Mówi: | Piotr Kupicha |
Funkcja: | wokalista, lider zespołu Feel |
Piotr Kupicha: Feel to jeden z ostatnich bastionów żywego rock’n’roll’owego grania. Myślę, że to jest klucz do tego, że jesteśmy na scenie już 20 lat
Lider zespołu Feel przyznaje, że 2025 rok jest szczególnym w ich karierze, świętują bowiem 20-lecie istnienia. Muzyk nie kryje wzruszenia i jest dumny z tego, że udało im się przetrwać w branży przez tyle lat i odnieść duży sukces. Swój jubileusz grupa będzie świętować w piątek, 23 maja podczas Sopot Hit Festival. Z tej okazji nie zabraknie niespodzianek. Na scenie pojawi się chociażby Zespół Pieśni i Tańca Śląsk.
„A gdy jest już ciemno”, „Jak anioła głos” czy „No pokaż, na co cię stać” – te hity zespołu Feel znają miliony Polaków. Fanów Piotra Kupichy nie może więc zabraknąć na widowni Opery Leśnej w Sopocie czy też przed telewizorami podczas najbliższej edycji Polsat Hit Festiwalu, gdzie ta popularna grupa będzie świętować 20-lecia istnienia.
– Będziemy świętować. Będziemy się cieszyć razem z sopocką publicznością i z innymi, wspaniałymi artystami. To jest zaszczyt być w tak zacnym gronie. Przygotowaliśmy nasze największe przeboje, choć oczywiście wszystkich nie da się zagrać. Naszym wyjątkowym gościem będzie Zespół Pieśni i Tańca „Śląsk” – mówi agencji Newseria Piotr Kupicha.
Lider zespołu Feel przyznaje, że dwie dekady na scenie minęły im wręcz w błyskawicznym tempie. Dopiero co debiutowali, a teraz świętują już jubileusz 20-lecia. Na koncie mają wiele utworów, które stały się przebojami, zdobyli najważniejsze nagrody muzyczne, w tym Fryderyki, Superjedynki i Eska Music Awards, zagrali setki koncertów w Polsce i za granicą. Piotr Kupicha nie ukrywa jednak, że najbardziej lubi występować na festiwalach, które przyciągają tysiące osób.
– Festiwale mają w sobie ogromną moc, koncerty również, chociaż te mniejsze koncerty czasami gdzieś ulatują z pamięci, natomiast festiwale i nagrody się pamięta – mówi.
Muzyk zaznacza, że szczególnie lubi wracać do Opery Leśnej w Sopocie. Jest to dla niego wręcz magiczne miejsce, do którego ma ogromny sentyment.
– Cieszę się, że razem z innymi artystami będę mógł uczestniczyć w tym pięknym wydarzeniu w Sopocie. Za kulisami jest wspaniała i niezwykle życzliwa atmosfera. Poza tym my Sopot znamy już jak własną kieszeń. Najlepsze gofry są przy molo. Cena jak cena, ale myślę, że to jest warte grzechu – mówi Piotr Kupicha.
W tym roku z racji jubileuszu grafik zespołu wręcz pęka w szwach. Planowane są koncerty w różnych miejscach w Polsce.
– Gramy bardzo dużo. Zresztą ja to cały czas powtarzam, my nie gramy z multitrackami, z podkładami. Feel jest żywą materią, to jeden z ostatnich bastionów żywego rock’n’roll’owego grania i myślę, że to jest też klucz do tego, że mamy już za sobą 20 lat. I oby zdrówka starczyło na kolejne. Ja lubię scenę, lubię na swój sposób show-biznes, poruszam się w nim czasami po omacku, ale lubię – podkreśla.
Piotr Kupicha zaznacza jednak, że mimo wielu zobowiązań zawodowych chciałby znaleźć też czas na odpoczynek.
– Zawsze robimy sobie przerwę w lipcu i może znowu pojedziemy do Sopotu – dodaje.
Czytaj także
- 2025-07-18: Mika Urbaniak: Cały czas tworzę i mam w szufladzie dużo utworów. Teraz kończę moją nową płytę i mam nadzieję, że znowu sporo się będzie wokół mnie działo
- 2025-07-23: Piotr Zelt: W te wakacje gram wyjątkowo dużo spektakli. Znajdę jednak czas na wyjazd nad morze, żeby popływać z córką na desce
- 2025-06-10: Piotr Zelt: Pęknięcie w Polsce jest bardzo głębokie. Myślę, że strona zwycięska w tych wyborach zadba o to, żeby te podziały były coraz głębsze
- 2025-05-22: Doda: Podczas koncertów zawsze staram się robić jakieś ekstrashow, by wzbudzić emocje. Mam dużo pomysłów, natomiast wszystko zależy od funduszy i organizatorów
- 2025-05-20: Lanberry: Szykuję grube show, które zapadnie widzom w pamięci. Przede mną intensywne miesiące, w weekendy będziemy grać po cztery–pięć koncertów
- 2025-05-29: Bryska: W Sopocie nigdy nie odmawiam sobie przyjemności zjedzenia gofra. Cena nie gra roli
- 2025-05-21: Bryska: Dla mnie Opera Leśna to bardzo sentymentalne miejsce. Jako dziecko oglądałam festiwale w Sopocie, a teraz sama mogę na nich występować
- 2025-06-18: Mietek Szcześniak: Gdybym chciał zbudować karierę, tobym ją budował. Nigdy o tym nie myślałem, zawsze po prostu chciałem muzykować
- 2025-05-20: Mietek Szcześniak: Cokolwiek ludzie mówią o Edycie Górniak, ważne jest przede wszystkim to, że świetnie śpiewa. Ona po prostu jest diwą
- 2025-05-21: Tadeusz Drozda: Po 52 latach kariery na estradzie wystąpię nie jako artysta kabaretowy, ale jako piosenkarz. Jak przed każdym debiutem jest trema
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Muzyka

Dorota Gardias: Moja piosenka nagrana z Bartasem Szymoniakiem odniosła ogromny sukces. Wiążę z nią pewne plany
Prezenterka pogody podkreśla, że ma w życiu kilka pasji, które szczególnie pielęgnuje. Jedną z nich jest śpiewanie. Nuci nie tylko pod prysznicem, ale swoje umiejętności wokalne prezentuje również na eventach, imprezach okolicznościowych i w programach rozrywkowych. Dorota Gardias nie kryje satysfakcji z tego, że kilka miesięcy temu mogła zaśpiewać w duecie z Bartasem Szymoniakiem, a utwór „Wszystko i nic” bardzo przypadł do gustu odbiorcom. Teraz marzy o tym, by móc wykonać go „na żywo” podczas festiwalu.
Media i PR
Reklama suplementów diety przez influencerów podlega pewnym ograniczeniom. Kontrolują to GIS i UOKiK

Rekomendacje influencerów mają znaczenie w wielu kategoriach zakupowych. Z raportu przygotowanego przez Wavemaker „Influencerzy pod lupą: etyka w social mediach” wynika, że 30 proc. internautów bierze je pod uwagę przy podejmowaniu decyzji zakupowych dotyczących leków i suplementów diety. Reklamy suplementów diety w Polsce podlegają pewnym ograniczeniom. Przykładowo nie można przypisywać im właściwości leczniczych, bo nie są to leki, ani też właściwości wspomagających, które nie są poparte badaniami. Te kwestie sprawdza GIS. UOKiK z kolei może skontrolować poprawne oznaczenie przekazu reklamowego w social mediach.
Moda
Qczaj: Kiedyś na każde wyjście musiałem kupić sobie coś nowego. Teraz już nie chcę kupować kolejnych garniturów, by potem wyrzucać je na śmietnik

Zdaniem trenera, by zadbać o środowisko naturalne i zmniejszyć ilość odpadów, trzeba chociażby zrezygnować z impulsywnych zakupów w sklepach z odzieżą i w modzie postawić na bardziej zrównoważone rozwiązania. Qczaj zachęca więc do zmiany nawyków i refleksji nad własnymi potrzebami. Najpierw bowiem powinniśmy ocenić, czy dany zakup naprawdę jest konieczny, czy może w szafie mamy już podobną rzecz, którą z powodzeniem można ponownie wykorzystać. On sam, na przekór nieprzychylnym komentarzom i krytyce internautów, kilka razy założył już ten sam garnitur i znów za jakiś czas zamierza się w nim pokazać.