Mówi: | Małgorzata Potocka |
Funkcja: | założycielka Teatru Sabat, tancerka, choreografka, reżyserka |
Małgorzata Potocka: Nigdy nie przejmowałam się złą opinią, bo na ogół jest ona złośliwa, podła i pełna zazdrości. Moje spektakle są na światowym poziomie
Artystka przyznaje, że z dumą dzierży tytuł królowej polskiej rewii, który zyskała dzięki swojej determinacji, ciężkiej pracy i uznaniu publiczności. Teatr Sabat bowiem to miejsce, które od ćwierć wieku nieustannie przyciąga uwagę odbiorców, a wizja artystyczna oraz umiejętność gromadzenia w jednym miejscu utalentowanych artystów czynią Małgorzatę Potocką jedną z najważniejszych postaci w polskim środowisku teatralno-rozrywkowym. Jak sama podkreśla, krytyka jej działań wynika tylko z zazdrości, dlatego stara się ignorować złośliwe komentarze.
Małgorzata Potocka nie kryje satysfakcji z tego, że jest nazywana królową rewii. Od wielu lat bowiem upowszechnia ten gatunek i ma duży wpływ na kształtowanie kultury.
– To bardzo piękny tytuł i jestem z niego bardzo dumna. Publiczność też mnie tak nazywa i w ten sposób dziękuje mi za lata pracy. Nawet ostatnio dostałam na imieniny piękny szlafrok, gdzie mam napisane „Królowa Rewii” – mówi agencji Newseria Małgorzata Potocka.
Założycielka Teatru Sabat stworzyła niezwykłe miejsce na kulturalnej mapie stolicy, pierwszy rewiowy teatr w Polsce powojennej. Od 25 lat przyciąga on miłośników rewii, którym proponuje spektakularne widowiska na światowym poziomie, pełne dynamiki i artystycznej finezji. Jednym z kluczowych elementów sukcesu Małgorzaty Potockiej jest dbałość o jakość.
– To wszystko jest na najwyższym światowym poziomie, ponieważ tu są tylko profesjonaliści. Ja zatrudniam tylko wybitnych artystów, tancerki po szkole baletowej, piosenkarzy po szkołach muzycznych, znakomitych aktorów. Nie lubię bylejakości, nie lubię amatorstwa – podkreśla.
Małgorzata Potocka ma świadomość, że środowisko teatralno-rozrywkowe nie zawsze jej sprzyja i zdarzają się niepochlebne komentarze. Ona jednak robi swoje i za nic ma krytykę tych osób, które same nie mogą się poszczycić znaczącymi osiągnięciami.
– Ja się po prostu nigdy nie przejmowałam złą opinią, bo na ogół jest ona złośliwa, podła i pełna zazdrości. Wiem, że moje spektakle są na bardzo wysokim poziomie, że mam znakomitych artystów, a do mojego teatru przychodzi mnóstwo publiczności, nie tylko z Polski, ale też z Europy i ze świata – podkreśla.
Za swoje osiągnięcia Potocka została wielokrotnie nagrodzona, m.in. Złotym Medalem „Zasłużony Kulturze Gloria Artis” i Złotym Krzyżem Zasługi. Jej działalność promuje polską kulturę na całym świecie.
Czytaj także
- 2025-04-28: Wiktor Dyduła: Produkcja płyt i nagrywanie teledysków są niezwykle kosztowne. Jeśli nie ma pomocy wytwórni fonograficznej, można założyć zbiórkę na ten cel
- 2025-03-21: Ukraińska kultura cierpi na wstrzymaniu pomocy z USA. Wiele projektów potrzebuje wsparcia UE
- 2025-03-05: Małgorzata Potocka: Wydaje mi się, że ja wczoraj otworzyłam Teatr Sabat. Te 25 lat to była chwila moment
- 2025-04-01: Małgorzata Potocka: Jestem absolutnie oddana mojemu teatrowi. Jak się robi teatr z pasji, to nie trzeba odpoczywać
- 2025-03-03: Sylwia Bomba: „Królowa przetrwania” to nie jest mój format. Nie lubię być blisko dram, nie lubię rywalizować na takim poziomie
- 2025-02-11: Daniel Olbrychski: Praca mnie konserwuje, gdybym nie grał, tobym się błyskawicznie zestarzał. Walczę, żeby widzowie nie dostrzegali na scenie mojej osiemdziesiątki
- 2025-02-07: Radosław Majdan: Jestem zniesmaczony tym, ile czasu poświęciliśmy na załatwianie pozwoleń na budowę domu. Teraz zastanawiamy się, czy nie wybrać planu B
- 2025-02-17: Radosław Majdan: Nie trenujemy z Małgosią razem, nie rywalizujemy też ze sobą. Gramy w jednym teamie i budujemy siebie nawzajem
- 2024-12-30: Krystian Ochman: Takich utworów jak „Bohemian Rhapsody” czy „Somebody to Love” to ja bym nie dotykał. Generalnie to chcę odejść od coverów i śpiewać swoje utwory
- 2025-01-02: Wiktor Dyduła: Słyszę coraz więcej utworów wygenerowanych przez sztuczną inteligencję. Trudno je odróżnić od kompozycji stworzonych przez ludzi
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Uroda

Qczaj: Mam dłuższe włosy i w życiu nie słyszałem tylu komplementów na temat swojego wyglądu. Dziewczyny mnie porównują do Massimo z „365 dni”
Trener zmienił ostatnio swój image za sprawą dłuższych włosów i cieszy się, że ta metamorfoza przypadła do gustu tak wielu osobom. Jak podkreśla, zdecydował się na diametralnie inną fryzurę, żeby w końcu spełnić marzenie z dzieciństwa. Qczaj zaznacza też, że rok temu, by pozbyć się zakoli, zrobił przeszczep mieszków włosowych.
Farmacja
Dostępność antykoncepcji awaryjnej wzrosła, ale wiedza o niej nadal jest niewystarczająca. To w Polsce wciąż temat tabu

Rocznie w Polsce wystawia się ponad ćwierć miliona recept na antykoncepcję awaryjną. Jednocześnie świadomość na temat tzw. tabletki dzień po, choć rośnie, wciąż jest niewystarczająca. Eksperci kampanii Poranek PO wskazują na szereg mitów, które wciąż pokutują wokół tego tematu i które mogą nawet zniechęcać kobiety do sięgania po antykoncepcję awaryjną, np. dotyczące mechanizmu jej działania czy skutków długoterminowych. Dlatego podkreślają także potrzebę edukowania poszczególnych grup pacjentek, ale także ich partnerów. Jedną z takich inicjatyw edukacyjnych jest kampania Poranek Po.
Psychologia
Bartłomiej Nowosielski: Kluczowe w leczeniu otyłości jest odpowiednie nastawienie psychiczne. Otoczenie nie zawsze jest wyrozumiałe i empatyczne

Aktor przyznaje, że osoby otyłe z powodu swojego wyglądu często przez otoczenie są odrzucane, marginalizowane i hejtowane. Brak akceptacji i zrozumienia wynika między innymi z tego, że nie brakuje tych, którzy myślą stereotypami i ich zdaniem dodatkowe kilogramy są wynikiem złego odżywiania i lenistwa. Bartłomiej Nowosielski tłumaczy, że otyłość jest chorobą przewlekłą, która wymaga leczenia. By terapia była skuteczna, potrzeba silnej woli i wielu wyrzeczeń. Dla niego w chwilach zwątpienia niezwykle ważne jest również wsparcie ze strony bliskich.