Newsy

Naga sesja Ewy Kasprzyk zniknęła z Teatru Kwadrat. Zwolnienia aktorki jednak nie będzie

2013-10-10  |  11:50
Choć nie można już oglądać odważnych zdjęć Ewy Kasprzyk w Teatrze Kwadrat, to dyrektor teatru zapewnia, że aktorka nie straci pracy.  – Niech się wstydzą ci, którzy te plotki rozpowszechniają  – komentuje Andrzej Nejman, dyrektor Teatru Kwadrat

Ewa Kasprzyk wzięła udział w nagiej sesji zdjęciowej, która została opublikowana w jej książce pt. „Mił.ość". Zmysłowa sesja dojrzałej aktorki odbiła się echem w polskich mediach. Część dziennikarzy podejrzewała nawet, że Kasprzyk może stracić pracę w Teatrze Kwadrat. W prasie pojawiły się informacje, że aktorka naraziła się dyrektorowi teatru, Andrzejowi Nejmanowi. On sam dementuje te plotki.

 – Absolutnie to jest nieprawda, bo szczerze mówiąc zawsze uważałem, że tego typu sesje są fajne. Wytykanie aktorce wieku, w którym robi sobie odważne zdjęcia jest naprawdę nie na miejscu. Niech się wstydzą Ci, którzy te plotki rozpowszechniają bo to jest żałosne – zaprzecza w ostrych słowach.

Z drugiej strony, jak zauważa Nejman, wszelkie plotki dotyczące sesji zdjęciowej Ewy Kasprzyk mogą przysłużyć się sprzedaży jej książki lub zachęcić ich odbiorców do przyjścia na sztukę, w której gra.

Jeżeli ci ludzie tymi plotkami się żywią a potem przychodzą do teatru albo kupują książki to niech tak będzie – dodaje Andrzej Nejman. 

Ewę Kasprzyk w Teatrze Kwadrat można oglądać w spektaklach „To tylko sztuka", „Klub Cmentarny", „Berek, czyli upiór w moherze" oraz „Ślub doskonały".

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Podróże

Nauka

Dog parenting jest skutkiem szerszych zmian społecznych. U źródeł rosnąca samotność i trudności w budowaniu relacji [DEPESZA]

Naukowcy z Uniwersytetu Loránda Eötvösa w Budapeszcie uważają, że dzięki specyficznym cechom wyglądu niektórych psów, zachowaniom komunikacyjnym zbliżonym do niemowląt i zależności od człowieka mogą one budzić w nas instynkt opiekuńczy porównywalny z tym, jaki wywołują dzieci. Obserwowane w bogatych i rozwiniętych krajach zjawisko dog parentingu budzi wiele kontrowersji, ale zdaniem naukowców nie ma ono wpływu na rodzicielstwo.

Podróże

Maciej Dowbor: Mamy dom w Hiszpanii i tam odpoczywamy, ale na co dzień mieszkamy w Polsce. Tu pracujemy, płacimy podatki, a nasze córki chodzą do szkoły

Prezenter zaznacza, że co prawda wraz ze swoją żoną kupili dom w Hiszpanii, to jednak większość czasu spędzają w Polsce. Tutaj bowiem mają pracę, a ich córki chodzą do miejscowych szkół. Maciej Dowbor zdradza też, że dużo lepiej funkcjonuje mu się w naszym kraju. Tu realizuje większość swoich projektów zawodowych, natomiast możliwość wyjechania z dala od Warszawy pomaga mu się wyciszyć, odpocząć od zgiełku i nabrać do wszystkiego dystansu.