Nigdy nie przejmowałam się złą opinią, bo na ogół jest ona złośliwa, podła i pełna zazdrości. Moje spektakle są na światowym poziomie
- 2025-04-01: Małgorzata Potocka: Jestem absolutnie oddana mojemu teatrowi. Jak się robi teatr z pasji, to nie trzeba odpoczywać
- 2025-03-28: Malwina Wędzikowska: W moim środowisku pracy nieraz byłam zdradzona i oszukana. Teraz wystrzegam się zbyt miłych ludzi, od których za chwilę można dostać cios w plecy
- 2025-02-11: Daniel Olbrychski: Praca mnie konserwuje, gdybym nie grał, tobym się błyskawicznie zestarzał. Walczę, żeby widzowie nie dostrzegali na scenie mojej osiemdziesiątki
- 2025-01-08: Strach przed porażką i brak wiary we własne siły blokują rozwój przedsiębiorczości kobiet. Częściej zakładają za to firmy z misją
- 2024-12-18: Piotr Szwedes: Teraz znowu zrobił się trend na brzydotę. Pokazujemy coś brudnego, siebie bez makijażu, że jesteśmy tacy prawdziwi
- 2024-11-15: Anna Lewandowska: Są aż trzy odsłony „Czerwonego dywanu” w „Pytaniu na śniadanie”. Ten punkt naszego programu ma bardzo dobrą oglądalność
- 2024-09-23: Monika Miller: Troszkę odeszłam z polskiego show-biznesu, bo ja nie do końca do niego pasuję. Na co dzień nie czytam i nie mówię po polsku
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Dom i ogród

Mietek Szcześniak: Odremontowałem stare gospodarstwo, a na polu zrobiłem kwitnący ogród. Jestem dendrologiem amatorem, potrafię przywrócić stare drzewa do owocowania
Piosenkarz podkreśla, że kiedy tylko może, to ucieka z zatłoczonej stolicy na łono natury. Swoją ulubioną miejscówkę ma niedaleko Kalisza. Tam wyremontował stare gospodarstwo i na hektarowej działce założył imponujący ogród. Mietek Szcześniak zaznacza, że aktywność na świeżym powietrzu działa na niego niezwykle kojąco. Może się też pochwalić tym, że szczególnie potrafi zadbać o stare drzewa. Niektóre były już obumarłe, a teraz znów kwitną i wydają owoce.
Farmacja
Innowacyjne leki zmieniają oblicze rzadkich chorób neurologicznych uznawanych dotychczas za nieuleczalne. Tak jest w przypadku rdzeniowego zaniku mięśni

Jeszcze kilka lat temu rokowania w SMA były niekorzystne. Zmieniło je uruchomienie w styczniu 2019 roku modelowego programu lekowego B.102, w którym pacjenci otrzymali pierwszą na świecie terapię – nusinersen. Kolejnym krokiem milowym w walce z chorobą było uruchomienie badań przesiewowych noworodków w kierunku SMA, dzięki którym dzieci otrzymują leczenie, zanim wystąpią pierwsze objawy choroby. We wrześniu 2023 roku udostępnione zostały dwie kolejne terapie zarejestrowane w Europie, co mogło sugerować, że wachlarz możliwości terapeutycznych w Polsce został wyczerpany. Tymczasem Ministerstwo Zdrowia poszło o krok dalej – w kwietniu ubiegłego roku podjęto decyzję o kontynuacji leczenia kobiet z SMA w czasie ciąży pierwszym zarejestrowanym terapeutykiem.
Zdrowie
Doda: Udało mi się całkowicie zwalczyć przyczynę Hashimoto, a nie tylko skutki tej choroby. Nadal będę się dzielić moimi doświadczeniami i nie dam się zastraszyć

Niedawno piosenkarka podzieliła się swoim sposobem na wyleczenie się z hashimoto. Jak podkreśla, kiedy ona sama kilka lat temu usłyszała diagnozę, postanowiła zrobić wszystko, by zatrzymać rozwój przewlekłego zapalenia tarczycy o podłożu autoimmunologicznym. Przede wszystkim zaczęła prowadzić zdrowy styl życia i postawiła na restrykcyjną dietę. Skutecznym antidotum miały się też okazać suplementy. Jej wypowiedź wywołała spore kontrowersje. Lekarze podkreślają bowiem, że całkowite wyleczenie się z tego schorzenia nie jest możliwe, a rozwój choroby mogą powstrzymać wyłącznie leki.