Newsy

Paulina Krupińska-Karpiel: Miss jest kimś więcej niż tylko cukierkową dziewczyną. Oprócz korony ma też swoje pasje i coś więcej do powiedzenia

2020-01-21  |  05:55

Modelka wspomina, że tuż po otrzymaniu korony najpiękniejszej postawiła sobie za cel obalenie stereotypu dotyczącego miss. Chciała udowodnić, że poza ładną twarzą i zgrabną sylwetką ma też swoje pasje, zainteresowania i potrafi rozmawiać na różne tematy. Miss Polonia 2012 ujmowała więc nie tylko urodą, ale także bogatą osobowością. Z perspektywy czasu przyznaje, że dobrze wykorzystała szansę, którą dostała.

W związku z przerwą w organizowaniu konkursu Paulina Krupińska-Karpiel dzierżyła koronę miss aż cztery lata. Była Miss Polonia z dużym sentymentem wspomina ten czas i cieszy się, że mogła przeżyć taką przygodę.

– Wspominam czasy Miss Polonia bardzo przyjemnie. Zabawne jest to, że byłam chyba najdłużej panującą miss w historii po wojnie, bo na czas wojny były wstrzymane wybory i któraś z pań też była nią dosyć długo. Ale w wolnej Polsce byłam najdłużej panującą Miss Polonią – mówi agencji Newseria Lifestyle Paulina Krupińska-Karpiel.

Modelka uważa, że jak najlepiej wykorzystała swoje „pięć minut”. Od samego początku starała się robić wszystko, żeby tytuł Miss Polonia kojarzył się nie tylko z ładną buzią, lecz także z silną i dojrzałą osobowością, która może być inspiracją dla innych.

– Pierwszy rok na pewno chciałam walczyć ze stereotypem Miss Polonii i w ogóle miss, bo nie oszukujmy się, on funkcjonuje w ludzkich głowach i zakłada się, że atrakcyjna, ładna dziewczyna na pewno nie ma nic do powiedzenia. A ja chciałam innym udowodnić, że jestem kimś więcej niż tylko miss. I mam nadzieję, że udało mi się przez ten okres mojego „panowania” pokazać ludziom, że dziewczyna, która jest miss, ma też coś więcej do powiedzenia, ma swoje pasje, nie do końca musi być cukierkową dziewczyną, która tylko ładnie wygląda, a nic za tym nie idzie – mówi Paulina Krupińska-Karpiel.

W okresie swojego „panowania” Miss Polonia wzięła udział w wielu sesjach zdjęciowych, pokazach mody, aukcjach charytatywnych i różnych eventach. Podkreśla jednak, że najbardziej męczącym projektem był dla niej udział w wyborach Miss Universe w Rosji. Dostosowanie się do dyscypliny panującej na zgrupowaniu było dla niej bardzo dużym wyzwaniem.

– Nie wspominam tego źle, ale to był bardzo intensywny czas, nie do końca pasowało to do mojej natury, czyli dziewczyny, która lubi wolność, trochę wychodzenie poza schematy. A tam trzeba było się dostosować do grupy – mówi Paulina Krupińska-Karpiel.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Muzyka

Mika Urbaniak: Cały czas tworzę i mam w szufladzie dużo utworów. Teraz kończę moją nową płytę i mam nadzieję, że znowu sporo się będzie wokół mnie działo

Artystka pracuje właśnie nad nową płytą, która ma się ukazać jesienią. Będzie to piąty album w jej karierze i powrót po sześciu latach przerwy. Zwiastunem tego wydawnictwa jest singiel „Co masz na myśli?”. Mika Urbaniak zaznacza, że nowe kompozycje odzwierciedlają jej przemyślenia na temat miłości, siły, nadziei i odnajdywania siebie, a także pułapek przemysłu muzycznego, w którym – jej zdaniem, kobiety radzą sobie coraz lepiej i są bardziej pewne siebie. Jeśli natomiast chodzi o warstwę muzyczną tego krążka, to oprócz powrotu do hip-hopowych korzeni, będzie także można usłyszeć wpływy funku i popu.

Infrastruktura

Wzrost wynagrodzeń ekip budowlanych najmocniej wpływa na koszty budowy domu. Zainteresowanie inwestorów mimo to nieznacznie wzrasta

Budowa metra kwadratowego domu w Polsce kosztuje od 5,55 do 6 tys. zł w zależności od województwa – wynika z najnowszych analiz firmy Sekocenbud. Najdrożej jest w Warszawie, gdzie cena za metr kwadratowy domu przekroczyła już 6,2 tys. zł. Na przyrosty kosztów budowy domu wpływają zarówno drożejące materiały budowlane, jak i wyższe wynagrodzenia pracowników. Inwestorzy nie rezygnują jednak z budowy domów jednorodzinnych, co ma związek m.in. z wciąż wysokimi cenami mieszkań czy też obniżką stóp procentowych.

Farmacja

Endometrioza przez lata pozostawała lekceważonym problemem. Mimo że cierpi na nią 14 mln kobiet w Europie

Coraz więcej państw UE kompleksowo zaczyna się zajmować problemem endometriozy. W tej grupie państw jest także Polska, która od lipca wprowadziła nowy model bezpłatnej diagnostyki i opieki dla pacjentek z tą chorobą oznaczającą dla nich życie z chronicznym bólem. Podczas ubiegłotygodniowej debaty w Parlamencie Europejskim europosłowie wezwali Komisję Europejską do większej inicjatywy na forum unijnym: opracowania strategii walki z endometriozą i skierowania większych środków na badania nad tą chorobą.