Newsy

Paulina Sykut-Jeżyna: odżywiam się zdrowo, ale nie jem za dwoje

2016-09-27  |  07:00

Prezenterka nawet w ciąży nie rezygnuje z aktywności fizycznej. Regularnie pływa i wykonuje trening opracowany specjalnie z myślą o przyszłych mamach. W ten sposób zapobiega nadwadze i przygotowuje ciało do porodu. Prezenterka dba o również o zdrową dietę, bogatą w warzywa, chude mięso i kasze.

Paulina Sykut-Jeżyna od wielu lat jest wielką pasjonatką sportu. Ćwiczy na siłowni i regularnie biega. Brała nawet udział w kilku maratonach, m.in. Maratonie Warszawskim. Aktywnego trybu życia nie porzuciła nawet w ciąży, uważa bowiem, że jest to naturalny sposób dbania o dobrą formę. Zmieniła jednak rodzaj uprawianego treningu.

– Te ćwiczenia zupełnie różnią się od tych, które wykonywałam wcześniej, bo są znacznie bardziej delikatne, dostosowane do mojego stanu przede wszystkim, dobierane bardzo świadomie – mówi Paulina Sykut-Jeżyna agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Prezenterka zdecydowała się na trening, który nie tylko pozwoli jej zachować szczupłe i jędrne ciało, lecz także przygotuje ją do porodu. Oprócz specjalnego zestawu ćwiczeń opracowanego specjalnie z myślą o kobietach w ciąży, gwiazda Polsatu regularnie uczęszcza na basen. Przed przystąpieniem do treningu skonsultowała się z lekarzem ginekologiem oraz profesjonalną trenerką.

– Konsultowałam swoje ćwiczenia z Edytą Litwiniuk, która jest ekspertem w tej dziedzinie. I te wszystkie ćwiczenia są odpowiednie właśnie dla kobiet w moim stanie – mówi Paulina Sykut-Jeżyna.

Mimo zaawansowanej ciąży prezenterka wciąż zachwyca idealną figurą. Na oficjalnych imprezach chętnie pokazuje się w strojach eksponujących zgrabne i szczupłe nogi. Twierdzi, że zawdzięcza to nie tylko ćwiczeniom, lecz także zdrowej diecie. Dba, by w jej codziennym jadłospisie znalazło się dużo warzyw, chude mięso, kasze oraz owoce, którymi zastępuje słodycze.

– Nie jem za dwoje, jem tyle, ile trzeba, zawsze odżywiam się zdrowo. I teraz to,co jest zdrowe dla mnie i dla mojego maleństwa – mówi Paulina Sykut-Jeżyna.

Prezenterka jest obecnie w 6. miesiącu ciąży. Jej córeczka, której gwiazda postanowiła nadać imię Róża, przyjdzie na świat w grudniu.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Gwiazdy

Iga Baumgart-Witan: To jest ostatni rok mojej kariery. Na emeryturze chciałabym się zająć sportem niezawodowym, może zakocham się w telewizji

Ponad dwie dekady swojego życia biegaczka poświęciła sportowi. Nie ukrywa, że w niektórych momentach bardzo trudno było jej pogodzić sferę prywatną z intensywnymi treningami i wyjazdami na zawody, ale zawsze mogła liczyć na wsparcie i pomoc ze strony męża. Na bieżni spędzała dużo czasu i jak zauważyła, bardzo ucierpiały na tym jej relacje przyjacielskie i koleżeńskie. Wkrótce Iga Baumgart-Witan kończy karierę. Zamierza jednak nadal działać w sporcie, szkolić innych i współpracować z klubami. Kusi ją też telewizja.

Media

Problem patotreści w internecie narasta. Potrzebna edukacja dzieci, rodziców i nauczycieli

Co czwarty nastolatek (26 proc.) ogląda w sieci tzw. patostreamy, wulgarne, obsceniczne i nacechowane przemocą widowiska lub transmisje internetowe nadawane na żywo w serwisach streamingowych i mediach społecznościowych – wynika z raportu NASK „Nastolatki 3.0”. To zjawisko mające na młodych ludzi negatywny wpływ wciąż zyskuje na znaczeniu w przestrzeni internetowej, a prawo nie nadąża za rozwojem technologii. Specjaliści zauważają, że nie jest to tylko chwilowa moda, ale poważny problem społeczny, który wymaga zintegrowanych działań edukacyjnych i informacyjnych.

Media

Adam Kszczot: Bardzo żałuję, że nie da się drugi raz wystartować w „Tańcu z gwiazdami”. W tym roku planuję za to z żoną pójść na kurs tańca

Biegacz zapewnia, że doskonale czuje się na parkiecie i choć musi jeszcze popracować nad techniką, to taniec sprawia mu mnóstwo przyjemności, poprawia nastrój i dodaje pozytywnej energii. Wiosną ubiegłego roku Adama Kszczota można było oglądać w „Tańcu z gwiazdami”. Partnerowała mu Katarzyna Vu Manh. Niestety jego przygoda z formatem trwała bardzo krótko.