Newsy

Ola Nowak: Moje wyjazdy zawsze łączę z pracą. W czerwcu jadę do Los Angeles

2018-05-18  |  06:16

Influencerka zdradza, że czekają ją bardzo pracowite wakacje. Priorytetem jest wyjazd do Los Angeles i to w nim pokłada największe nadzieje zawodowe. Nie powinno jej też jednak zabraknąć czasu na relaks. Jej wyjazdy są zawsze połączeniem pracy z odpoczynkiem.

Ola Nowak znana jest przede wszystkim z popularnego na Youtube kanału „Beksy”, w którym razem z Nadią Długosz starają się w żartobliwy sposób pokazać, jak wygląda świat z perspektywy kobiety. Media rozpisywały się o niej również w kontekście znajomości z synem Edyty Górniak – Allanem Krupą. Na Instagramie śledzi ją ponad pół miliona osób. Influencerka podkreśla, że jej praca wiąże się z częstymi wyjazdami.

Zawsze jeżeli gdzieś wyjeżdżam, to łączę to także z pracą, więc w tym roku jadę w czerwcu do Los Angeles. Później jest też kilka kierunków mniej wakacyjnych, ale LA to teraz mój główny cel, którego nie mogę się doczekać – mówi agencji Newseria Ola Nowak, influencerka.

Ola Nowak podkreśla, że na podróż zazwyczaj wybiera taki strój, który daje jej komfort, a jednocześnie dobrze prezentuje się na zdjęciach i filmikach, które chętnie zamieszcza w sieci.

– Niemal cały czas jestem w podróży, bo moja praca łączy się z wyjazdami, więc staram się, żeby te ubrania zawsze były efektowne, dobrze wyglądały na zdjęciach, ale także żeby były wygodne. Chociaż czasami mam jedną parę rzeczy na przebranie tak, żeby móc się delektować wakacjami – mówi Ola Nowak.

Influencerka podkreśla, że najbardziej preferuje kobiecy styl. Lubi ubrania lekkie i zwiewne.

– Uwielbiam pastele i krótkie sukienki, które są dopasowane, ale także nie rezygnuję z tych, które są do ziemi, takie bardziej wieczorowe – mówi Ola Nowak.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Beata Tadla: Ludziom się wydaje, że na wizji wkładamy jakąś maskę, żeby nie pokazywać swojego stosunku do tego, o czym mówimy

Gospodyni „Pytania na śniadanie” bardzo ceni sobie to, że w porannym formacie nie trzeba przyjmować sztywnej pozy i karmić widza sztucznym uśmiechem, tylko można zachowywać się spontanicznie i naturalnie. Jak zapewnia, ona sama przed kamerami nie ukrywa emocji, czasem się wzrusza, a innym razem śmieje do łez. Zdaniem Beaty Tadli widzowie wyczują każdy fałsz, dlatego nie warto udawać i posługiwać się maskami. Trzeba być szczerym i otwartym. Ważna jest przy tym nić porozumienia ze swoim partnerem ekranowym, bo wtedy można sobie pozwolić na więcej.

Uroda

Wiktor Dyduła: W listopadzie wąsy są szczególnym symbolem dbania o zdrowie. Ale na nowy rok może je już zgolę

Co prawda charakterystyczny wąs od dłuższego czasu jest jego znakiem rozpoznawczym, ale wokalista nie chce się przywiązywać do takiego image’u. Już nawet był bliski zmiany, jednak postanowił jeszcze się wstrzymać, chociażby ze względu na to, że trwa listopad, który jest miesiącem solidarności z mężczyznami walczącymi z rakiem prostaty i rakiem jąder. Artyści, dziennikarze i sportowcy zapuszczają w tym czasie wąsy i tym samym zachęcają do badań profilaktycznych.

IT i technologie

Sztuczna inteligencja nie zastąpi pisarzy. Nie tworzy literatury, tylko książki dla zabicia czasu

Kwestia wykorzystania dzieł pisarzy do trenowania algorytmów sztucznej inteligencji budzi coraz większe kontrowersje. Część autorów kategorycznie zabrania takiego używania swoich prac, inni godzą się na to w zamian za proponowane przez niektóre wydawnictwa honoraria. Literaci są jednak zgodni co do tego, że teksty pisane przez SI nigdy nie wejdą do kanonu literatury pięknej. Technologia nie stworzy bowiem nowej wartości artystycznej, lecz powieli już istniejące schematy.